reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Podwyższone IgE

bleucoco

Fanka BB :)
Dołączył(a)
31 Marzec 2019
Postów
15 777
Hej, u córki wyszło podwyższone IgE do 46,90 przy normie do 15 (ma 9 miesięcy). Od około 4 tygodnia życia borykamy się z podejrzeniem alergii pokarmowej, ale ostatnio gdzieś to się rozeszło po kościach po lekach od gastroenterologa, a teraz temat wrócił przy rozszerzaniu diety, bo zaostrzyły się objawy. Na samym mleku modyfikowanym (zwykłym) było ok i pewnych „objawów” nie wiązałam z alergią, bo z wiekiem stały się bardzo delikatne. Teraz przy rozszerzaniu diety - po jajku, twarogu, białym serku, bułce pszennej wysypka, wymioty i zaparcie (+ załatwia się na zielono i z płaczem). Każdy produkt dawałam oddzielnie jednego dnia. Próbowałam potem znów z tym samym produktem, ale to samo. Na razie mam wyniki tylko IgE podwyższonego do ok. 50.

Czekam na wynik panelu mieszanego i idziemy na pierwszą wizytę u alergologa. Czego mogę się spodziewać? Co to oznacza, że to IgE jest na tyle niespecyficzne, że nie jest jako takie używane do diagnostyki alergii? Z jednej strony lekarz mówił, że w tym wieku to wielu dzieciom IgE nie wychodzi mimo alergii, a tu jednak jest podwyższone. Na razie odstawiłam te produkty jak wyżej do czasu wizyty.
 
reklama
IgE pokazuje, że jest JAKAŚ reakcja alergiczna. Ale nie pokazuje na co. Dopiero z panelu może wyjść, ale nie musi. Bo panel u takich maluchów nie jest w 100% wiarygodnym.
 
Hej, u córki wyszło podwyższone IgE do 46,90 przy normie do 15 (ma 9 miesięcy). Od około 4 tygodnia życia borykamy się z podejrzeniem alergii pokarmowej, ale ostatnio gdzieś to się rozeszło po kościach po lekach od gastroenterologa, a teraz temat wrócił przy rozszerzaniu diety, bo zaostrzyły się objawy. Na samym mleku modyfikowanym (zwykłym) było ok i pewnych „objawów” nie wiązałam z alergią, bo z wiekiem stały się bardzo delikatne. Teraz przy rozszerzaniu diety - po jajku, twarogu, białym serku, bułce pszennej wysypka, wymioty i zaparcie (+ załatwia się na zielono i z płaczem). Każdy produkt dawałam oddzielnie jednego dnia. Próbowałam potem znów z tym samym produktem, ale to samo. Na razie mam wyniki tylko IgE podwyższonego do ok. 50.

Czekam na wynik panelu mieszanego i idziemy na pierwszą wizytę u alergologa. Czego mogę się spodziewać? Co to oznacza, że to IgE jest na tyle niespecyficzne, że nie jest jako takie używane do diagnostyki alergii? Z jednej strony lekarz mówił, że w tym wieku to wielu dzieciom IgE nie wychodzi mimo alergii, a tu jednak jest podwyższone. Na razie odstawiłam te produkty jak wyżej do czasu wizyty.
Jeśli chodzi o IgE całkowite (czyli to ogólne, które wyszło podwyższone), to wielu alergologów – zwłaszcza, który są pediatrami – podchodzi do niego ostrożnie. Sam wynik podwyższonego IgE nie jest wystarczający do rozpoznania alergii, bo jest to wskaźnik bardzo niespecyficzny. Może być podwyższone z wielu powodów – nie tylko przy alergii pokarmowej, ale też np. przy infekcjach wirusowych, pasożytach czy nawet przy atopii bez jawnych objawów.

Dlatego tak ważna jest korelacja objawów klinicznych z konkretnym pokarmem – i tu u Was ta korelacja wydaje się dosyć jasna, skoro po powrocie tych samych produktów reakcje są powtarzalne. To dla lekarza będzie dużo cenniejsza informacja niż samo IgE całkowite.

Dobrze też, że wspomniałaś o gastroenterologu – czasem dzieci z alergią pokarmową mają też nadwrażliwe jelita, więc objawy mogą być mieszane (alergiczne + czynnościowe). Wszystko to warto omówić z alergologiem. I tak naprawdę kluczowe są twoje obserwacje, objawy po konkretnych produktach i ich powtarzalność.
.
 
