Po wizycie u ginekologa.

[ANIK78]

Asiu, wszystko jest w porządku, ale miałam w weekend plamienie więc duphaston jest tak na wszelki wypadek

 

[joanna30]

to zrozumiale dbaj o siebie kochanie!

 

[pytia]

Właśnie wróciłam od gina i jestem przeszczęśliwa!!!! Widziałam moje Maleństwo: podskakiwało śmiesznie i ruszało nóżkami. Widziałam też, jak pulsuje maleńkie serduszko Cudny widok! Gin powiedziała, że wszystko jest w porządku, macica odpowiedniej wielkości, wody płodowe ok. Dzidzia ma długie kości, więc prawdopodobnie będzie wysoka Ma teraz 28 mm długości i jest śliczna (zdjęcie umieszczam w dziale USG).
Co do wyników, powiedziała, żeby się tym nie martwić, że wyniki są w normie. Upławy też nie są niepokojące - infekcja najprawdopodobniej już została wyleczona, a to co brałam za dalsze upławy to tylko normalny śluz
Termin porodu się nie zmienił: 1 marca. Jeszcze 2 tygodnie i skończę pierwszy trymestr!
Tak się cieszę. Wreszcie będe spać spokojnie

 

[joanna30]

bardzo sie ciesze pytia na prawde cudnie ze wszystko ooookkkkk

 

[pytia]

Dzięki Asiu

 

[AgulaP]

Słuchajcie.Co do badań to wczoraj mój lekarz rodzinny wyprowadził mnie z równowagi (prawie miałam ochotę płakać w ten gorąc) Beszczelnie nie wypisał mi skierowań na podstawowe badania i kazał zgłosić się do ginekologa (a chciałam tylko skierowania na morfologię,mocz, cukier!) i znowu mam iść do tej ochydnej przychodni (a do Pana G. chodzę prywatnie).Własnie podjęłam decyzję że zmieniam przychodnię  na inną    A badania i tak zrobię! bez jego łaski .Pozdrawiam,AgulaP

 

[pytia]

Widzę, Agula, ze ten problem dotyka coraz większą liczbę "zaciążonych". Mnie to naprawde oburza, bo w końcu całe zycie człowiek płaci składki, a tu robią mu łaskę, że wypiszą skierowanie na badanie, które nam się należy! To skandal! Ja też poważnie myślę nad zmianą przychodni. Jedyne co mnie powtrzymuje to to, że ta przychodnia jest blisko, a moja rodzinna jest jednocześnie także pediatrą...

 

[azik]

to musicie zmienić na wielko kołhoz - to znaczy na bardzo dużą przychodnię - te małe naprawdę muszą płacić za każde skierowanie, a że chcą jak najwięcej zarobić - to starają się nie wypisywać.

 

[osa]

teraz to ja już nic nie wiem. po dwóch tygodniach kiepskiego samopoczucia z dnia na dzień wszystkie objawy ciąży ustąpiły. nie czuję kamieni w piersiach, nie mdli mnie, nawet nie jestem zmęczona. gdyby nie to, że mam pod ręką zdjęcie mojego bąbelka sprzed 3 tygodni, pomyślałabym, że znowu mój zegar biologiczny zwariował....
zaczynam się bać , że coś jest nie tak jak być powinno. to straszne uczucie, nie móc sprawdzić, czy z maleństwem wszystko ok. wizyta u gina dopiero za trzy dni, chyba oszaleję...

 

[Polly]

Osa, nie przejmuj sie jak to mam tak caly czas. Jednego dnia slaniam sie na nogach, jest mi niedobrze i kreci mi sie w glowie. Innego dnia wstaje i czuje sie jak mlody bog. Nic mnie nie boli, mam apetyt, jestem wypoczeta. Zreszta kazda zmiane samopoczucia funduja nam hormony ktore teraz robia sobie co chca z nami... Zreszta jest duzo kobiet w ciazy ktore nigdy zadnych objawow nie mialy... Nie przejmuj sie! Raczej sie ciesz, ze mozesz w pelni korzystac z zycia..