Cykle bezowulacyjne. Po jakim czasie udało Wam się je wyleczyć i zajść?

[porzeczka97]

Hej, ja z cyklami bezowulacyjnymi trafiłam do endokrynologa - stwierdził insulinooporność i hiperprolaktynemię. Brałam glucophage i dostinex około 4 miesięcy, po tym czasie cykle jak w zegarku trwające 28 dni. Po kolejnych 3 miesiącach zaszłam w ciążę

Fajnie to słyszeć, gratulacje wszystko dobrze co się dobrze kończy

 

[Malka_91]

Fajnie to słyszeć, gratulacje [emoji4] wszystko dobrze co się dobrze kończy[emoji2][emoji16][emoji3][emoji8]

Dziękuję Powodzenia w leczeniu! Oby u Ciebie tez poszło szybko

 

[porzeczka97]

Dziękuję Powodzenia w leczeniu! Oby u Ciebie tez poszło szybko

Oby oby dziękuję

 

[Ada0701]

Siemanko laseczki słuchajcie, mam cykle bezowulacyjne. Na razie muszę zrobić komplet badań hormonalnych, potem będzie drożność jajowodów i odpowiednie leczenie. Moje pytanie do Was brzmi: Po jakim czasie udało Wam się przywrócić owulację i zajść w ciążę?

Hej po ponad 2 latach starań pojechałam do Polski na wizytę u gina, mieszkam w uk i tu od razu wyskoczyli z in vitro, gin w pl przepisał mi glucophage 850 ( to tabsy na cukrzycę a skutkiem ubocznym jest owulacja) oraz duphaston, brałam to od 18 lutego br i jestem teraz w 8 tygodniu, również nie miałam owulacji

 

[porzeczka97]

Hej po ponad 2 latach starań pojechałam do Polski na wizytę u gina, mieszkam w uk i tu od razu wyskoczyli z in vitro, gin w pl przepisał mi glucophage 850 ( to tabsy na cukrzycę a skutkiem ubocznym jest owulacja) oraz duphaston, brałam to od 18 lutego br i jestem teraz w 8 tygodniu, również nie miałam owulacji

To trafiłas na kompetentnego lekarza. Najważniejsze że się udało gratuluję najmocniej!!

 

[akinoM222]

U mnie w lipcu lekarz zdiagnozował PCOS i nie miałam owulacji. Przepisał tabletki miovelia zaszłam w pierwszym miesiącu po kuracji. Tabletki są bez recepty. Miesięczny koszt kuracji to około 150 zł

 

[porzeczka97]

U mnie w lipcu lekarz zdiagnozował PCOS i nie miałam owulacji. Przepisał tabletki miovelia zaszłam w pierwszym miesiącu po kuracji. Tabletki są bez recepty. Miesięczny koszt kuracji to około 150 zł

To nie aż tak ogromny koszt. Kurcze możliwe że to dostanę, chodź nie mam pcos. Od dłuższego czasu podejrzewam u siebie brak owulacji. Zero objawów i robiłam testy owulacyjne. Ginekolog ostatni raz dał na progesteron który wyniósł w 21d.c. 1.1 co świadczy o braku. 30 listopada mam do lekarza, tym razem ma już podjąć konkretne kroki. No zobaczymy. Nie miej jednak cieszę się że Ci się udało!!