reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Podwyższona prolaktyna

Mialam problem z prolaktyna od 17 roku życia. Wszyscy lekarze leczyli mnie bromergonem co ja bardzo zle wspominam okropnie się po nim


Mialam problem z prolaktyna od 17 roku życia. Wszyscy lekarze leczyli mnie bromergonem co ja wspominam bardzo zle. Okropnie się po nim czułam... Ale fakt faktem prolaktyna za każdym razem spadała i jak przestałam brać bromergon to zaraz szła w górę i to miałam jej dwa razy więcej niż wcześniej. Później trafiłam na Panią doktor która przepisała mi Dostinex - jedna tabletka raz w tygodniu. Dla mnie rewelacja żadnych skutków ubocznych w ogóle nie czułam ze co kolwiek biorę
Brałam go od września 2018 i na początki sierpnia przestałam.
tydzien temu robiłam badanie i mam na poziomie 16 także ja w życiu nie miałam takiej prolaktyny, zawsze była około 50.
Moj mąż jeśli chodzi o nasienie miał wszystko złe, morfologia straszna, prawidłowa budowa było tylko 2%
Ruchu szybkiego wgl nie było
A ten postępowy był jakiś bardzo niski. Mąż poszedł do androloga i mówił żeby spróbował tabletek FertillMan albo Profertil. Wykupiłam profertill i wyniki nasienia naradzi się poprawiły morfologia z 1% wzrosła na 6
Plemników o prawidłowej budowie jest 68% i pokazał się ruch szybki plemników.
oczywiście to nie było tak odrazu bo co prawie 2 miesiące robiliśmy badanie nasienia żeby sprawdzić czy leki coś pomagają i za każdym razem było lepiej. Mąż bierze tabletki od października i lekarz powiedział żeby ich nie odstawiać także cały czas je zażywa.
Mój mąż na początku miał 0% poprawnych plemników, więc każdy zakładał że to była przyczyna poronienia. Kupiłam mu fertilmen plus i po 2 miesiącach wzrosła do 3%😲 problem z ruchliwoscia dalej był, ale miałobyc coraz lepiej. Niestety ciąży dalej nie było więc ja zrobiłam wszystkie hormony, i okazało się że prolaktyna za wysoka. Tak jak już wcześniej pisałam trafilam do kliniki niepłodności gdzie znowu miałam robiona prolaktyne i podobno wróciła do normy, więc znowu skupilismy się na mężu. Po nie udanej inseminacji coś mnie tknelo żeby powtórzyć prolaktyne, i proszę bardzo ten wynik jest zbliżony do tego pierwszego.
 
reklama
Mój mąż na początku miał 0% poprawnych plemników, więc każdy zakładał że to była przyczyna poronienia. Kupiłam mu fertilmen plus i po 2 miesiącach wzrosła do 3%😲 problem z ruchliwoscia dalej był, ale miałobyc coraz lepiej. Niestety ciąży dalej nie było więc ja zrobiłam wszystkie hormony, i okazało się że prolaktyna za wysoka. Tak jak już wcześniej pisałam trafilam do kliniki niepłodności gdzie znowu miałam robiona prolaktyne i podobno wróciła do normy, więc znowu skupilismy się na mężu. Po nie udanej inseminacji coś mnie tknelo żeby powtórzyć prolaktyne, i proszę bardzo ten wynik jest zbliżony do tego pierwszego.
Mój mąż na początku miał 0% poprawnych plemników, więc każdy zakładał że to była przyczyna poronienia. Kupiłam mu fertilmen plus i po 2 miesiącach wzrosła do 3%😲 problem z ruchliwoscia dalej był, ale miałobyc coraz lepiej. Niestety ciąży dalej nie było więc ja zrobiłam wszystkie hormony, i okazało się że prolaktyna za wysoka. Tak jak już wcześniej pisałam trafilam do kliniki niepłodności gdzie znowu miałam robiona prolaktyne i podobno wróciła do normy, więc znowu skupilismy się na mężu. Po nie udanej inseminacji coś mnie tknelo żeby powtórzyć prolaktyne, i proszę bardzo ten wynik jest zbliżony do tego pierwszego.

A jajowody są drożne ? Czy po prostu inseminacja była ze względu na słabe nasienie ?
 
Oj drozne, bardzo nie miło wspominam badanie😃. Była że względu na nasienie.

Ja chyba w życiu większego bólu nie przeżyłam podczas tego badania.
Lekarz mi powiedział ze jeśli po 5-6 próbach stymulacji lekami ciąży nie będzie to wtedy żeby decydować się na in vitro.
A Pani po obniżeniu prolaktyna będzie próbować jeszcze raz inseminacji czy in vitro czy narazie nie ?
 
Hej, włączę się bo sama miałam ten problem. U mnie prolaktyna wynosiła około 1000 przy normie do 450. Robiłam również rezonans przysadki mózgowej żeby wykluczyć gruczolaka. Wyszło ok. Następnie zaczęłam kuracje dostinexem z końcem czerwca. W ciąże udało mi się zajść we wrześniu. Dostinex uregulował cykle z 50-60 dniowych do 28 dniowych. Do tego miałam problem z uwolnieniem komorki jajowej wiec nie obyło się bez letrozolu na wzrost pęcherzyków i zastrzyku na uwolnienie komórki jajowej. Udało się w pierwszym cyklu. Powodzenia.
 
reklama
Do góry