Po wizycie u gina + USG i wyniki badań

[viev]

Witajcie lipcóweczkiWłasnie wróciłam od swojej gin mały waży 2300. Troche jestem zaskoczona bo przytył przez miesiąc aż kg. Duzo przybrał no i ja zważywszy na moja cukrzyce przytyłam aż 2 kg( ta dieta którą mam działa chyba jakos inaczej).Jestem ciekawa jak wasze malenstwa rosną Pozdrawiam

 

[viev]

Mamusiom po wizytach gratuluje dobrych wiadomości

Znowu mam mały problem , ze stolcem który z dnia na dzień zrobił się jasny, mam pytanie do mam cukrzycowych czy przyczyną może być zmiana diety? Jak wiecie coś na ten temat to piszcie proszę , bo mnie tu już wątrobą chorą straszą!

Niuta może byc tak że zmiana diety wpływa na stolec. Napisz jaka masz dietę.

 

[gabiaz]

Jak już wspomniałam na głównym ja dziś po wizycie. Moja dziecinka najprawdopodobniej przybrała pozycję hamakową czyli poprzeczną. Tak wymacał lekarz. Usg mam 1.06. więc wszystko się wtedy okaże Ale na razie mamy się nie przejmować pozycją dziecięcia i sobie spokojnie leniuchować ile się da;-) Wszystko jest w porządku więc to jest dla mnie najważniejsze:-) Serducha posłuchaliśmy i bije ładnie i równiutko:-) Teraz skompletować brakujące rzeczy i czekać do tego lipca, niestety termin mam na końcówkę więc chyba będę prosić swoje dziecko o wyjście jakiś chociaż tydzień wcześniej....;-)

 

[adudz82]

:-):-)
wszystkim mamusiom, które mają kolejną wizytę za sobą gratulują dobrych wieści, co do ułożenia się dzieciątka, to nasza chyba nie chce się jeszcze w konkretnej pozycji ułożyć, przekręca się kilka razy dziennie, ale podobnie jak u gabiaz ginka powiedziała, że jeszcze trochę czasu nam zostało ( w sumie to mniej niż 60dni ) jak ten czas leci - ale z drugiej strony za 2m-ce będzie nas więcej

 

[juluszka]

A ja wczoraj zaliczyłam wizyty u Pani Kardiolog, która robiła USG serduszka dzidzi. Kiedyś pisałam,ze dzidzia ma dwa zwapnienia w sercu. Potwierdziła,ze zwapnienia są w lewej komorze serca i pochodzą z infekcji, którą mały przejął ode mnie... Ale najważniejsze,ze budpwa i praca serca jest w 100% normalne. Z tego powodu,ze nie pamiętam zadnej infekcji,ani dróg oddechowych,ani nie miałam zadnej infekcji dróg rodnych, musze zrobić bardziej dokładną morfologię, wzbogaconą o jakieś składniki, które pokażą,czy nadal ten stan sie nie utrzymuje, no i mocz na posiew, no i jak Pani Ginekolog będzie widziała konieczność jakiś wymaz,zeby jednak te drogi rodne sprawdzić... Jakby infekcja została zlokalizowana to mam brać leki lepiej teraz, nić w szpitalu mają zapodac małemu odraz 3 antybiotyki- taka opinia Pani Kardiolog...

Ale Wam powiem,ze sie uspokoiła, bo powiedziała,ze te zwapnienia sie wchłoną jeszcze w zyciu płodowym lub w pierwszym roku zycia,a jak sie zdaży,ze zostanąi nie beda miały wpływu na zdrowie serca mojego szkraba...

Powiedziała,ze duzo kobiet ma ten sam problem,bo często infekcja sie nie ujawnia w sposób jednoznaczny i ciezarna nic nie robi,zeby jej sie pozbyć, bo o niej nie wie poprostu

Humor mi sie poprawił... i liczę,ze to wszystko przejdzie szybciej niż sie spodziewam

 

[Stopi69]

Gratuluje wszystkim mamusia udanych wizyt :-) Co do ulozenia malenstwa, to spokojnie czasu ejsczze troche jest. Moja mala do tej pory caly czas byla ulozona miednicowo, lub poprzecznie , a tu teraz niespodzianka odwrocila sie i dopiero poczulam co to znacza bolace kopniaki!!! :-) :-)

 

[niuta3]

Niuta może byc tak że zmiana diety wpływa na stolec. Napisz jaka masz dietę.

Mam dietę dla cukrzyków, czyli zmiana dość duża, bo jem tylko ciemne pieczywo razowe, nie jem ziemniaków z mięsem, zero słodyczy , soków, tylko woda mineralna niegazowana, do tego soki 100% bez cukru. ( tzw. jednodniowe)
Najgorsze jest to ,że mały naciska mi na nerki i już wczoraj myślałam ,ze pojadę na pogotowie bo kolka mnie łapie , na szczęście szybko przeszła, no ale to tylko kwestia czasu, Przy pierwszym z tego samego powodu miałam wywoływany przed terminem poród! Obawiam się ,że znowu będzie powtórka z rozrywki , a to dopiero 34 tydzień!

 

[fioletowa]

juluszka gatuluję wiadomości, dobrze że to nic poważnego

 

[Stopi69]

JULUSZKA - mam nadzieje, ze to zwapnienie szybciutko sie wchonie i bedzie wszystko w porzadku. Przebadaj sie dobrze , tak jak lekarz zalecil i faktycznie lepiej teraz brac leki, a nie pozniej antybiotyk. A nie bylas w ciazy troszke poziebiona kaszelek, katar, nie mowie tu o duzej infekcji?? Takie male przeziebienia moga miec wplyw na serduszko.

 

[fela_76]

stopi- no własnie tak to jest, że czasem wydaje nam się, ze to niby nic a potem wychodzą takie "hocki klocki". Mojemu młodemu zaczeły sie psuć mleczne 1 i 2. Schodziło mu szkliwo od dziąsła w dół i ząbek się scierał. Odwiedziłam "tone" fachowców i żaden nie wiedział dlaczego. Dopiero mój dentysta spytał, czy przypadkiem na początku ciązy nie byłam chora?A byłam na grype i to dośc poważnie. No więc stwierdził, że nie wykluczone, że ta infekcja zaszkodziła tworzącym sie wówczas zawiązkom zębów. Na szczęście póki co drugie ząbki są ok.