Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

Cześć Dziewczyny, ja jeszcze czuję się w porządku. Wczoraj pobolewał mnie brzuch, ból jak lekki menstruacyjny ból i myślałam, że coś się rozkręci no ale nic. Wracam do łóżka...[emoji42][emoji99][emoji99]
 
reklama
Czesc dziewczyny
Ania- trzymam kciuki oby latwo i szybko poszlo:).
Kasia- sorki za pomylke, czytalam o tych Twoich corach i dlatego imie mi sie pokickalo:). Dzieki za przepis ,wyglada smakowicie, napewno wyprobuje. A co to za bootcamp?
Co do odpieluchowania to ja wyprobowalam rade Anyi i sie udalo. Bo najpierw sadzalam mojego na nocnik ale on za zadne skarby nie byl do tego przekonany a dzieki jej radzie zaczelam mu pokazywac ze moze odrazu z toalety korzystac tak jak mama i tata. Ta mysl bardziej mu sie spodobala i w ciagu 2 tygodni zajarzyl co i jak. Oczywiscie zdarzy mu sie popuscic w majtki jak sie zabawi ale kupke zawsze w toalecie robi.
Z tego co slyszalam to trzeba probowac ale jak nie idzie to przestac i za pare miesiecy znow sprobowac i tak wkolko ale ogolnie to kosztuje troche cierpliwosci.
Milego dzionka
 
wiecie co my tez mamy nakladke i podest imala chetnie siadala na kibelek bardziej niz nocnik ale dlatego ze podobalo jej sie zabawa papierem toaletowym i spuszczaniem wody a siku jak nie bylo tak nie bylo heheh takze no trudno nie bede naciskac bo to ma skutek zupelnie odwrotny ehhh

Ale sie dzis zupelnie nie wyspalam... a tak w ogole moja przyjacioka tez jest w ciazy i ma jakos termin na poczatek lutego ale cos narazie cisza wiec nie urodzila
jutro mam do pracy na 12 to sobie poscie hihihi
 
Lucinda ano taki bootcamp, biega sie po lesie , troche z przeszkodami, troche sie cwiczy z ciezarem wlasnego ciala lub z czym jest pod reka ;) widzialam na fotkach np nosza drzewo hehehehehe i takie tam .Bardzo mi sie to podoba i chce sprobwac , chociaz grupa samych wiatrakow wiec niewiem jak sie odnajde. Z trenerem pisalam to twierdzi ,ze kocha Polske i nawet dosyc slowek zna.

Oj sie w glowce na starosc pofyrkolilo :-D
 
Madzia, chyba córka marnotrawna :p
Odnośnie pieluch to powiem tak - Olivia w maju poszła do KDV na kilka godzin, a od lipca na cały dzień (5 dni w tyg) i oczywiście z pampersami. W domu miała nocnik, podkładkę i nic. Nie naciskaliśmy, bo stwierdziliśmy ze to nie ma sensu. Cieszyliśmy się że smoczek poszedł w odstawkę - tzn ma smoczek, ale wyłącznie do spania.
I tak sobie mała chodzila do tego KDV,aż mi kiedys opiekunka zaproponowala kupno pielucho-majtek, bo powiedziala ze Olivia przygląda się dzieciom i też cche chodzic do ubikacji. Dzieci za kazdą poprawną wizytę w WC dostawały naklejki i ona też chciala...
I tak próbowaliśmy te poielucho-majtki, ktore ona w pewnym momencie sama zaczeła zdejmować, siadać na nocnik i zakładać. Potem 2 tygodnie zostawiliśmy ją bez pampersa (tylko na noc i na popoludniową drzemkę) i po tych dwoch tygodniach przestala brudzic majteczki i nawet nauczyla sie wolac "MAMA KUPE" i sama leci do nocnika
zdarza jej sie nawet w nocy obudzic i pytac "Ija siku pampersa?" czyli wie, że ma pampersa i wie ze siku powinna robić już nie do niego.
Sorki troche to haotyczne, ale nie chce mi sie już poprawiac.

Pozdrowionka - ide spac, jutro praca czeka
 
u nas nie ma roznicy czy pieluchy czy pieluchomajty bo bywalo ze normalne papmki tez sama sobie sciagala noale co z tego... jak mam wolne to pampersa nie zakladam caly dzien ale co z tego jak trzyma wszystko i sika do pampka którego dostanie na wieczor ehh no u nas tylko nocnik zostal , smoczek wywalila juz 3 miesiace temu i juz wszyscy zapomnielismy co to jest... tez najpierw miala tylko do spania a potem sama wywalila do kubla i spokoj... chociaz to poszlo gladko heheh

Nic zaraz sie zbieram do pracy.... milego dnia wszystkim
 
Hejka,
no walsnie zapomnialam wspomniec ze ja tez system naklejek zastosowalam i to go bardzo intersowalo plus majtkopieluchy. Wmowilam mu ze to majteczki:) a za kazda udana probe kleil naklejke.. Ale tak jak piszecie ,nie wolno dziecko zmuszac . Ja tez chcialam sprobowac ,z mysla ze jak sie nie uda to znaczy ze jeszcze gotow nie jest.
Kasia- powiem Ci ze brzmi ciekawie. O wiele ciekawiej niz cwiczenia w silowni. Na swiezym powietrzu , w grupie. Moze poznasz jakis fajnych ludzi .Chociaz ja jak do tej pory fajnej blizszej kolezanki Holenderki nie posiadam. Moi znajomi to obcokrajowcy, mimo tego ze maz Holender:). Tu na Limburgii nie sa zbyt otwarci choc twierdza ze nie mam co narzekac bo ponoc tam wyzej w Holandii jest gorzej co do goscinnosci i otwartosci. Oni tutaj wogole z Holandia sie nie utozsamiaja. Mowia o sobie z duma Limburgers a reszta to Holandia.
Milego dzionka
papatki
 
ania daj znac jak cos sie zacznie...

Ja mam wolny weekendzik, i zadnych planow, zimno i nie wyściubiam nosa za drzwi , cos posprzatam i tyle ,cos ogarne w mieszkaniu :-)
 
reklama
Do góry