reklama
A
azik
Gość
podyplomowo w słupsku filologię polską
a skończyłam już (pedagodikę) rewalidacje w szczecinie i resocjalizacje na UAM...
a skończyłam już (pedagodikę) rewalidacje w szczecinie i resocjalizacje na UAM...
A
azik
Gość
powodzenia maga, dla mnie studiowanie z dzieckiem i pracowanie równoczesnie to nie był problem - problem się zrobił jak zaszłam - ponieważ chodze piekielnie zmęczona i śpiąca
będzie dobrze, od wrzesnia mozesz działać na kilku frontach
zwłaszcza że naprawdę w młodszym wieku jest łatwiej (nie to że czuję sie jakośc stara, ale po prostu zmęczona)
będzie dobrze, od wrzesnia mozesz działać na kilku frontach
zwłaszcza że naprawdę w młodszym wieku jest łatwiej (nie to że czuję sie jakośc stara, ale po prostu zmęczona)
K
KingaP
Gość
Wiecie co? Ja strasznie cieszę sie, że już nie muszę studiować. Moje dały mi tak w kość, że... szok. A dziś dowiedziałam się, że z pracą nie będę miała (chyba) problemów, bo jest nas mało. A kobietka, która miała za mnie przyjść na zastępstwo - odmówiła po jednym dniu pracy z 'moimi aniołami'...
K
KingaP
Gość
Byłam dziś u pani doktor
Zaleciła mi, żebym poszła do internisty poddać się badaniom na tarczycę, bo nie przybieram na wadze ;( (od ostatniej wizyty 0,2 kg)
A z pozytywów: słyszałam nasze Dziecię (serce i ruchy), wprawdzie to nie było badanie typowo pod kątem bicia serca, ale było je słychać... Niesamowite
położna bardzo się zdziwiła, że już czuję ruchy dziecka, no cóż... Zastanawiam się tylko, czy ono takie ruchliwe, czy ja taka wrażliwa...??? ??? ???
Zaleciła mi, żebym poszła do internisty poddać się badaniom na tarczycę, bo nie przybieram na wadze ;( (od ostatniej wizyty 0,2 kg)
A z pozytywów: słyszałam nasze Dziecię (serce i ruchy), wprawdzie to nie było badanie typowo pod kątem bicia serca, ale było je słychać... Niesamowite
położna bardzo się zdziwiła, że już czuję ruchy dziecka, no cóż... Zastanawiam się tylko, czy ono takie ruchliwe, czy ja taka wrażliwa...??? ??? ???
a ja wczoraj miałam iść do ginekologa i nie poszłam bo hydraulik się spóźnil i nie zdążyłam, kara boska dzisiaj zauważyłąm upławy do plamienia to im jeszcze daleko ale ajkieś takie inne i cholerka nie wiem co jest grane miała któraś z was coś takiego??? a może to jakaś infekcja??? miała któraś z was infekcję w ciąży chodzi mi o inf.dróg rodnych pochwy czy jescze nie wiem czego??? w sumie nic nie czuję wczoraj może trochę z zewnątrz coś mnie piekło ale przestało
wodniczka22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2005
- Postów
- 306
agao pisze:a ja wczoraj miałam iść do ginekologa i nie poszłam bo hydraulik się spóźnil i nie zdążyłam, kara boska dzisiaj zauważyłąm upławy do plamienia to im jeszcze daleko ale ajkieś takie inne i cholerka nie wiem co jest grane miała któraś z was coś takiego??? a może to jakaś infekcja??? miała któraś z was infekcję w ciąży chodzi mi o inf.dróg rodnych pochwy czy jescze nie wiem czego??? w sumie nic nie czuję wczoraj może trochę z zewnątrz coś mnie piekło ale przestało
Ja tam powiem Ci tak...jeśli u mnie tylko coś zaczynało się dziać niepokojącego to zaraz telefon i do szpitala jechałam...i tak bym pewnie teraz zrobiła...wiesz ja mam bardzo duże upławy ale to ze względu na moją nadżerkę...poprostu leje się ze mną od rana do wieczora ale tak mam od samego początku ciąży...moze zadzwoń i zapytaj lekarza co powinnaś zrobić
reklama
A
azik
Gość
wodniczka, a ja mam nadżerkę ciążową, w ciąży mam, na wizycie kontrolnej już nie, mama ndzieję że tym razem to paskudztwo też samo znknie, a co do upławów, agao, toskontaktuj sie z lekarzem, bo najlepiej zapalenia leczyć we wstępnej fazie...
a teraz (sama wiesz) już dozwolone jest wiele dopochwowych cudów, nieszkodzacych dzidzi i nie przenijakących do łożycka...
a teraz (sama wiesz) już dozwolone jest wiele dopochwowych cudów, nieszkodzacych dzidzi i nie przenijakących do łożycka...
Podziel się: