Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

Ja to zawsze mawialam weszlo to i wyjsc musi hehehhe ale serio nooo nie bedzie zle jak przezyjesz porod to wszystko przezyjesz hihihih ja jestem z hagi, pisze na moim profilu wiec w sumie niedaleko:-D:-D:-D
 
reklama
Czesc dziewczyny, no nareszcie forum troche odzylo:). Kiedys to tu byl ruch niesamowity. ANia to ty juz blisko jestes, te ostatnie wyczekiwanie jest najgorsze. A Ty wiesz Madziula ze mialysmy podobne terminy porodu? pamietam ze mialas te sama date wyznaczona co ja ale ty urodzilas troszke wczesniej:) bo ja wtedy podczytywalam forum ale sie nie udzielalam i w sumie to dzieki wszystkim wskazowka i rada z forum jakos w tej holandii poradzilam sobie przy synku.
Marta a napisz przepis na te paste. Teraz to tunczyka mi nie wolno ale ja go uwielbiam:)
pozdrowionka
 
o serio? nie zdawalam sobie sprawy z "cichych czytelnikow" hehe ja i tak urodzilam po terminie aa Lucinda popraw suwaczek bo Ci nie dziala:-)
 
No takk tam jak wkleisz mozna dac na podglad i zobaczyc czy wskoczylo czy nie

Lucinda juz widac to urodzilas 3 dni po mnie, fajnie
 
Ostatnia edycja:
Bry wieczor !
U nas standardowo pobudka o 7 . Zyc nie umierac ;)
Anna Ty to w kazdej chwili mozesz sie rozpakowac ! Fajno , pewnie nie mozesz sie doczekac przytulenia maluszka do piersi .
Lucinda ja mam na imie Kaska ,Marta to moja córa.
Tutaj jest ten przepis , ja do tej pasty daje serek Philadelphia z grilowana papryka , jest lepszy niz jak z takim zwyklym.
Uwielbiam gotować: Bagietka faszerowana pastą z tuńczyka

Napalilam sie dzis na bootcamp treneningowy u mnie w miescie ale nie mam z kim isc .Buuuuuu. Stary juz patrzy na mnie jak na wariatke :p
 
Blisko, blisko coraz bliżej [emoji4] nic mi nie pozostaje jak tylko czekać. W sumie miałam cichą nadzieję, że Mała przyjdzie na świat 2.2.2015, tak jakoś mi się spodobalła ta data, w sumie jeszcze ma czas ale nie wydaje mi się żeby jej się ta data też podobała [emoji4] No zobaczymy, będę na bieżąco relacjonowač wydarzenia
 
Witam "stare" i "nowe" czytaczki. Fajnie że jesteście, przynajmniej nie bede pisać sama do siebie ;)
U nas pobudka przeważnie o 6.00 w ciągu tygodnia, bo do przedszkola trzeba, ale ostatnio mała była tydzień chora więc dosypiała do 8.00/9.00. W weekendy różnie wstaje - raz o 8.00, raz o 6.30 ;)
Ja też pochorowałam troszkę i były dni ze w ogóle bym z łóżka nie wstałam, ale cóż - jak mus to mus ;)
Choroba odpuściła, ale jutro jeszcze mam wolne.
Buziaki dla wszystkich
 
Hej Iskierka, a wiec wrocil syn marnotrawny heheh nie wiem czemu zaczelam tesknic za tym forum...

My wstajemy po 6 A jak wolne to spimy do 10 za to wieczorem mała nie chce spac tylko sie tlucze do pozna zabawkami hehehe

Iskierka jak u Was z nicnikiem? Unas opornie trzyma wszystko i nie chce za chiny na nocnik ehh juz sama robila pare razy i znowu nieeee heheh jakies zlote rady? W zlobku powiedzialy ze tez beda ja powoli uczyc..

anna jak sie czujesz ?

Mamusia ZiM dawaj jakieś pikantne szczegoly z zycia blizniaczek..
 
reklama
Mowisz Magda ,ze chcesz pikantne szczegoly ? ;)
Akurat nic mi nie przychodzi do glowy .
U nas Zuzia wali w gacie , sikanie oke ale kupy sie wstydzi i zawsze chodzi sie 'zalatwic' za zaslone ...rece i cycki opadaja !!!
Z tego co sie dowiedzial od bardziej doswiadczonych i takich ktore tez to przechodzily , to poprostu trzeba przeczekac .

Zapisalam sie juz na ten bootcamp , trening w terenie ( co mnie za diabel do tego nakusil ) hehehe chcialam isc w srode wieczorem ale trener mi napisal ,ze kennismaken lepiej bedzie w sobote .No to pojde w sobote .Co sie odwlecze to nie uciecze ;)
 
Do góry