Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

reklama
tez mam ten termometr:tak: to nie wiem czy bedzie dzialal, mi do wody nie wpadl. jeszcze :dry:
moze wysusz suszarka to szybciej dojdzie do siebie:-)
 
Astrid kochana witaj z Majeczką wśrod nas. Najszczersze gratulacje dla Was!!!!
mgd pisze:
Laski zostaje w szpitalu :( jakies 4 dni pewnie...
Szyjka sie skraca...
Dostane leki na podtrzymanie i sterydy na plucka malej...
Kliknij żeby rozwinąć...
MGD trzym aj się ciepło i pisz co jakis czas w miare możliwości. Wszystko bedzie dobrze, zobaczysz:-)
Ayni pisze:
Iskierka a ty tez, co was tak wzielo? Astrid was zmotywowala ? :p poczekajta jeszcze troche!
Kliknij żeby rozwinąć...
Ayni, ja moge poczekać, ale czy mała będzie chciała to ja nie wiem....
Dziś przy obiedzie to już myslalam że rodzę... Złapały mnie takie skurcze przepowiadające, że nie dokończylam obiadu. Miałam nie lada problem, bo nie umiałam wstać od stolu. Poszłam sie położyć i po jakims czasie mi przeszło. Ale poważnie już myślałam, czy nie wzywac lekarza. Czekalam tylko, jak mi ból zacznie "chodzić" po krzyżu i udach...
Na szczęście przeszło
bernadetkka pisze:
Iskierka nie tylko ty sie stresujesz, ja tez zaczełam juz przezywac:-( i tez mam tyle energi ze głowa mała, ale tylko lezac jak juz wstane to gdzies ta energia zanika...:dry:
Kliknij żeby rozwinąć...
No dokładnie jak ze mną....
Madziula85 pisze:
Astrid nie schizuj mnie, ja do tej pory cały czas myslalam ze dam rade bez znieczulenia, teraz to juz sama nie wiem.... musze przedyskutować to z połozna ;)
Kliknij żeby rozwinąć...
Madziula, każda z nas przeżywa inaczej.
Powiem ci szczerze, że ja sie zawsze strasznie bałam bólu - każdego. Ale jak urodziłam bez znieczulenia dwoje dzieci to mówiłam że wole rodzić niż chodzić leczyc zeby:rofl2::rofl2::rofl2:
 
Alescie sie rozpisaly..

Ja gnije i sie nudze..Boze dla takiej wiercipiety jak ja to najgorsza kara!
Moge wstawac tylko do WC...
Dostalam juz tablety na szyjke i sterydowy zaszczor na plucka malej..jutro powtorka. Lekarz pow ze kibluje tu conajmniej do srody wieczora...potem usg i jak dalej szyjka leci to do konca juz na oddziale...dobrze ze mama przyjezdza w piatek..ehhh

ASTRID dzielna babka jestes :)

ISKIERKO ja licze na porod bez znieczulenia..a na pewno bez ZZO.
Mysle ze moj prog bolu jest w miare wysoki... ;)
 
madziula ja nawet nie wiem co to jest to co napisalas hahaha, ale kiedys chcialam zaszalec i powiedzialam ze nie chce znieczulenia na kanalowym, i to byl wielki moj blad :-D na szczescie to bylo moje pierwsze kanalowe, mam nadzieje, ze kolejnego nie bedzie hahahahah:happy:
 
jak jest dobrze ząb zatruty to nie trzeba znieczulenia, ja juz miałam dwa kanalowe i oba bez znieczulenia i spałam na fotelu, nic a nic nie czułam ;)
a ta resekcja polega na tym ze chirurg tnie skalpelkiem dziąsło pod zebem ktory ma byc leczone, odchyla je do kości po czym specjalna piłka do kosci ucina koncowki zakazonego korzenia, po czym oczyszcza, wypełnia ubytek w kosci i zszywa dziąsło :) hehe i jak brzmi smacznie ?
 
reklama
Do góry