reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Podwyższone tętno płodu

Dołączył(a)
27 Sierpień 2009
Postów
11
Witajcie.Jestem w 23 tyg.ciąży i podczas usg lekarz stwierdził,iż tętno mojego syneczka wynosi 164:-(Na badaniu połówkowym wszystko wyszło ok z rozwojem anatomii ale za szybkie tętno:-(Strasznie się marwię...czy któraś z Was miała podobny problem?
 
reklama
Ja mam 19 tc. i dzidzius tetno 164 i powiedziala mi pani dr. ze to normalne :eek: zanim tego watku nie przeczytalam to o tym wogole nie myslalam
 
mój maluch w 28tc z rana takie miał ,chyba zawsze się wystraszył sprawdzania tętna w szpitalu,bo go chyba budziło to zawsze ;-) ale wszystko jest ok,nigdy też nie miał idealnego 140 zawsze to jest 145-150
 
Mój maluszek przez całą ciążę miał ok.140. Jeszcze przed terminem złosiłam się do szpitala-bo strasznie źle się czułam,wydawało mi się,że mam skurcze. Okazało się,ze mam zakażenie dróg moczowych. Przy przyjęciu podłączyli mnie do ktg- i pięlęgniarki zaczeły mnie przesłuchiwać. Nagle zaniepokoiły się i nic nie mówią. No to ja też. Przyleciała pani doktor i jakaś położna. I przerażone, każa mi sie uspokoić. No to ja jeszcze bardziej zdenerwowana. Okazało się,ze mój mały miał tętno od 160-200. Zostawili mnie w szpitalu z podejrzeniem trachitomii płodu. A okazało się,ze to był jednorazowy wypadek. Na drugi dzień przyzwyczaiłam się to szpitala. I z małym było ok. Ze swojego lęku przed lekarzami-mogłam zrobić małemu krzywdę. Ja mam problem ze swoim tętnem(zawsze ok120-130). A mój maluszek się tak strasznie podenerwował. Urodził się po terminie, jest zdrowy:) a napędził tyle strachu:p
 
Jestem w 13tc. Wczoraj byłam na usg genetycznym. Serduszko mojego maleństwa biło 171 u/m. Martwię się, że to za dużo, bo wyczytałam, że norma to 120-160. Czy miała któraś z Was podobną sytuację? Czy mam powody do niepokoju? Bardzo proszę o poradę.
 
reklama
Ja mialam z pierwszym synem podobna sytuacje. Serduszko bilo ponad 170. Lekarz prowadzacy kazal mi sie zglosic natychmiast na kontrole do szpitala. Tam podlaczyli mnie na godzine pod CTG i obserwowali. Na szczescie wszystko sie uspokoilo, stwierdzono, ze widocznie bylam zestresowana, stad taka wysoka frekwencja serca dziecka. Wiecej nie mialam takich niespodzianek.
Na Twoim miejscu poszla bym na kontrole do szpitala, lepiej dmuchac na zimne.
 
Do góry