pogaduchy marcóweczek 2012

[Angel.]

AKTUALIZACJA
​

1 marca:
ajako
atan
bozenka
nefi
trokatka
patka

2 marca:
Loma

3 marca:

jopal
inamorate

4 marca:

pinula

miotlica
Kasiulka

5 marca

Lina
Manta
Mata

6 marca

Nusia
Amandla

7 marca
ivi
anula
kangurzyca
miska
akka

8 marca
Maruusia
kindzia
alicja
M.A.G.D.A

9 marca
agusiakemisia

12 marca
Perelandra

13 marca
Kasiurek
tricia
monika

14 marca

kamilaedi

15 marca

kadza

16 marca

kathinka
K&M
lastpetunia

18 marca

gagucha

19 marca

Angel
Doris
20 marca

Mini
Adka

21 marca
atomowka
Villandra

22 marca

Tunia

23 marca

Trawa

25 marca

Olavip

26 marca

Ancia

27 marca

Renia
Ewstra

30 macra

Almasta
MaMi

31 marca

Martafrog
abed

W WIELKIEJ KOLEJCE:->Akka, Kamilaedi, kadza, K&M, Angel
NASTĘPNE ->->Atomówka, Villandra, Tunia, trawa, Ewstra, Almasta , Mami, Martafrog, Abed

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ROZPAKOWANYCH: 39
Zostało: 14
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~​

 

[Angel.]

Tricia poszła ślicznie w terminie Ciekawe jak tam Akka, czy jej cos juz szykuja jesli sama nie poszla..

No i potem przeterminowana Kamila Kadza, K&M i ja..


A wy nie straszcie z tymi jakimi bezdechami i zapowietrzaniem bo nerwa normalnie łapie na sama mysl :-(
Mowia, ze co jak co ale macierzysntwo przychodzi naturalnie..a ja zaczynam byc przerazona, ze nie bede umiala sie zachowac wlasnie w takich sytuacjach

 

[cytrusowa85]

Niezłe sa marcoweczki
połowa marca i wynik 40 rozpakowanych do 15 czekających
................................
kamila blokersa zapoda i nic dalej nie pojdzie
do soboty przeciez czeka

 

[Mini55]

hej
Piękna pogoda dziś - ale wieje u nas dość mocno i chyba sobie jeszcze spacer darujemy

Tunia pięknie , pięknie :-) coś się zaczyna dziać :-)

Pinula ale Ci się trafił egzemplarz - jak mój Borysek Współczuje bardzo ....

ina ale masz akcje Mi w szpitalu się Dusia zadławiła wodami - i nie mogła złapać oddechu mimo klepania po pleckach .. Masakra jak potem mi się ręce trzęsły :-(

 

[inamorate]

Angel. ja w ogóle nie byłam nastawiona na takie przeboje myślałam że popłacze, będzie tylko jadła i spała a tu takie atrakcje no nic wszystko trzeba przeżyć żeby za łatwo nie było...

Ale mam lenia no niech mnie ktoś kopnie w dupsko! wlazłam na wagę następne 2 kg poleciały no zostało mi jeszcze 11

Mini55 no od wczoraj do 3 tygodni spokój a od wczoraj jakby ją diabeł opętał

 

[cytrusowa85]

Angel a panikara jestes?
bo w takich chwilach najwazniejsze to opanowanie
nie wolno krzyczec, płakac tylko trzeba działac, nie bac sie reagowac
.............
sa jeszcze upadki na głowke/ zadławienia
bo takie ciekawskie (a juz poł roczne potrafi)
to zawsze cos małego znajdzie i bach do buzki

 

[patka82]

Wpadłam się przywitać
Mój głodomorek się już kręci.
Podziwiam rozpakowane dziewczyny, że są w stanie się udzielać aktywnie na forum, ja was raczej podczytuję, a jak chce coś napisać, to Milenka mnie głośno woła

Dzisiejsza noc u nas super, a le poprzednia,,, szkoda gadać, spałam tylko 3 godziny i chodziłam jak zombi bo mała postanowiła mieć w nocy tryb czuwania.
Zasneła dopiero o 5:45 po tym jak dałam jej smoczka.

Poza tym jest super, brakuje mi tylko męża, który wraca jutro po tygodniu, nie zdążymy się nacieszyć bo w ponedziałek znowu jedzie, oj ta robota...niestety coś za coś

dużo snu życzę rozpakowanym mamusią
ciężaróweczką szybkich, bezbolesnych porodów

Ps chciałam tylko dodać, że moje obawy co do zazdrości Patrycji się potwierdziły, już jest trochę lepiej. Oczywiście pomaga mi chętnie w opiece nad Milenką, ale sama kiedyś przyznała, że tęskni za tym co było. Serce mi się kraje jak widzę ją zamyśloną, smutną i ostatnio jest bardzo roztargniona. Staram się poświęcać jej czas, ale jest trudno samej. Byle do przodu, liczę teraz na ładną pogodę to bedziemy częściej wychodzić, może słoneczko ją troszkę rozweseli

 

[Angel.]

Kinidzia...hmm ale mi zrobiłaś zagawostkę analizy własnej osoby

Chciałam odrazu napisać, że tak... Ale sama nie wiem...Napewno jestem typem za wczasu denerwujacego sie wszystkim, takim co przed snem robi przelot calego zycia i wszystkich problemow na chwile obecna. Ale chyba jak jest cos na rzeczy to działam.. Nie wiem mam nadzieje, ze tak jest... Chociaz moze sie myle, nie umiem sobie przypomniec takich sytuacji..
Oaza spokoju i opanowania natomiast jest mój M. wiec mam nadzieje, ze w takich momentach bedzie ze mna..

Patka fajnie, ze wpadłaś coś skrobnąć :-)
Napewno wkoncu taka rutynka wejdzie w zycie, ze bedziesz mogla czesciej napisac co u Was ;-)

 

[Mini55]

Ina czyli jeszcze wszystko przed nami
Puki co Dusia spokojna ....

Pępek nam prawie odpadł - wisi na włosku ;-)

Dzwoniłam dziś do pracy i kazali mi wysłać jakieś zaświadczenie ze szpitala że urodzilam dziecko ... ja nic takiego nie dostałam . Jak to u Was wygląda ?? Macie taki papier ??

 

[cytrusowa85]

Mini ja dostałam
Angel no to dasz rade, nie myśl za duzo o tym