reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Maria
dla mnie to szowinstyczne,
tyle kasy na stadiony (a pozniej wez to utrzymaj!!)
i na cała ta imrezke
i to wszystko dla chłopow
a nam kobito to co????
sa babeczki co lubia piłke ale sa w miejszosci wiec powinno panstwo pomyslec o nas!!!

A ten hit na otwarcie to żenada, cała Europa pomysli ze Polacy trawę jarają i mieszkamy w domach ze strzechy!!!

mozna promowac polskie dobro ale tak jak zrobił to "inoros" z klasa,
fajne góralskie skrzypeczki..

Mini podziekował!!! daj troszke Dusi!!

moja je co 2,5-3 godzinki
i dzisiaj w nocy przespała uwaga uwaga po raz pierwszy 5 godzin!!
ale sie wyspałam, co prawda wstała o 5 i spac dalej nie chciała
ale 5 godzin ciagiem!!
juz mysłam ze nie słyszałam jak płakała na karmienie ale nie
 
reklama
heooo witam sie radosnie :-) maz mi wzial malego z sypialni i sobie podrzemalam z godzinke, ale fajnie :-)
teraz juz wola mnie na sniadanko, wiec tylko wpadlam sie przywitac i pogratulowac Angel i zyczyc spokojnego i wyluzowanego (bez stresu) mieszkania! napisz cos wiecej kochana (no chyba, ze jest na zamknietym, musze luknac)

moje dziecko wczoraj znowu nie spalo caly dzien, bo po co, wszyscy w domu, lacznie z tatkiem to trzeba bylo dotrzymac rodzince towarzystwa, a jak :-)

musze leciec, milego dnia laski!
 
Angel ale fajne że już po przeprowadzce jesteście :tak:

Kasiulka GRATULUJE długo oczekiwanego uśmiechu :-)

Jak Wasze dzieciaczki teraz jedzą ??
Nie wiem czy to przez ten upał czy jakiś skok rozwojowy ale Dusia je co chwilkę po 60-70 ml - tak co dwie godzinki czasem półtorej .

Kindzia Hanulka jest przeslicznym niemowlaczkiem :tak:

Moja Roksana również co 1-1,5 h się domaga o jedzenie pewnie przez ten upał pic dziecku sie chce a tak to przzewaznie co 2,5-3 godziny a nawet 4h wołała jesc :) ja oprócz cyca zaczynam jej pomału dawac przy tych upałach wode albo herbatkę koperkowa tak ze 30ml bo wiecej w ciagu dnia i tak nie wypije bo woli cycka niż wode i herbatke.
 
Dzieki dziewczynki!!
Ajako pozniej wiecej napisze bo tak wpadam tylko na chwile :)
Mieszkanko nie jest wielkie ale naprawde po tym co przeszlysmy, tyle co widzielismy tutaj to jest w sam raz :tak:
No i Dorko ma wkoncu swój kącik ( chociaz spi z nami oczywiscie ;-) )

DSCF3034.jpg Na sciane jakies naklejki i wogole i bedzie kacik :)
 
Hej dziewczynki :)
Chyba moje dziecko przechodzi I skok rozwojowy. Najpierw przez 2 dni był taki miąkliwy, że miałam ochotę wypisać się z macierzyństwa. Najgorsze w tym jest to, że tak naprawdę to ja nie wiem, czy jego kręcą kolki, czy też po prostu ma muchy w nosie i sobie marudzi.
No i chciałam napisać że dziś ma lepszy dzień... no ale, był... teraz się znów rozwył. A tata próbuje go uspokoić... próbuje:-( nie wiem czy Antka coś boli, czy to płaczliwość przed skokiem, czy też poczuł łapki i ma marzenie bycia noszonym. Chyba wole jak małżon chodzi do pracy i mamy z Antkiem normalny rytm. A teraz, skaranie... tata na urlopie i cały czas chechła młodego na rękach i mogę zapomnieć by sam się ululał w łóżeczku ;/ cóż tata będzie musiał przestać chodzić do pracy!!
Jedyne co jest w tym pozytywne, to to że Antoś zaczął tak przytomnie przyglądać się otoczeniu :) Więc już nie wiem, czy dziecko mi się zepsuło, czy też to normalne ...

