Madziula85
Rodzina w komplecie :)
Witam się i ja...
po cięzkim poranku wreszcie o siłach
ja wczoraj do 00.00 nie spałam bo mojemu dziecku sie szaleństwa zachciało.... mąż padł jak tylko goście wyszli heheh
impreza była gruba.... ale jak najbardziej udana... śmiechu było co nie miara ale i chwile grozy.... hahahaha
robiłam fotki Martynki i Maji jak sie razem bawią ale niestety były w ciągłym ruchu a ja posiadam prosty sprzęt fotograficzny i wszystkie fotki sa jakby troche rozmazane....
Astrid hehe mam nadzieje ze mnie nie killim... a to wspólne zdjecie.... szkoda ze za mgłą ale mój mąż koniecznie sie uparł ze zdjecia zrobi szajsungiem.... hehe
po cięzkim poranku wreszcie o siłach
ja wczoraj do 00.00 nie spałam bo mojemu dziecku sie szaleństwa zachciało.... mąż padł jak tylko goście wyszli heheh
impreza była gruba.... ale jak najbardziej udana... śmiechu było co nie miara ale i chwile grozy.... hahahaha
robiłam fotki Martynki i Maji jak sie razem bawią ale niestety były w ciągłym ruchu a ja posiadam prosty sprzęt fotograficzny i wszystkie fotki sa jakby troche rozmazane....
Astrid hehe mam nadzieje ze mnie nie killim... a to wspólne zdjecie.... szkoda ze za mgłą ale mój mąż koniecznie sie uparł ze zdjecia zrobi szajsungiem.... hehe