reklama
lajfik
Kuba i Kaja;*
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2008
- Postów
- 2 008
... bym wpadła w furię ..chyba bym pozabijała chamów 
..co za burakiA gdzie jest Larkaa
paulusia2209
Fanka BB :)
jednak Larkaa się pojawiła a już myślałam ze kolejna tuli dzidzię
larkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 100
lajfik jestem, bynajmniej nogą jeszcze nie rodzę (chociaż nadal boli jak sukinkot tak, że mogę liczyć jej skurcze) 
ja kochane nie mam co pisać, nic się u mnie nie dzieje
apetyt mam jak sto piorunów
a dziś z mężem mija nam pół roku od ślubu
golimek a mówią, że kobiety w ciąży mają humory, a ja częściej niż humorzaste kobiety w ciąży spotykam takich lekarzy
antar te problemy laktacyjne zaczynają mnie przerażać :O
ja kochane nie mam co pisać, nic się u mnie nie dzieje
apetyt mam jak sto piorunów
a dziś z mężem mija nam pół roku od ślubu
golimek a mówią, że kobiety w ciąży mają humory, a ja częściej niż humorzaste kobiety w ciąży spotykam takich lekarzy
antar te problemy laktacyjne zaczynają mnie przerażać :O
jesli chodzi o laktacje to ja tez mialam problemy na poczatku. Maly sie nie najadal i plakal. W 4 dobie dostalam nawalu pokarmu i jest juz wszystko dobrze Maly je mi co 2,3 godziny. KArmienie trwa ok. 15 min. I caly czas spi. Co chwila sprawdzam czy wszystko w porzadku.
Maly je mi co 2,3 godziny. KArmienie trwa ok. 15 min. I caly czas spi. Co chwila sprawdzam czy wszystko w porzadku.
paulusia2209
Fanka BB :)
habciu to tylko pozazdrościć, cieszę się że u Ciebie wszystko ok. A synek cudo
:-)
:-)
Fajnie jest miec taka spokojna dzidzie Moja sasiadka miala tak ze pierwszego synka jak urodzila to byla bardzo cichy i spokojny.... a druga corka sie urodzila i calymi dniami potrafila plakac - trzeba bylo non stop przy niej siedziec 
Moja sasiadka miala tak ze pierwszego synka jak urodzila to byla bardzo cichy i spokojny.... a druga corka sie urodzila i calymi dniami potrafila plakac - trzeba bylo non stop przy niej siedziec 
Zuzia24
Fanka BB :)
Golimek brak slow
Antar ja jak karmi;lam Zuzie to tez martwilam sie ze nie mam pokarmu bo co probowalam laktatorem sobie odciagnac nawet przed karmieniem to nic mi nie cieklo
ale widocznie mojej Zuzi to wystarczalo co ona wyciagala bo w ogole nie plakala bynajmniej z glodu;-) tylko ze przez to to ja popadalam w paranoje i mam nadzieje ze tym razem mleczka bedzie wiecej 
a ja jestem dzisiaj juz wykonczona. spodziewamy sie wizyty ksiedza i sprzatalam a ta moja mala koza ciagle jakies zabawki mi z powrotem przynosi do pokoju a jak mowie posprzataj je to ona mi na to "zaraz" ktore wiecznie trwa
Antar ja jak karmi;lam Zuzie to tez martwilam sie ze nie mam pokarmu bo co probowalam laktatorem sobie odciagnac nawet przed karmieniem to nic mi nie cieklo
ale widocznie mojej Zuzi to wystarczalo co ona wyciagala bo w ogole nie plakala bynajmniej z glodu;-) tylko ze przez to to ja popadalam w paranoje i mam nadzieje ze tym razem mleczka bedzie wiecej a ja jestem dzisiaj juz wykonczona. spodziewamy sie wizyty ksiedza i sprzatalam a ta moja mala koza ciagle jakies zabawki mi z powrotem przynosi do pokoju
a jak mowie posprzataj je to ona mi na to "zaraz" ktore wiecznie trwa reklama
...a jak mowie posprzataj je to ona mi na to "zaraz" ktore wiecznie trwa
hehe, skąd ja to znam....:-):-):-):-):-):-)
