reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

ooo pączka to bym wciągnęła na poprawę humoru

narazie mam baby bluesa jak bym cyk cyk
w zasadzie to nie przestawałabym płakać
 
reklama
"rycz, Mała, rycz...
płacz, Maleńka płacz..."

Larciaa.... a gdzież Twój uśmiech???:-:)-( wszystkie dziś płaczecie???

wiesz, ja Cię tak lubię, że zjem jutro za Ciebie tego pączka, tylko już nie smutkuj...;-):tak:
co tam- wykładaj karty na stół?! tak globalnie Cię dopadło o wszystko i nic, czy jakiś extra super powód??
 
ooo pączka to bym wciągnęła na poprawę humoru

narazie mam baby bluesa jak bym cyk cyk
w zasadzie to nie przestawałabym płakać

ja cie bardzo dobrze rozumiem... na nic czasu nie mam, Malutka non stop przy cycu, Starsza daje popis wieczorem i w nocy...:-( a mialam nadzieje ze bedzie lepiej :baffled:
 
Martusa Ty wez się lepiej za porod niż rob nam tu smaka !! :p Jejku ja bym takiego paczka na raz wciagnela :D A my tu katorgi musimy przezywac. MAks znow ma kolkę, ja gloduje bo pusto w lodowce, a maz na zakupach. JEdyne co jest w lodowce to same ciasta. Dostalismy od znajomych z cukierni. A mi slinka leci... ;/
 
Martusa Ty wez się lepiej za porod niż rob nam tu smaka !! :p Jejku ja bym takiego paczka na raz wciagnela :D A my tu katorgi musimy przezywac. MAks znow ma kolkę, ja gloduje bo pusto w lodowce, a maz na zakupach. JEdyne co jest w lodowce to same ciasta. Dostalismy od znajomych z cukierni. A mi slinka leci... ;/
Habcia- ale jak??!! wziąć się za poród??!!:zawstydzona/y:
za prasowanie się mogę wziąć co najwyżej... do ewentualnego wywoływania mam jeszcze 8 (słownie:OSIEM) dni:szok::szok::szok:

Dawaj Kobieto te ciasta do mnie...;-) i tak już na wagę nie wchodzę bo się jej boję...zaczynam mieć wsio w doopie! (dosłownie i w przenośni!!!)
mam tak zdrętwiałe paluchy u rąk, że mogłabym je sobie pokaleczyć i nie czuję bólu...
 
Podzielam los płaczących mam. Baby blues na maxa.
Wszystko przez bolący brzuszek Milenki. Ona płacze bo ją boli, a ja płacze, bo jestem taka bezradna :( nie mogę jej pomóc. Chciałabym ten ból wziąć na siebie tylko po to, żeby jej przynieść ulgę.
:-(
Kolejna nieprzespana nocka za mną. Chodzące zwłoki na dodatek płaczące non stop.
 
ależ kochane mamy karmiące....Martussa, ja i cała reszta nie rozpakowanych właśnie się bierze za poród....zjemy po kilka pączków to z przeżarcia może nas złapie i oprócz kibelka porodówkę odwiedzimy :-):-p:-p Tak więc pytamy, za którą mamy jeszcze wciąć pączusia smakowitego z różą i lukrem? :-D:-D:-D

Ja dziś łaziłam po Tesco....a na obiad zeżarłam pół pikantnej pizzy (ponoć i to na skurcze niezłe ;-)
 
reklama
A ja pomimo ze na co dzien pochlaniam slodycze w kazdych ilosciach wcale nie mam ochoty na paczki:no:na nic juz dzisiaj nie mam ochoty ale do jutra wszystko sie moze zmienic Jak narazie walcze ze skurczem w nodze ktorego sie nabawilam skaczac na pilce
glitterfy070546T826D30.gif
 
Do góry