aga dzieki za rady - kazda z rad jest cenna i moze wniesc cos nowego Maciek ma bardzo monotnonne menu wlasnie, na sniadanie, obiad czy kolacje je w kolko to samo. Nie liczac slodyczy, ale i ich nie zjada w wielkich ilosciach - co mnie troszke dziwi ale zarazem cieszy. Nie chce czekolady, batonikow, ciastka naprawde rzadko. Jedyne co jest na topie to lody i lizaki :-) ale dostaje je tylko w nagrode za ladnie zjedzony posilek.
Mam nadzieje ze zacznie chetniej przyjmowac nowe potrawy.
Na razie z nim jest tak ze kilka dni z rzedu je ladnie, a pozniej kilka dni wybrzydza i moze sie trzymac suchego chleba i wody
Mysle ze tutaj wszystko w psyhice mu siedzi, a jaki powod? Juz naprawde nie wiem.
zapmarta Maciek je ze mna przy stole. juz dawno zrezygnowalismy z krzeselka do karmienia. Na poczatku motywowalo go to do probowalnia nowych rzeczy tych odemnie z talerza, ale to bylo z rok temu. Teraz zjada raczej to co sam sobie przygotuje, albo o co poprosi.
paulusia gratulacje :-) Kolejna podwójna mamusia ;-)
ardzesh mysle ze brala przyklad z blizniakow Maciek tez nasladuje starszych od siebie, ale najczesciej od tych ktorych zna.
A i mnie zdarzylo sie wiele razy oceniac ze ktos zle wychowuje dziecko - nie wprost, ale pomyslec sobie cos w stylu "niewychowany bachor", ale prawda jest taka ze nieraz trudno nad dzieckiem zapanowac. Kazda z nas to juz wie ;-)
Mnie tylko bardzo irytuja mamy ktore nie zwracaja uwagi swoim dzieciom za zle zachowanie a takich jest naprawde sporo w moim otoczeniu osiedlowym
Mam nadzieje ze zacznie chetniej przyjmowac nowe potrawy.
Na razie z nim jest tak ze kilka dni z rzedu je ladnie, a pozniej kilka dni wybrzydza i moze sie trzymac suchego chleba i wody
Mysle ze tutaj wszystko w psyhice mu siedzi, a jaki powod? Juz naprawde nie wiem.
zapmarta Maciek je ze mna przy stole. juz dawno zrezygnowalismy z krzeselka do karmienia. Na poczatku motywowalo go to do probowalnia nowych rzeczy tych odemnie z talerza, ale to bylo z rok temu. Teraz zjada raczej to co sam sobie przygotuje, albo o co poprosi.
paulusia gratulacje :-) Kolejna podwójna mamusia ;-)
ardzesh mysle ze brala przyklad z blizniakow Maciek tez nasladuje starszych od siebie, ale najczesciej od tych ktorych zna.
A i mnie zdarzylo sie wiele razy oceniac ze ktos zle wychowuje dziecko - nie wprost, ale pomyslec sobie cos w stylu "niewychowany bachor", ale prawda jest taka ze nieraz trudno nad dzieckiem zapanowac. Kazda z nas to juz wie ;-)
Mnie tylko bardzo irytuja mamy ktore nie zwracaja uwagi swoim dzieciom za zle zachowanie a takich jest naprawde sporo w moim otoczeniu osiedlowym