reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

Madziula biedne to Twoje Malenstwo.
My byliśmy wczoraj na badaniu słuchu a dzisiaj była pani pielęgniarka i sprawdziła czy wszystko ok z Niunia. Okazało się ze przybrała przez 12 dni 760 gram wow. Jednak ten mój pokarm nie jest taki zły :) podbudowalo mnie to troszkę.
Ja do szpitala musiałam wziąć dużo rzeczy bo byłam tam az tydzień. Zgadzam się z Madziula ze szlaftok raczej nie potrzebny bo łazienki są w salach a w dzień to raczej w normalnych wygodnych ciuchach chodziłam. Jeść mi nie pozwolili, ze względu na wywoływanie porodu, a picie co chwile donosili.

Wczoraj zamowilam czapeczke:) z imieniem
Mi nic nie dali jak wychodzilam ze szpitala. Jedyne co mi zostało to czapeczka z nazwa szpitala
 
Ostatnia edycja:
reklama
Milka co szpital to obyczaj ;)
na szczescie nie boli ja to ucho bo je normalnie i śpi tez normalnie i spokojnie... byc moze sie ucho tylko oczyszcza ale wole isc to sprawdzic zeby potem nie doprowadzic do jakis powikłań...
 
hej ho piraci !
nie uwierzycie,ale dopiero co zjadlam sniadanie, wyslalam m do pracy i planuje mission impossible czyli porzadek w salonie plus kuchnia (w tym lodowka). Maly wygina smialo cialo a ja zauwazylam, ze tetrowki holenderskie sa jakies lepszej jakosci, te co z PL mam to doslownie taka siateczka-szmatka po praniu, a te jakies mocne ale delikatne.

Ja szczerze mowiac tez sie zastanawiam po co ten szlafrok , bo nawet w domu rzadko uzywam, ale mysle, ze to moze cos w ramach zarzucenia na ramiona podczas porodu jak by mi sie np. chlodno zrobilo ? Nie wiem. W "naszym" verloskamer jest przeciez lazienka z wanna wiec nigdzie nie trzeba isc no i wlasnie podpatrzylam ostatnio ze zel pod prysznic jest, wiec nie bede targac swojego ani kupowac jakis miniaturek bo to strata kasy.

Zastanawiam sie jakie snacki by sie sprawdzily procz batonikow musli i nic mi nie przychodzi do glowy, bo np. nienawidze krakersow bleee.

Madzia sprawdzcie to koniecznie , uszko jest w glowie wiec byle zapalenie to ryzyko dla mozgu i nerwow, lepiej miec takie rzeczy na oku. A duzo wyplywa tej wydzieliny ? Ja kiedys mialam robione laryngologiczne czyszczenie uszu i nikomu nie polece tej "przyjemnosci" . Czuc jakby ktos sie wkrecal wiertarka w mozg.

Gdzie Iskierka, Alexja ? zadzieram kiece i lece ! wish me luck :D
 
AYni nie az tak duzo.... wczoraj 2 razy poleciało ale w srodku ma uszko zawalone..... niestety okazało sie ze ma zapalenie i dostała antybiotyk w syropie :) ale na szczescie ja nie boli i nie gorączkuje, je i śpi normalnie...

Ayni chłodno podczas porodu??? a to dobre.....
 
:confused: nie wiem, podobno niektorym chlodno, nawet zalecaja grube skarpetki brac :confused: ale nie znam sie, nie rodzilam jeszcze . Skarpetki i tak wezme w razie czego, bo czasem mi marzna stopy nawet w lecie i odczuwam psychiczny dyskomfort ;p

gofra chceeeeee z bita smietana i jagodami...
 
Ayni nie rób smaka na takie pyszności bo jeszcze trochę i się w drzwiach nie będę mieścić:baffled:

Madziula szkoda malutkiej że się nabawiła takiego okropieństwa. Ale najważniejsze że nie boli, ja za niemowlaka też to miałam i przez to cyca nie mogłam bo bolało i potem już w ogóle tylko butlą mnie musieli karmić;/
 
co robita dames ?! tozto weekend nadszedł ! haha my siedzimy jak zwykle w domu i horror oglądamy a mój brzuch trenuje skurcze przepowiadajace.
 
reklama
Hej,no mi momentami bylo baardzo zimno az mialam dreszcze,tyle ze ja dostalam goraczki. skarpety nie pomogly i pielegniarka mnie czyms tam przykryla bo szlafroka nie mialam. Wczoraj zakupilysmy z Nadusia w Prenatal baby wrap-cos jak rozek ale z polaru z kapturkiem i nozkami zapinane na rzepy mozna fajnie dzidziusia zawinac.Mysle ze sie sprawdzi na jesiennych spacerach w wietrzne dni-zobaczymy. jeszcze nie testowalam bo czeka na pranie. Milego weekendu.
 
Do góry