MamaZuzi&Marty
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2012
- Postów
- 569
reklama
wiem wiem, jestem od ponad 3 lat zarejestrowana na innym forum i tam tez nie lubimy konspiracyjnie cichych forumowiczek 
cieszę się, że Was znalazłam, bo mi smutno w tym Ams, chętnie poznam jakies forumki do wspólnych wypadów, spacerków, tymbardziej że mój Zenon jest uzależniony od PS i do tego okropny domator, a ja się duszę w domu
cieszę się, że Was znalazłam, bo mi smutno w tym Ams, chętnie poznam jakies forumki do wspólnych wypadów, spacerków, tymbardziej że mój Zenon jest uzależniony od PS i do tego okropny domator, a ja się duszę w domu
Madziula85
Rodzina w komplecie :)
bryyyyy
co do ciasta , Ayni gdybys mieszkala blisko to co drugi dzien byłabym u Ciebie hihih ale mój mąż dziwnym trafem wczoraj pomyslal ze dzisiaj dzień mamy i kupił w pl sklepie ciacho mniam mniam zrobił mi niespodzianke
Mamo ZiM zmieniłas kolor ?? heheh w sumie nie źle heheh kolorowo bedzie....
co do ciasta , Ayni gdybys mieszkala blisko to co drugi dzien byłabym u Ciebie hihih ale mój mąż dziwnym trafem wczoraj pomyslal ze dzisiaj dzień mamy i kupił w pl sklepie ciacho mniam mniam zrobił mi niespodzianke
Mamo ZiM zmieniłas kolor ?? heheh w sumie nie źle heheh kolorowo bedzie....
madinld
Fanka BB :)
Witam Was mamuśki po powrocie!I pozdrawiam Was wszystkie!!!!!!!!! Poranna zmiana znowu na posterunku! Te dwa tygodnie minęły strasznie szybko.... Wyjazd udał się średnio....:-( Wróciliśmy wczoraj rano i od razu zabrałam sie do roboty. Pod naszą nieobecność znajomy odmalował nam kuchnie i salon. Z początku nie byłam za bardzo zadowolona, ale jak poustawialiśmy meble i jak wszystko wróciło na swoje miejsce to okazało się, że wszystko wygląda ciekawie. Część roboty została mi na dziś.....i rozpakowywanie.....masa tego jest. Najpierw kawka, a potem obowiązki:-)
NdidiAmaka witam:-)
Laru gratulacje!!!!!!!:-)
Marzenka jak tam nowe gniazdko?
Mamo grypa żołądkowa.....paskudztwo....do nas też kiedyś się przyplątała i masakra była. Życze Twoim gwiazdom zdrówka i poprawy jesli chodzi o jedzenie.
A teraz kawka.........:-)
Wyjazd udał się średnio....:-( Wróciliśmy wczoraj rano i od razu zabrałam sie do roboty. Pod naszą nieobecność znajomy odmalował nam kuchnie i salon. Z początku nie byłam za bardzo zadowolona, ale jak poustawialiśmy meble i jak wszystko wróciło na swoje miejsce to okazało się, że wszystko wygląda ciekawie. Część roboty została mi na dziś.....i rozpakowywanie.....masa tego jest. Najpierw kawka, a potem obowiązki:-)NdidiAmaka witam:-)
Laru gratulacje!!!!!!!:-)
Marzenka jak tam nowe gniazdko?
Mamo grypa żołądkowa.....paskudztwo....do nas też kiedyś się przyplątała i masakra była. Życze Twoim gwiazdom zdrówka i poprawy jesli chodzi o jedzenie.
A teraz kawka.........:-)
Madziula85
Rodzina w komplecie :)
witaj spowrotem madi
wiem o cyzm mowisz bo jak by urzadzalisym mieszkanie pomalowalismy kuchnie i salon to mnie sie płakać chciało , ale potem jak sie tasmy poodklejało poustawiało to zaczeło mi sie podobać ale i tak mam w planie zmiene koloru w salonie i kuchni... na szczescie mam salon z kuchnia wiec nie ma duzo roboty bo mamy wielkie okna wiec kuchnia ma jedna mała sciane a salonn dwie wiec jak pojedziemy do pl to kupie 2 farbki zastanawiam sie nawet nad pomalowaniem salonu w dwoch kolorach tak jak nieraz w tym programach metamofozach pieknie dopasowuja kolory
wiem o cyzm mowisz bo jak by urzadzalisym mieszkanie pomalowalismy kuchnie i salon to mnie sie płakać chciało , ale potem jak sie tasmy poodklejało poustawiało to zaczeło mi sie podobać ale i tak mam w planie zmiene koloru w salonie i kuchni... na szczescie mam salon z kuchnia wiec nie ma duzo roboty bo mamy wielkie okna wiec kuchnia ma jedna mała sciane a salonn dwie
wiec jak pojedziemy do pl to kupie 2 farbki zastanawiam sie nawet nad pomalowaniem salonu w dwoch kolorach tak jak nieraz w tym programach metamofozach pieknie dopasowuja kolory
madinld
Fanka BB :)
madziula ja tez mam salon z kuchnią:-) Mi zawsze jest ciężko dobrac kolor jak planuje malowanie....sama nie wiem czego chce.
Moje biedne kwiatki ucierpiały....koleżanka miała mi podlewać i efekt jest taki, że połowie pousychały liście.....jeden opadł całkiem, ale postawiłam go na jego stałym miejscu i się podnosi do góry.
Dobra powoli biore się za robote......torby same sie nie rozpakują i samo się nie posprzata....
Wracam do codzienności.......
Moje biedne kwiatki ucierpiały....koleżanka miała mi podlewać i efekt jest taki, że połowie pousychały liście.....jeden opadł całkiem, ale postawiłam go na jego stałym miejscu i się podnosi do góry.
