zbliżają się urodziny mojego Ł. chciałam mu zrobić jakąś niespodziankę. On uwielbia te psy i byłby przeszczęśliwy, ale rzeczywiście zaczekam z pieskiem jak mały podrośnie i znajdziemy swoje miejsce na stałe. Może macie jakieś pomysły na prezent dla swojego faceta? Dodam że chciałabym na prawdę cos wyjątkowego. :-)
reklama
Iskierka71
Fanka BB :)
Hej laseczki, wpadlam na moment do was. tak pomiedzy usypianiem Olivii, filmem, haftem i czym tam jeszcze
Jak znajdę to wrzucę i zrobię fotki nowego tarasu... Jeszcze jest nie skonczony bo zabrakło piasku "z przydziału" i trzeba kupić
Co do reszty ogrodu to jest trawa, trawa i jeszcze raz trawa. Psy mają gdzie biegać w dzień, a krolik w nocy, Olivia będzie miała gdzie sie tarzać, a ja przynajmniej nie muszę plewić
To chyba tyle, idę spać, bo oka mi się same zamykają
Papa
Powiem ci szczerze, że gdyby nie narodziny dziecka to taras i chodnik nadal wyglądałyby tak jak mąż zrobił je na początku. Gdzieś miałam fotki....
Jak znajdę to wrzucę i zrobię fotki nowego tarasu... Jeszcze jest nie skonczony bo zabrakło piasku "z przydziału" i trzeba kupić
Co do reszty ogrodu to jest trawa, trawa i jeszcze raz trawa. Psy mają gdzie biegać w dzień, a krolik w nocy, Olivia będzie miała gdzie sie tarzać, a ja przynajmniej nie muszę plewić
Powiem tak, sugesią MamyZ&M był właśnie Van haren, ale jak zobaczyłam ceny to mi sie odechcialo. Zaczełam wwięc szperać, szperać i wyszperalam. Ja je przez internet kupiłam, bo u mnie w H&M to tylko ciuszki dla dorosłych są....
No ja już musiałam.... Pomimo tego, że są conajmniej o rozmiar za duże... Ale moja Olivia bardzo dużo chodzi - a to w chodziku, a to za rączki, a to sama dookoła stołu i bałam się że w tych szmacianych butkach powykrzywia sobie stópki i potem będą problemy....
To chyba tyle, idę spać, bo oka mi się same zamykają
Papa
hejka
A gdzie poranne ptaszki???? zaspaly???
Ale pogoda, wczoraj caly dzien na dworze a dzis dom, no normalnie tragedia, a i jeszcze moja Weronika ma dzien sportu i od 9 po lesie biega. Przemoknie na bank i jeszcze sie rozchoruje, a nie wiem ze oni maja z gory zaplanowane kiedy to bedzie i niewazne cze zimno czy deszczowo, dlaczego od pogody tego nie uzaleznia, no wedluig mnie glupota
Nocke mialam w miare, myslalam ze bedzie gorzej bo mala butli na noc nie wypila ale o dziwo spala do 10.
Teraz trzeba sie brac za obiadek
Milego deszczowego dnia
A gdzie poranne ptaszki???? zaspaly???
Ale pogoda, wczoraj caly dzien na dworze a dzis dom, no normalnie tragedia, a i jeszcze moja Weronika ma dzien sportu i od 9 po lesie biega. Przemoknie na bank i jeszcze sie rozchoruje, a nie wiem ze oni maja z gory zaplanowane kiedy to bedzie i niewazne cze zimno czy deszczowo, dlaczego od pogody tego nie uzaleznia, no wedluig mnie glupota
Nocke mialam w miare, myslalam ze bedzie gorzej bo mala butli na noc nie wypila ale o dziwo spala do 10.
Teraz trzeba sie brac za obiadek
Milego deszczowego dnia
Hej dluuugo sie nie odzywalam i nawet nie zagladalam,wiec wzystkiego nie nadrobie bo za duuuzo. Tydzien temu wocilismy z Pl gdzie swietowalismy roczek naszej Ksiezniczki-impreza bardzo udana i caly pobyt super,a ja juz tesknie.
U nas wszystko po staremu czyli ok. Nadunia jest wspaniala i daje nam tyle radosci...jest bardzo madra,az jestem w szoku ze tak male dziecko jest w stanie tyle zrozumiec i zapamietac. Bardzo duzo mowi po swojemu,a z naszego jezyka to:mama, tata,chodz,tup-tup(jak chodzi
)i mowi tez deze i dit-chyba w zlobku zalapala,ale jednak kroluje NIE,prawie na wszystko;-)-uparciuszek maly. Jeszcze dobrze nie chodzi,a juz biega,zawsze sie spieszy;-).Musimy ja za raczke prowadzac bo boi sie sama.