IgE pokazuje, że jest JAKAŚ reakcja alergiczna. Ale nie pokazuje na co. Dopiero z panelu może wyjść, ale nie musi. Bo panel u takich maluchów nie jest w 100% wiarygodnym.
U takich maluchow czesto diagnozuje sie alergie pokarmowe na podstawie objawow, proby prowokacyjnej. Testy nie musza do konca byc wiarygodne.
Jeśli chodzi o IgE całkowite (czyli to ogólne, które wyszło podwyższone), to wielu alergologów – zwłaszcza, który są pediatrami – podchodzi do niego ostrożnie. Sam wynik podwyższonego IgE nie jest wystarczający do rozpoznania alergii, bo jest to wskaźnik bardzo niespecyficzny. Może być podwyższone z wielu powodów – nie tylko przy alergii pokarmowej, ale też np. przy infekcjach wirusowych, pasożytach czy nawet przy atopii bez jawnych objawów.

Dlatego tak ważna jest korelacja objawów klinicznych z konkretnym pokarmem – i tu u Was ta korelacja wydaje się dosyć jasna, skoro po powrocie tych samych produktów reakcje są powtarzalne. To dla lekarza będzie dużo cenniejsza informacja niż samo IgE całkowite.

Dobrze też, że wspomniałaś o gastroenterologu – czasem dzieci z alergią pokarmową mają też nadwrażliwe jelita, więc objawy mogą być mieszane (alergiczne + czynnościowe). Wszystko to warto omówić z alergologiem. I tak naprawdę kluczowe są twoje obserwacje, objawy po konkretnych produktach i ich powtarzalność.
.
Dziękuję! Czyli de facto czekam na ten panel, z którego pomimo objawów może nic nie wyjść i wtedy już decyduje alergolog co dalej, rozumiem. Co w praktyce w sytuacji, gdyby została stwierdzona alergia na BMK, a córka jest jeszcze na mleku modyfikowanym? Jeśli dobrze pamiętam lekarze nie przepisują już recept z refundacją na mieszanki po 1 rż a córka ma już 9 miesięcy :( Mleko dalej pije, czasem 3 razy dziennie, czasem więcej - zależy od dnia i od tego ile mi ulewa po posiłkach.
 
Dziękuję! Czyli de facto czekam na ten panel, z którego pomimo objawów może nic nie wyjść i wtedy już decyduje alergolog co dalej, rozumiem. Co w praktyce w sytuacji, gdyby została stwierdzona alergia na BMK, a córka jest jeszcze na mleku modyfikowanym? Jeśli dobrze pamiętam lekarze nie przepisują już recept z refundacją na mieszanki po 1 rż a córka ma już 9 miesięcy :( Mleko dalej pije, czasem 3 razy dziennie, czasem więcej - zależy od dnia i od tego ile mi ulewa po posiłkach.
Tylko neocate jest refundowane przez rok. My dostawaliśmy normalnie recepty na Nutramigen po roczku.
Generalnie zalecają zejść na mniej przetworzone, jeżeli trzeba. Albo ostawić po roczku.
 
Tylko neocate jest refundowane przez rok. My dostawaliśmy normalnie recepty na Nutramigen po roczku.
Generalnie zalecają zejść na mniej przetworzone, jeżeli trzeba. Albo ostawić po roczku.
Dzięki za pomoc :) No to czekamy. W czwartek mamy alergologa, chyba że nie będzie do tej pory wyników panelu. Dam znać :)
 
Tylko neocate jest refundowane przez rok. My dostawaliśmy normalnie recepty na Nutramigen po roczku.
Generalnie zalecają zejść na mniej przetworzone, jeżeli trzeba. Albo ostawić po roczku.
Z tego panelu mieszanego wyszła alergia tylko na białko jaja w klasie najniższej, czyli w zasadzie nawet może być bez objawów. W zasadzie dalej nie wiem czemu ona wymiotuje po mleku i produktach mlecznych 🤷🏼‍♀️
 
Z tego panelu mieszanego wyszła alergia tylko na białko jaja w klasie najniższej, czyli w zasadzie nawet może być bez objawów. W zasadzie dalej nie wiem czemu ona wymiotuje po mleku i produktach mlecznych 🤷🏼‍♀️
Bo panel w tym wieku nie jest jakiś super wiarygodny, patrzy się po objawach. W sensie jak w panelu wyjdzie to wiesz, ale jak nie wyjdzie to i tak może być alergia. No i panel bada tylko te IgE zależne.
Moim zdaniem to dobry objaw, bo może uda Wam się z tego wyjść z czasem i prowokacjami.
 
reklama
Update: mamy na 6 miesięcy odstawić białko jaja a podawać tylko żółtko, później wprowadzać zgodnie z tabelą. Co do objawów alergii na mleko to mam zredukować posiłki mleczne do 3 na dobę, a w ciągu dnia nie podtykać butelki z mlekiem na głód tylko owoce, warzywa i kanapki. Teoretycznie tak robimy, bo mała ładnie je, ale zawsze gdzieś tam ta butla się pojawiała. Muszę to ogarnąć. Spróbujemy 🤷🏼‍♀️
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry