reklama
Dziwne, ale ja tak robiłam mając ok 4 lat i doskonale to pamiętam.
Wiek znam, bo pamiętam, że było to w mieszkaniu, z którego się wyprowadziliśmy zanim skończyłam 5 lat.
Nie pamiętam po co to robiłam, ale pamiętam w jakich miejscach (na poręczy kanapy i w samochodzie na podłodze między tymi wnękami na nogi pasażerów. Samochód był fajny, bo "wibrował" podczas jazdy. Szok, że rodzice pozwalali mi tam siadać podczas jazdy! Dopiero teraz o tym pomyślałam).
Potem mi przeszło, a w wieku dojrzewania wróciło. Do psychologa nikt ze mną nie chodził. Nikt też na mnie nie krzyczał.
Wiek znam, bo pamiętam, że było to w mieszkaniu, z którego się wyprowadziliśmy zanim skończyłam 5 lat.
Nie pamiętam po co to robiłam, ale pamiętam w jakich miejscach (na poręczy kanapy i w samochodzie na podłodze między tymi wnękami na nogi pasażerów. Samochód był fajny, bo "wibrował" podczas jazdy. Szok, że rodzice pozwalali mi tam siadać podczas jazdy! Dopiero teraz o tym pomyślałam).
Potem mi przeszło, a w wieku dojrzewania wróciło. Do psychologa nikt ze mną nie chodził. Nikt też na mnie nie krzyczał.
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2014
- Postów
- 1
Wydaje mi się, że zachowania tego typu mogą mieć podłoże lękowe. Nie wiem czy wiesz ale nerwica rozwija się już z rozwojem płodu.
Przyszłytata92
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2014
- Postów
- 135
To normalne. Dajta spokój ludzie
reklama
Podobne tematy
Podziel się: