reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

reklama
Dziewczyny, nie mam pojecia dlaczego tak;/
wspominala cos na wizycie jak juz wychodzilam ale nie skojarzylam o co jej chodzi, bo taki tlok byl.
Umowila mnie na wizyte w czwartek az na 14, dziwne bo tylko do 12 zawsze przyjmowali:)
I mowila ze ona bardzo by chciala zeby mnie dokladnie zbadano, bo jakims tam gosciu przyjedzie robic te badania;/

Ha jak bedzie przystojny to dam mu zagladnac:tak:. a co mi tam:) hehe
moze mnie zbadac, czy tam wszystko dobrze,ale zadnego masazu przed terminem...:confused2:
 
AYNI z nazwiskiem to zamieszanie jest. Bo tutaj sie nie przyjmuje nazwiska meza. Wypozycza sie je niejako :D
Czyli jedyna opcja gebruik naam.
Ale zeby Ci np. w paszporcie zmienili to trzeba do Krolowej uderzac :D

My to zalatwialismy w Ambasadzie, po zarejestrowaniu holenderskiego aktu slubu i transkrypcji, wystepowalam z wnioskiem o zmiane nazwiska na meza.
Po tej zmianie, oraz wydaniu przez Ambasade polskiego Aktu Malzenstwa ze zmienionym nazwiskiem, polecialam do gminy i tam zmienilam nazwisko :)
Ps.na skypie bede kolo 21 :)
 
dziewczyny, nie wiem czy we wszystkich wibrach, ale u mnie jest opruiming, duże przeceny , mnóstwo ubranek dla dzieci, spiochy, kocyki, kołderki do box'ów :)

o jeju , ale zamieszanie z tymi nazwiskami:) z polskim aktem małzenstwa jest najprosciej hehe odrazu wykasowuja panienskie nazwisko :) no ale wiem ze nie kazdy moze miec ślub w pl:)

Ayni dobrze ze wam sie udało z tymi dokumentami...
 
Ostatnia edycja:
mgd hehe nie licząc promocji z kruidvatu które przychodzą mi na meila, to zawsze wpadne na coś zupełnie przypadkiem :) pojechałam na centrum po siano dla królika a przechodząc obok wibry odkryłam że jest coś takiego heheh
 
Laski, a ja dalej nic;-). Tylko spojenie mnie napierdziela, jakbym przez trzy dni non stop jeźdxiła na rowerze:baffled:
Podpisalismy papierki wszystkie , wlacznie te z nazwiskiem i doradzila mi wziac laczone bo tu prawie we wszystkich urzedach sie uzywa meisjesnaam - panienskiego :eek: i mowi, ze duzo zamieszania , MGD ty tez masz laczone wiec musze z toba sie skonsultowac w kwestii rejestracji itd.
No ja się z tym spotykam na każdym kroku, bo zawsze pytają o nazwisko z urodzenia i potem albo z uporem maniaka wpisują mi panienskie nazwisko, albo wpisują mi dwa...

Bernadetka - to boli, na prawdę... ja jutro będę protestować i to GŁOŚNO!!!!
Spuchłam jak balon, nawet klapek ubrac nie mogę... Generalnie, to jak bylam w Kruidvacie to nie mogłam kupic tych w promocji bo... mi się do nich noga nie zmieścila. A dziś spuchłam jeszcze bardziej - kostki mam takie grube, że az na szerokośc stopy....
 
reklama
MGD ja bede akurat w Polsce wiec latwiej mi bedzie tam zlozyc dokumenty niz przez ambasade, bo oplata konsularna to 60 EUR plus wycieczka do Hagi , ktorej wolalabym uniknac :/ No , ale dziwne w kazdym badz razie, bo np mi sie wydaje, ze skoro w Polsce zarejestruje w USC ten akt i zloze oswiadczenie o uzyciu nazwiska to na tej podstawie wyrobia mi nowe dokumenty. Tyle ze chyba belastingdienst i inne instytuje beda mialy w systemie panienskie, ja to tak zrozumialam, ale uwierz mi glupia wyszlam z tego spotkania. Nie wiem zreszta po co mnie pytala i dawala mi te 3 kombinacje nazwisk do wyboru, skoro oni tutaj uzywaja panienskiego, no ale wpisza w system oba ? :eek: kosmos :D NIC NIE ROZUMIEM!

dziewczyny, nie wiem czy we wszystkich wibrach, ale u mnie jest opruiming, duże przeceny , mnóstwo ubranek dla dzieci, spiochy, kocyki, kołderki do box'ów :)
o jeju , ale zamieszanie z tymi nazwiskami:) z polskim aktem małzenstwa jest najprosciej hehe odrazu wykasowuja panienskie nazwisko :) no ale wiem ze nie kazdy moze miec ślub w pl:)
Ayni dobrze ze wam sie udało z tymi dokumentami...

Madzia ja jak najbardziej moge miec slub w PL , w koncu jestem Polka. W koncu maz moze podrozowac po calej Europie, problem tylko taki, ze w Polsce takie sprawy nie trzymaja sie zadnego konkretnego schematu jak w NL i generalnie kilka moich znajomych mialo slub cywilny w Polsce z obcokrajowcami i kosztowalo je to pare tysiecy zlotych z podrozami do PL, serio
:baffled:, bo niekompetentny urzednik co chwile chce jakies papiery , ktore np w Holandii nie sa wymagane i wszystko trzeba tlumaczyc a to kosztuje. Nikt nie poda Ci z gory, ze potrzebujesz to , to i tamto, tylko donosisz z urzedu do urzedu i kazdy mowi co innego i kazdy inny urzednik sobie cos wymysla. Wiec oszczedzilam sobie tej biurokracji , tutaj nie bylo szybciej niz w PL ale za to papiery "same sie wysylaly" do urzedow i nikt nie musial za niczym biegac, wystarczyly nasze akta urodzenia i zaswiadczenia o stanie cywilnym.

z rejestracja tez bedzie trzeba tlumaczyc, bo miedzynarodowy akt urodzenia memka trzeba zlozyc w polsce, a ten jest w jezyku francuskim , w holandii nie stanowi to problemu, natomiast w polsce musi byc przetlumaczony na j.polski
:confused2:w moim regionie to najlepiej by bylo jakby byl po niemiecku

no , ale przeboleje i bede miala spokoj.

Mielismy grilla i bylo lekker , MGD na skype juz nie wleze bo rodzina chce pogadac... :(
 
Do góry