Dobra powoli biore się za robote......torby same sie nie rozpakują i samo się nie posprzata....
Wracam do codzienności.......
MamaZuzi&Marty
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2012
- Postów
- 569
Dzien Dobry
Madziula ja nic nie zmienialam,tylko skopiowalam login i samo sie zmienilo,ale ze o tym wspomnialas to postanowilam ze sie pokoloruje
Madi wkoncu wrocilas,jak bedziesz na silach to opowiedz jak bylo.
My mielismy wychodzic do kur ale zaczyna kropic
popoludniu brat nas do siebie zaprasza ale to daleka droga i z dziecmi jeszcze,niechce mi sie ...no ale co powiem mamie ,ze jej nie zawioze...glupio tak.
Nooo w kazdym razie milej niedzieli.
Madziula ja nic nie zmienialam,tylko skopiowalam login i samo sie zmienilo,ale ze o tym wspomnialas to postanowilam ze sie pokoloruje
Madi wkoncu wrocilas,jak bedziesz na silach to opowiedz jak bylo.
My mielismy wychodzic do kur ale zaczyna kropic
popoludniu brat nas do siebie zaprasza ale to daleka droga i z dziecmi jeszcze,niechce mi sie ...no ale co powiem mamie ,ze jej nie zawioze...glupio tak.Nooo w kazdym razie milej niedzieli.
Hej! Matko co tu robić w taką nijaką pogode??? Rano byliśmy w kościele, teraz obiad się podgrzewa a potem chyba kids eiland... No i postanowiłam że babcia na dzień dziecka kupi wnusiowi rybkę Jak byliśmy w zoo to bardzo długo przyglądał się właśnie rybką. Kurde szkoda że to już niedziela i mój mąż do pracy jutro...a tak mi pomagał No ale co dobre szybko się kończy, ale przynajmniej moja mama też mi pomaga więc nie będzie tak źle. NdidiAmaka witam! madinld super że już jesteś i szczęśliwie podróż w dwie strony się udała! Opowiedz właśnie jak się dzieci sprawiły w podróży? Mnie czeka podróż 10 godzinna już za miesiąc tyle że pociągiem teraz nie samochodem i aż się boje myśleć co to będzie...MamaZ&M udanej wizyt u brata Uciekam do obiadu bo maluch zaraz po obiedzie idzie spać. Więc spokojnej i miłej niedzieli!
Jak byliśmy w zoo to bardzo długo przyglądał się właśnie rybką. Kurde szkoda że to już niedziela i mój mąż do pracy jutro...a tak mi pomagał No ale co dobre szybko się kończy, ale przynajmniej moja mama też mi pomaga więc nie będzie tak źle. NdidiAmaka witam! madinld super że już jesteś i szczęśliwie podróż w dwie strony się udała! Opowiedz właśnie jak się dzieci sprawiły w podróży? Mnie czeka podróż 10 godzinna już za miesiąc tyle że pociągiem teraz nie samochodem i aż się boje myśleć co to będzie...MamaZ&M udanej wizyt u brata Uciekam do obiadu bo maluch zaraz po obiedzie idzie spać. Więc spokojnej i miłej niedzieli!
Madziula85
Rodzina w komplecie :)
dokładnie, taka denna pogoda, ani na rower, mąż w pracy, no nic przezimujemy dzisiaj w domciu mam mega lenia
mam mega lenia reklama
Iskierka71
Fanka BB :)
Cześć Wam.
Właśnie doczytalam, że jestem jednyą z
My dziś dzien spędziliśmy w domciu. Tzn mała bywala na dworze, bo jak nie padalo to spala sobie tam w swoim wozeczku, ale reszta rodzinki siedziala na 4 literach z dala od wiaterku, deszczyku i słonca.
Olivia twardo trenuje stanie przy czym tylko się da i siadanie na pupę z wysokości. Ćwiczy śmieszne miny, szczerzy swoje dwa zębolki, krzyczy kiedy my rozmawiamy między sobą i rozrabia, rozrabia, rozrabia.....
A ja mialam już pierwsze ostre starcie z mamą..... no ale już jest ok i dziś wsplnie świętowałyśmu Dzień Matki
Hafciarsko stoję w miejscu, poza tym mialam kilka rzeczy zaplanowanych (nie hafciarskich), ale też czekają na lepsze chwile (np urlop w sierpniu)
Jutro szary poniedzialek w pracy, ale bijna weekend laseczki Piątek mam wolny, bo musze syna z campu odebrać, a w niedzielę jedziemy do Rotteradmu na Eco shell maraton czy jakoś tak 
Właśnie doczytalam, że jestem jednyą z
. Ale, co mi tam
My dziś dzien spędziliśmy w domciu. Tzn mała bywala na dworze, bo jak nie padalo to spala sobie tam w swoim wozeczku, ale reszta rodzinki siedziala na 4 literach z dala od wiaterku, deszczyku i słonca.
Olivia twardo trenuje stanie przy czym tylko się da i siadanie na pupę z wysokości. Ćwiczy śmieszne miny, szczerzy swoje dwa zębolki, krzyczy kiedy my rozmawiamy między sobą i rozrabia, rozrabia, rozrabia.....
A ja mialam już pierwsze ostre starcie z mamą..... no ale już jest ok i dziś wsplnie świętowałyśmu Dzień Matki
Hafciarsko stoję w miejscu, poza tym mialam kilka rzeczy zaplanowanych (nie hafciarskich), ale też czekają na lepsze chwile (np urlop w sierpniu)
Jutro szary poniedzialek w pracy, ale bijna weekend laseczki
Piątek mam wolny, bo musze syna z campu odebrać, a w niedzielę jedziemy do Rotteradmu na Eco shell maraton czy jakoś tak