oooo... dobiega cisza zza ściany, chyba tacie się udało go ululać :szok: mam nadzieję że nie na rękach ;-)
 
aina hehe tez mam tak samo!
Cudnie jest wszystko ladnie pieknie i nagle jakieś miąkwy i człowiek nie wie czy to brzuszek doskwiera czy poprostu coś nie pasuje :/ W nocy dzis beznadzieja ( pochwaliłam wczoraj nie? ;) ) nie wiem zupelnie o co mu chodzilo!
A za dnia dzis - cyckanie co chwilke doslownie- niby spi ale co rusz zaczyna skwierczec i cyc i po raz pierwszy ma ochote sobie na nim wisiec dziś, o!
No ale takie zycie ;-) Cudny jest po tym skoku jak patrzy na nas, na zabawki, tv i sie usmiecha jeeeeeeej

Aha i mam identyczne podejscie do noszenia i lulania na rekach!
Z tym , ze tata popiera a teraz mam tesciowa!!!! To sobie dopowiedzcie :crazy:
 
No właśnie... cisza i owszem, ale wchodzę do pokoju a tam: Antek u taty na rękach, oczy jak dwa talerze ... :wściekła/y: więc dzieć do łóżeczka... ryk, dzieć do mnie na ręce by uspokoić i na powrót do łóżeczka do tego poczytanie jednej bajeczki i śpi, oby do kąpieli. Nie wiem czy pisałam, ale Antek uwielbia jak mu się czyta, więc czytamy mu wszystko jak leci: Wyborczą, Politykę, kryminały, bajeczki...:-) z reguły to go usypia :-)
A jeśli chodzi o nocki, to są raczej przyzwoite: kąpiemy go między 19-20, potem cyc, bajeczka i śpi. Karmię młodego jak idziemy spać ok 23-24 i śpi tak do 1-2 (pielucha i cyc). No i ok 3-5 Antek zaczyna kręcić kupę więc się strasznie męczy, pręży, siłuje, ale wszystko na śpiku. Więc i ja na śpiku, masuję mu brzuszek i gimnastykuję nóżki. A dziś to nawet po zrobieniu kupy ok 5 rano za gwizdek nie chciał cyca :szok: więc cycał się dopiero o 6.30 :-) Tylko to jego jęczenie mnie dobija. Żeby mi ktoś tylko powiedział czy to kolki czy też marudzenie...:-(

Angel, wersja oficjalna brzmi że oboje nie będziemy młodego nosić, ale niestety oboje tego nie przestrzegamy...
 
Angel gratulacje z okazji przeprowadzki:D

u nas też albo skok rozwojowy albo upały:D ale jak Was czytam to chyba upały, bo niemożliwe, by wszystkie maluchy forumowe przechodziły właśnie skoki:D Mania wisi na cycku tzn je co godzinkę półtorej, marudzi jak nigdy , chociaż dziś już jest nieco lepiej, podałam jej kilak razy herbatkę wypiła po 30-40 ml, pół bidy , że całe noce przesypia, to przynajmniej pośpimy sobie.
Dzisiaj zaliczyliśmy kolejną podróż, i szczęśliwie moje dziecię lubi jeździć samochodem, bo przy naszym trybie życia musi mieć takie upodobania, ale te upały męczące są dla dzieciaków, teraz śpi rozłożona na caaaałym łózku w naszej chłodnej sypialni:) Dobrze, że w domu mamy chłód, bo w przeciwnym razie byłaby masakra!

a co do hitu Euro to naszym faworytem od dawna byli Poparzeni Kawą Trzy, inne piosenki też mają rewelacyjne:) a te Jarzębiny to jakieś nieporozumienie, moja Mania by lepsze słowa ułożyła:)
 
Ostatnia edycja:
A ja dziś wyspałam się jak nigdy
Aleks zasnął o 22, pobudka o 3 cycek i dalej palulu.
Potem o 6 już wstał cycek i mama uciekła do innego pokoju spać a tata siedział z glutkiem do 8, potem sobie chłopami zasnęli i tylko o 11 przyniósł mi tatuś synka do cycka a ja dalej spać do 12.30
Tak sie wyspałam, że aż szczerze zmęczyłam się tyloma godzinami snu haha
No i oczywiście znowu na działeczce pół dnia dziś
Ale coś dziś Aleks niespokojny był, dużo płakał i właśnie też by tylko przy cycuniu leżał

Aleks pozdrawia babyboomowe ciotki po wieczornej kąpieli
 
reklama
uwazam ze to skandal zeby najgorsza drużyna na świecie robila Euro! Po ch.. Nam te stadiony idiotyczne jak z nas żadna drużyna! Kasy nie mamy i szukaja oszczędnosci w emeryturach nawet a tu jakies stadiony stawiaja jak bysmy milionerami byli i najlepsze druzyny na swiecie mieli:) no tak,ale my lubimy pokazywac ze mamy więcej niż mamy :)

No nie wiesz, że u nas zgodnie z tradycją wieków panuje dewiza "zastaw się, a postaw"?...

