Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

[Astrid1987]

Wow, nie wiedziałam, że trzeba się zrzec obywatelstwa, jak się chce mieć holenderskie. W ogóle, jeśli można spytać, jaki jest sens zmiany obywatelstwa?

 

[Agss]

Z tego co słyszę coraz bardziej starają się utrudnić życie obcokrajowom...

 

[Alexja]

Ja do Polski nie wracam, tu jest mi dobrze i nie widze sensu posiadania polskiego obywatelstwa..

 

[Kallie]

Bernadetka super ze tak szybko dochodzisz do siebie i tylko pogratulować grzecznego maleństwa żenie dokucza a wręcz Ci w tym pomaga jeśli grzeczny:-) musisz dodać zdj sie pochwalic jak Aluś rośnie:-)

Mgd su[er że na takiego trafiłaś ze umie podejsc do pacjenta jak do człowieka a nie jak 'kolejnego klienta do obsłużenia' jak to często bywa

Ale bym zjadła jakieś ciasto domowej roboty mmmm... szkoda że mi nic ostatnio nie wychodzi;/

 

[Astrid1987]

Nie no, spoko, tak tylko jestem ciekawa. Ja mam z kolei inne podejście. Jeśli tu komuś nie odpowiada nasza obecność, to łaski nie robią, świat stoi otworem . Czasem, jak patrzę, jakie cyrki robią w PL, to mam ochotę oddać im swoje obywatelstwo... ale wiem, że tak serio, to tego raczej nigdy nie zrobię.

 

[Alexja]

Astrid1987 jesli przyszlosc wiazesz z Polska to nie musisz oddawac. ja nie oddaje dlatego ze mi ktos łaske robi, tylko dlatego, ze nie potrzebuje go, do pl nigdy nie wroce, zyc bede tutaj.

 

[Madziula85]

ja tez nie wiąże przyszłosci z Polska, ale obywatelstwa póki co nie mam zamiaru sie pozbywać...

 

[Astrid1987]

Astrid1987 jesli przyszlosc wiazesz z Polska to nie musisz oddawac. ja nie oddaje dlatego ze mi ktos łaske robi, tylko dlatego, ze nie potrzebuje go, do pl nigdy nie wroce, zyc bede tutaj.

Spoko )). Ja nie wiem, w życiu różnie bywa. Może kiedyś zachce nam się wrócić w nasze Sudety i sobie kupić chałupkę z widokiem na Wielką Sowę. Szczerze, to bardzo bym tak chciała, żeby kiedyś się to spełniło.

 

[Alexja]

Ja do polski moge jechac tylko na wakacje;-) zycie w tym kraju mnie nie rajcuje - z tego co wiem to wynajmujac mieszkanie przy sredniej krajowej ciezko cokolwiek wiecej tam kupic lub wyjsc. tymbardziej jesli ma sie dzieci. Polska nie sprzyja ludziom, dobrze ze tutaj sie wychowalam i tutaj zyje.

 

[Astrid1987]

Ja do polski moge jechac tylko na wakacje;-) zycie w tym kraju mnie nie rajcuje - z tego co wiem to wynajmujac mieszkanie przy sredniej krajowej ciezko cokolwiek wiecej tam kupic lub wyjsc. tymbardziej jesli ma sie dzieci. Polska nie sprzyja ludziom, dobrze ze tutaj sie wychowalam i tutaj zyje.

No jakby było inaczej, raczej byśmy nie wyjechali... jak spora część Polaków. Wkurza mnie to strasznie, że tam jest taka kupa i ludzie, żeby żyć godnie, muszą jechać za granicę . Nie uśmiecha mi się życie z dala od rodziny, żeby moja córcia widywała dziadków na Skype albo od wielkiego dzwonu i bycie gdzieś "gościem". Niestety, powrót do PL wiązałby się chyba z jedzeniem ściółki leśnej albo nie wiem czego. Aż mi hormony znowu buzują i mam ochotę się poryczeć.