Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

[TheHague]

MamoZ&M ja tez staralam sie o testy alergiczne, ale HA powiedziala mi ze nie ma sensu bo u tak malych dzieci te testy sa niemiarodajne. Po czym po chwili rzekla, ze jak sie sytuacja nie zmieni, to mam wrocic, i mnie na te testy wysle jak bede bardzo chciala to juz sama nie wiem, czy miarodajne u niemowlakow, czy nie. Zawsze mozesz sprobowac, powiedz ze ta wysypka utrudnia zycie nie tylko malej ale i Tobie i poprostu nie wiesz od czego to jest, wiec nie wiesz jak jej pomoc, a dziecko sie strasznie meczy.. moze sie zlituje.

 

[Iskierka71]

Dziewczyny jak dlugo moze stac taka zrobiona herbatka z granulek? Mam na mysli Hipp itp.Troszke sie martwie bo slyszalam, ze dzieci karmione mm powinny wiecej pic innych plynow, a moja corcia niechce

Ja staram się wylewać po max 12h. A co do picia - moja Olivia to czasem wypije a czasem wypuszcza kącikami ust. Ostatnio nawet wolala sok jabłkowy zamiast herbatki.

Pare dni temu moj moz zrobil cos pysznego na obiad. Dam wam przepis:-)

• duze ziemniaki , umyc, polac oliwa z oliwek i posolic- na ok1h do piekarnika 220stopni
• zrobil sos beszamelowy tzn maslo+maka+mleko+ przyprawy, do tego wczesniej ugotowal brokulke, podsmazyl boczus, pokroil szczypiorek, starl ser i to wszystko wrzucil do sosu, wymieszal
• piers z kurczaka podsmazyl na patelni
• salatka: miesko z krewetek ugotowac, wrzucic do miski,dodac majonez+kolendra pokrojona+sambal+przyprawy do smaku=wymieszac.

Upieczony ziemniaczek rozkroic, polac sosem beszamelowym, na piers z kurczaka wylozyc salatke z krewetek. Pych polecam goraco.

W oryginale byly poledwiczki ale poledwica tu troszke kosztuje

Przepis wyśmienity, ale u mnie by się nie sprawdził. Tzn wszystko by zjedli oprócz tych krewetek

Karola Twój M jak i mój, tyle że ja mojego staram się do kuchni nie dopuszczać bo dobrze gotuje, a później się puszy

A ja właśnie lubię jak mój mąż gotuje, bo ja osobiście tego nienawidzę......

T się nie przejmuj, znajdzie i on pracę. Widocznie potrzebuje małego urlopu, później się zamienicie na role

Kochana, ja wszystko rozumiem, ale... to niestety jest nie pierwszy raz taka zamiana ról. W Polsxce pracowaliśmy na zmianę, bo przewaznie jak ja znajdowalam prace to on ją tracił, a jak on znajdował, to ja właśnie bylam na etapie rzucania pracy
Tu w NL to już też drugi raz, jak mój mąż bawi się w huisvrouw, tyle że teraz jest dla mnie gorzej, bo jest Olivia...
Poprzednio moglam pracowac po 10-11h i nie bylam tak padnięta jak teraz....
A dziś młoda obudzila się o 4.00, wydoiła cyca i zabrała się do gruchania. Gruchała sobie tak i gruchała i w ogóle nie chciala spać. Ja drzemałam obok niej w oczekiwaniu na budzik. W koncu o 4.40 zaczęłam się ubierac do pracy nie zapalając światła. Wtedy moj rozbudziny mąż zabłysnął - kochanie, co ty robisz? Przecież dopiero 4.40.... Dodam że budzik zadzwonil dokladnie 5 minut później.
Ale dziś jak wrocilam z pracy to mialam obiad na stole i posprzątane mieszkanie

 

[ewwelinna]

hi iskierka zyc nie umierac ja mojego mialam dzis z glowy i caly dom posprzatany:-)

 

[karola82_82]

My po szczepiace nie za ciekawie ,mala marudna ,coiagle na rekach i poplakiuje.Czuje ze nocka bedzie ciezka
Milenka wazy 5983 i ma 62 cm ,wiec do wielkoludów nie nalezy
Robale moj maz tez dobrze gotuje i bardziej wyszukane potrawyNiestety rzadko pichci bo wiadomo-pracuje ,a w weekendy wole zeby czas poswiecil dzieciom
Iskierko no tak to casem bywa ,el zobaczysz najdziedzie dzien ,tydz ,rok ze obydwoje bedziecie sie cieszyc praca:-)
Astrid mniam babka ,papryczki faszerowane -slinotoku dostaje

lece cos poczytac i spac ,milej nocki dames

 

[Astrid1987]

Dzisiaj dostałam siarczystego, śliniakowego buziola od Mai . Leżała mi na brzusiu i nagle ustkami i jęzorkiem mnie cmoknęła w brodę i usta .

A mój głupi piecyk zrobił z babki zakalec... ale da się jeść. Jak ktoś lubi, to zostało jeszcze trochę, ale obawiam się, że mąż go szybko pochłonie, jak wróci z pracy.

 

[Milka1]

Bry!

Ale ladna pogoda dzisiaj...tylko na spacerek wyjsc

Madziula jak tam Martynka? Mam nadzieje, ze lepiej.

Astrid narobilas mi checi i chyba dzisiaj jakies ciasto wyprodukuje.
Nigdy nie robilam nadziewanej papryki. Przeczytalam, ze farsz taki jak do golabkow, ale co z tym dalej robicie? Zapiekacie? Naprawde niewiem.

Iskierko dziekuje za odpowiedz. Tak myslalam, ze taka herbatka moze troche postac.
Zobaczysz wszystko sie wkoncu ulozy. Nigdy w zyciu nie jest tak jakbysmy tego chcieli. Zawsze cos.

Dziewuszki ile sie czeka na odpowiedz z UWV w sprawie zasilku? Zarejestrowalam sie 2.11 i do tej pory ni widu ni slychu

Emi wczoraj wypila przed snem 150 ml mleka z 3 lyzeczkami kaszki i nic jej nie jest. Spala 9 godz bez przerwy.
Dzisiaj rano zaserwowalam jej kolejna porcje. Wieksza tym razem. Pila jakby nic nie jadla przynajmniej przez dobe

Ja wole sama posprzatac bo jak zwracam uwage bez przerwy co trzeba zrobic to jestem bardziej zmeczona
Tak samo z gotowaniem. Dobijaja mnie pytania typu "ile oleju wlac na patelnie?"
Poza tym niech on pracuje, ja sie domem zajme. Tylko czasami moglby to docenic a nie jak sluzaca traktowac...

 

[Astrid1987]

Farsz, jak do gołąbków i zapiekam . Moja mama dolewa bulionu, żeby się papryka nie przypaliła i powstał sosik .

 

[Madziula85]

Hejka....

u nas dzis troszke lepiej i nocka juz byla lepsza.... ale własnie wróciłam do domu i widze ze mała ma rumieńce , mierzyłam temp i w normie 37,5 , bede do wieczora mierzyć i jak podskoczy to jutro zas do lekarza.....

 

[Agss]

Ooo nadziewanych papryk dawno nie jadłam a to takie dobre *_*
Mardziula zdrówka dla Martynki!

A mi dzisiaj wózek przyszedł... matko i córko co za puzzle... żeby ściągnąć spacerówkę, a zamontować gondolę. A składanie go... nagimnastykowaliśmy się przy tym ale w końcu się udało

A i wiecie co? Jeszcze 17 dni roboczych i święta

 

[Robale]

Witam się i ja , późno ale jestem i biorę się za czytanie