Ja biegam do pracy i wszystko zawsze w biegu,ale ciesze sie ze te prace mam:-). Dalej karmie piersia,ale chcialabym powoli wprowadzac mm. przynajmniej do zlobka zeby nie sciagac juz.
Witam nowe Forumowiczki i razem z Wami czekam na Wasze Cuda z brzuszka
Calej reszcie gratuluje malych-WIELKICH sukcesow Waszych pociech:-).
Madziuli i Mamie Z&M dziekuje za polecenie Dermalexu-jest super.
A i jeszcze odnosnie bucikow-ja kupilam wlasnie te elefanteny z Van Harena i sa super:skorka,mieciutkie i zginaja sie tam gdzie trzeba i naprawde na ladne trafilam(mam dwie pary na zmiane). W domku Nadia chodzi bez bucikow,a czasem wrecz bez skarpetek bo podobno najzdrowiej i nozki sie nie koslawia.
Goraco pozdrawiam Wszystkie,bo u nas deszcz zacina i wichura
U nas wszystko po staremu czyli ok. Nadunia jest wspaniala i daje nam tyle radosci...jest bardzo madra,az jestem w szoku ze tak male dziecko jest w stanie tyle zrozumiec i zapamietac. Bardzo duzo mowi po swojemu,a z naszego jezyka to:mama, tata,chodz,tup-tup(jak chodzi
)i mowi tez deze i dit-chyba w zlobku zalapala,ale jednak kroluje NIE,prawie na wszystko;-)-uparciuszek maly. Jeszcze dobrze nie chodzi,a juz biega,zawsze sie spieszy;-).Musimy ja za raczke prowadzac bo boi sie sama. Ja biegam do pracy i wszystko zawsze w biegu,ale ciesze sie ze te prace mam:-). Dalej karmie piersia,ale chcialabym powoli wprowadzac mm. przynajmniej do zlobka zeby nie sciagac juz.
Witam nowe Forumowiczki i razem z Wami czekam na Wasze Cuda z brzuszka
Calej reszcie gratuluje malych-WIELKICH sukcesow Waszych pociech:-).
Madziuli i Mamie Z&M dziekuje za polecenie Dermalexu-jest super.
A i jeszcze odnosnie bucikow-ja kupilam wlasnie te elefanteny z Van Harena i sa super:skorka,mieciutkie i zginaja sie tam gdzie trzeba i naprawde na ladne trafilam(mam dwie pary na zmiane). W domku Nadia chodzi bez bucikow,a czasem wrecz bez skarpetek bo podobno najzdrowiej i nozki sie nie koslawia.
Goraco pozdrawiam Wszystkie,bo u nas deszcz zacina i wichura
madinld
Fanka BB :)
No ja w sumie miałam chwilke żeby naskrobac posta z rańca jak piłam kawe, ale jakoś nie miałąm siły palcami stukać w klawiature, bo jeszcze mnie choróbsko trzyma. Nie spałam w nocy za wiele, bo miałam tak nos zatkany, że tragedia i mała się kręciła okropnie.....
Wczoraj przyjechały do nas paczki zciuchami które kupilismy na allergo i rozpakowywalismy prawie do północy! Można powiedzieć, że jestem zadowolona. Dwa sweterki dziwnie na mnie leżą, ale może mi sie wydaje....bo jak sie w lustrez zobaczyłam to myslałam, że padne...wyglądam jak potwór....blada i zmarniona....to przez to choróbsko!!!!!!
Musze sie wybrać do fryzjerki, bo odrosty mam takie, że hejjjjjj.....
marzenka odnośnie tej mamy zuzi dobrze, że tak postawiłaś sprawe. Pewnie szukała naiwnej jakiejś.....Ja też miałam taka sytuacje. Miałam pilnowac 2 letniej dziewczynki która była bardzo ruchliwa i wszedzie jej było pełno i ta jej matka też zaproponowała mi jakieś śmieszne pieniądze za 12 godzin dziennie.....nie podjełam sie, bo ona wymagała za wiele uwagi, a ja mam swoją dwójke której musze poświęcic swoją uwage. I ciesze sie, że u Ciebie juz lepiej. A jak dzis sie czujesz? Humorek lepszy?
doris82 najlepsze życzenia dla Twojej małej! Niech rośnie zdrowo! Fajnie, że wypad do Pl sie udał!
ewelinka co pichcisz?
Ale mamy pogode.....wczoraj tak ładnie było, pranie schło, a dziś szkoda gadać.
Za godzine ide po Karola do szkoły i mam nadziej, że nie będzie złych wieści.........
Wczoraj przyjechały do nas paczki zciuchami które kupilismy na allergo i rozpakowywalismy prawie do północy! Można powiedzieć, że jestem zadowolona. Dwa sweterki dziwnie na mnie leżą, ale może mi sie wydaje....bo jak sie w lustrez zobaczyłam to myslałam, że padne...wyglądam jak potwór....blada i zmarniona....to przez to choróbsko!!!!!!
