reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

astrid co to te meszki i skąd to się bierze? nam wczoraj nalecialy jakieś małe muszki coś jakby owocowki ale nic nam nie zrobiły i szybko zdechly.

nudzi mi się a mały urządza jakieś party w brzuchu i nie jest to przyjemne...

To jakieś latające coś, bierze się chyba z samego dna piekła albo nie wiem skąd. Na komary nie mam uczulenia i Maja też na szczęście nie ma. Wnioskuję, że to jakieś takie małe g... co lata i atakuje podczas snu :eek:.
 
reklama
oh Iskierka. momentami mam poprostu dosc, zmeczona nie wyspana i płaczace dziecko, co godzine nie bede jej przystawiac bo ona potrafi 4 godz przespac a budzic jej nie zamierzam, bo jak wczesniej ja budzilam na karmienie to zassała 2 razy i spowrotem zasypiała przy cycku i tyle z karmienia i nie działały zadne sposoby.... a ssie dobrze i ładnie ale wydaje mi sie ze za krotko ....
Kochana, moja też ssie krótko. A to ile spi po karmieniu to zależy od dnia. Czasem potrafi plakac co godzinę a czasem przesypia 4h. Dziś np ,usialam przejechąc ponad 150km w jedną stronę bo kupilam synowi łozko na marktplaats. Nie mam laktatora i nie odciągam mleka. nakarmilam ją przed wyjazdem z obu piersi, wrocilam po 5h i nakarmilam ponownie. W czasie mojej nieobecności gdy narudziła babcia podala jej herbatkę - wypila 100ml i zasnęła. Nie byla glodna a spragniona:-)
AYNI podziwiam cie.To ja tym bardziej tu rodzic nie chce skoro takie podejscie maja.
Nanaa, jakie podejście? Odejście czopa śluzowego to nie poród. ja urodzilam 3 tygodnie po jego odejsciu i żyję....
To jakieś latające coś, bierze się chyba z samego dna piekła albo nie wiem skąd. Na komary nie mam uczulenia i Maja też na szczęście nie ma. Wnioskuję, że to jakieś takie małe g... co lata i atakuje podczas snu :eek:.
U nas zmorą są komary. Na szczęscie malej nie gryzą, ale nas tak...
 
Heja


Iskierka po dzisiejszej nocy doszłam do wnisoku ze przechodze na sciaganie mleka do butelki... to był koszmar.... płakac mi sie chciało i psychicznie nie dlugo wysiąde...... karmie cycem i mam wrazenie ze to dziecko jest ciagle głodne i marudne... nie daje rady.... rano sciagnelam jej butle 100 ml i jak wyssała to zasneła od razu.... sutki juz mam załatwione oby dwa , tak pieka i szczypia ze juz płakac mi sie chce na mysl o podaniu piersi małej....

Astrid gdzie wy mieszkanie ze macie jakies takie dziwne insekty hehehe

Ayni juz nie dlugo nie bedziesz sie nudzic :)
 
Madzia to dajesz mleko do butli i lecisz wiesz po co masz się stresowac , dziecko też to czuje i nie będzie chciało tymbardziej ssac. tu nie chodzi o to żeby się psychicznie wykończyć. skoro.chętnie je odciagane mleko z butelki to czemu nie.

ja właśnie wstalam idę coś zjeść i do sąsiadki na kawke. mama będzie wieczorkiem dosłownie na moment.

ps uwielbiam ten widok małych ciuszkow na suszarce <3
 
Mała może marudzić, bo jest gorąco. U mnie Maja non stop chce pić, ale nie ma co się dziwić. Na początku dziecko nie ogarnia ssania, dlatego rani sutki. Mi wszlkiego typu masakrowanie cycków się skończyło po chyba 2 tygodniach. Z czego, ja nie dałam małej nigdy butelki, więc nie wie, że istnieją łatwiejsze opcje pozyskiwania mleka ;-). Ale Madziu rób tak, żeby Tobie było dobrze i dzidzia była szczęśliwa. Każdy jest inny i każdemu co innego odpowiada.
 
Ayni własnie tak bede robiła :)

nana19 te nakładki sa ochydne , raz próbowałam ale ona nawet do buzi tego nie chce brać, zreszta nie dziwie sie , taka guma, butelki sa chociaz wyprofilowane :)
 
Astrid rozbawilas mnie :)
Madzia szczęśliwa mama to szczęśliwy bobas. Najważniejsze żeby dziecko głodne nie było. Reszta to szczegóły ;)

a mnie znów scielo na spanie i idę do wyrka bo niebawem już spania nie będzie :D
 
reklama
nana19 moze sa jakies rozne.... albo poprostu zalezy od dziecka.... moja do buzi tego nie chciała brać ;)


Ayni święte słowa...

wypoczywaj jak najwiecej, nie myla sie ci co mówia ze po porodzie spanie sie skonczy.... świeta racja hehee
 
Do góry