Jak Wasze dzieciaczki teraz jedzą ??
Nie wiem czy to przez ten upał czy jakiś skok rozwojowy ale Dusia je co chwilkę po 60-70 ml - tak co dwie godzinki czasem półtorej .

Zapewne chce jej się pić, dlatego częściej domagają się cyca, względnie butli - bo czują pragnienie. Mój Rafał też częściej chce pić (bo ciągnie krótko - konczymy powoli erę "wiszenia"; oby); bardziej się martwię jak właśnie dłużej się nie budzi (dziś zaczęłam się zastanawiać po 2h czy jest ok, a zgłosił się pół godziny później)


A ten hit na otwarcie to żenada, cała Europa pomysli ze Polacy trawę jarają i mieszkamy w domach ze strzechy!!!

Taaa roko koko - w kurnikach raczej; wątpię że ktoś to zanuci jak hit z poprzednich mistrzostw; kto w ogóle na to głosował!? Kury do kolekcji obok kur... i wódy - fajny wizerunek sobie za granicę kreujemy :no:



A jeśli chodzi o nocki, to są raczej przyzwoite: kąpiemy go między 19-20, potem cyc, bajeczka i śpi. Karmię młodego jak idziemy spać ok 23-24 i śpi tak do 1-2 (pielucha i cyc). No i ok 3-5 Antek zaczyna kręcić kupę więc się strasznie męczy, pręży, siłuje, ale wszystko na śpiku. Więc i ja na śpiku, masuję mu brzuszek i gimnastykuję nóżki.
Żeby mi ktoś tylko powiedział czy to kolki czy też marudzenie...:-(

U nas bardzo podobnie nawet czasowo
wink2.gif
Jak dla mnie, to zdecydowanie marudzenie
yes2.gif

Chociaż dziś dla przkładu, było go zdecydowanie więcej czyli o 2 pobudka z rykiem - zmiana pieluchy i jedzonko, spanie do 4 i marudzenie straszne - do 6 poszły dwie zmiany pieluchy, ale marudzenie skończyło się dopiero przed 10; cały czas sobie kimaliśmy, jedliśmy i marudziliśmy na przemian - aż się już zaczęłam zastanawiać nad podaniem herbatki z kopru, ale wtedy się uspokoiło...

A po południu mieliśmy wizytację teściowej (a w domu bajzel - wrrr!). Oczywiście przejęta chrzcinami (jakby do kościoła chodziła). Zdziwiona, że jeszcze karmię (bo ona tylko dwa miesiące karmiła i brakło pokarmu) i że mały na butli jeszcze nie jest
rolleyes9im.gif
.
A Rafał mnie dziś zaskoczył, bo potem sobie grzecznie spał w wózku (na dworze) i jak się obudził, to nadal taki grzeczniutki i spokojny, leżał cichutko i nawet pełny pampers nie zmobilizował go do skargi - aż mi się go żal zrobiło, tym bardziej że sprawiał wrażenie takiego zapomnianego i zrezygnowanego
unhappy.gif

Teraz nakarmiony też śpi jak aniołek już blisko trzy godziny - przespał porę kąpania i jak się nie zacznie kręcić do 22, to chyba nawet mu to kąpanie dziś odpuszczę, bo taki się biedaczek wydaje umęczony - dobrze, że jutro ma być już normalniej w temacie temperatury...


realmad2.gif
realmad2.gif
realmad2.gif
realmad2.gif
Neta non stop mi rwie
realmad2.gif
realmad2.gif
realmad2.gif
realmad2.gif
realmad2.gif
realmad2.gif
realmad2.gif
WRRRRRRRRRRRR!!!!!
realmad2.gif
realmad2.gif
realmad2.gif
realmad2.gif
realmad2.gif
realmad2.gif
 
Do góry