Musze sie wybrać do fryzjerki, bo odrosty mam takie, że hejjjjjj.....
marzenka odnośnie tej mamy zuzi dobrze, że tak postawiłaś sprawe. Pewnie szukała naiwnej jakiejś.....Ja też miałam taka sytuacje. Miałam pilnowac 2 letniej dziewczynki która była bardzo ruchliwa i wszedzie jej było pełno i ta jej matka też zaproponowała mi jakieś śmieszne pieniądze za 12 godzin dziennie.....nie podjełam sie, bo ona wymagała za wiele uwagi, a ja mam swoją dwójke której musze poświęcic swoją uwage. I ciesze sie, że u Ciebie juz lepiej. A jak dzis sie czujesz? Humorek lepszy?
doris82 najlepsze życzenia dla Twojej małej! Niech rośnie zdrowo! Fajnie, że wypad do Pl sie udał!
ewelinka co pichcisz?
Ale mamy pogode.....wczoraj tak ładnie było, pranie schło, a dziś szkoda gadać.
Za godzine ide po Karola do szkoły i mam nadziej, że nie będzie złych wieści.........
Madi dzieki za zyczonka:-),a w szkole bedzie dobrze zobaczysz.
A tak na marginesie to suwaczek jest stary,pierwsze urodzinki obchodzilismy 13 maja:-).
Dziewczyny te pierwsze urodziny to tak wzruszajacy moment ze nawet spiewac sto lat nie moglam bo mialam gule w gardle.
A tak na marginesie to suwaczek jest stary,pierwsze urodzinki obchodzilismy 13 maja:-).
Dziewczyny te pierwsze urodziny to tak wzruszajacy moment ze nawet spiewac sto lat nie moglam bo mialam gule w gardle
.
madinld
Fanka BB :)
Wkońcu jakaś dobra wiadomość. Pytałam dziś juf jak tam było dzisiaj z Karolem i powiedziała, że było lepiej!!!!!!!!!:-) Ciesze się!!!!
Choróbsko mnie rozkłada kompletnie.......
A co taka cisza dzisiaj......pogoda paskudna a Wy gdzies biegacie????
Choróbsko mnie rozkłada kompletnie.......
A co taka cisza dzisiaj......pogoda paskudna a Wy gdzies biegacie????
bernadetkka
Fanka BB :)
Doris wszystkiego dobrego dla Ksiezniczki ;*
Madi , widzisz powoli bedze lepiej
Mój tez biega bez butów w domu czasem nawet bez skarpet. Tez slyszalam ze lepiej bez dzieci uczyc, i dopiero jak zacznie porządnie chodzic to kupic buty. Ja kupiłam na razie tylko sandałki na lato, ale czasem smiga w nich i daje rade
Pogoda straszna, teraz mnie rozlozylo... trzeba się nie dac chorobie i wziąć za jakies porządki...
Madi , widzisz powoli bedze lepiej
Mój tez biega bez butów w domu
czasem nawet bez skarpet. Tez slyszalam ze lepiej bez dzieci uczyc, i dopiero jak zacznie porządnie chodzic to kupic buty. Ja kupiłam na razie tylko sandałki na lato, ale czasem smiga w nich i daje rade Pogoda straszna, teraz mnie rozlozylo... trzeba się nie dac chorobie i wziąć za jakies porządki...
reklama
madinld
Fanka BB :)
A ja na nic bardziej wyczerpującego nie mam siły.....Popołudniu położyłąm sie z dzieciakami i spaliśmy do po czwartej. Zimno mi, znów mam gorączke. Te leki nic nie pomagają.....wwwrrrrrr..........!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Karol jest jakby spokojniejszy i grzeczniejszy, bardziej słucha i nie wkurza sie o wszystko tak jak jeszcze kilka dni temu.
berni ja też słyszałam, że nie powinno sie dziecku zakładać butów dopóki nie zaczną same chodzić. Moja mała to sama zdejmuje skarpetki, bo upodobała sobie taką zabawe. Ale mamy piękne niebo nad Limburgią.......nędza.......
Chleje kawe, bo padam na ryj, a jeszcze trzeba wytrzymać do 20-stej zanim dzieci pójdą spać.
Miłego wieczorku.
berni ja też słyszałam, że nie powinno sie dziecku zakładać butów dopóki nie zaczną same chodzić. Moja mała to sama zdejmuje skarpetki, bo upodobała sobie taką zabawe. Ale mamy piękne niebo nad Limburgią.......nędza.......
Chleje kawe, bo padam na ryj, a jeszcze trzeba wytrzymać do 20-stej zanim dzieci pójdą spać.
Miłego wieczorku.