reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Amelkowa to znaczy,że Ania ślicznie się wstawia do kanału rodnego! to dobrze. Ola do końca była wysoko tzn. dopiero sie wstawiła pod koniec porodu. Az położna sie martwiła że nie schodzi w dól.
Ciesz sie zatem ciszą i wolnością!!! bo to ostatki.......potem dopiero jak będzie w szkole jest trochę spokoju i wolnosci.
ps. Ja myslalam wczoraj, ze ty na porodówce jestes.....;-)
 
reklama
Amelka a Ty co tu jeszcze robisz?dlaczego Ty jeszcze nie rodzisz??co ta Twoja Ania sobie myśli?że moze nas tu ak wszystkie stresowac???!!!!!!:-)
oj a moze czeka na jutro na dzien nauczyciela:-D
kobitki ale zimno co?
ja juz nie wiem czy wyciagac zimowe kurtki czy cu:szok:
Rubii dziękuje za odpowiedź własnie o to mi dokładnie chodziło:tak:
 
wcale się nie lenimy :-p:-p łóżeczko gotowe, lodówkę rozmroziliśmy (czyści właśnie), mieszkanie wysprzątane, pranie zrobione i jeszcze zdążyliśmy złożyć reklamacje w mBanku :tak::tak::-)

Ania wciska mi się w dół dość mocno, aż boli jakby mi ktoś szpile w szyjkę wtykał...
Trochę nie czyści dzisiaj i jeszcze mam takie niteczki krwi w śluzie, no to jest coś na rzeczy, nie? :sorry:

Oglądam DVD Zawitkowskiego z instrukcjami obsługi noworodka - się przygotowuję ;-):-):-)
 
no czop, a raczej jego resztki, w szpitalu mi wypadł taki duży i krwisty... Teraz mam nadzieję że to bardziej od rozwierania się szyjki, bo co ona ma być taka zamknięta, nie? ;-):-D:-D:sorry::sorry:

Bo bez czopa można trochę pochodzić...
 
Oglądam DVD Zawitkowskiego z instrukcjami obsługi noworodka - się przygotowuję ;-):-):-)

A tam jakies instrukcje,wszystko samo wyjdzie :tak:

Jak cie juz cos tam kuje to moze to juz juz ,mnie przed porodem całą noc tak dziwne bolalo jakbym ores miala dostac,ale nic sobie z tego nie rbilam bo myslalam ze to nic,a rano lekarz mi powiedział "Pani dzis urodzi" hehe i urodziłam.
No to Amelka ja trzymam kciukiz eby to było jutro:-)
 
Mi czop własciwie odszedł na 4h przed porodem ( 2 dni sie cos tam sluzil), zasiało ogromnym sluzem:-D :-p. Otworzył sie kanał i Kubuś zobaczył swiatło ;-), juz nie czekał ;-).
Ksiazkowo czop odchodzi max 24h przed porodem, a wiadomo jak jest, co porod to inaczej :tak:
 
reklama
hej :-)

co ja tu czytam , hmmm... ciekawe czy Amelka juz dzisiaj skoro wczoraj cos tam czula czy jednak nie hehe ;-) nie wiem czemu ale juz sie nie moge doczekac kiedy napisze ze urodzila czy ktokolwiek kto ma z Nią kontakt :-) ehhh a mi jeszcze ciut wiecej niz polowa ciazy zostala no... ;-)

kurcze pogoda nieciekawe, zimno bbrrr... musze do sklepiku leciec po bule jakas na sniadanie bo glod mi doskwiera i lece do medicusa po wyniki i kardiologa moze sie juz dowiem czy moge rodzic naturalnie czy raczej cesarka .... no nic sie okaze :tak:
 
Do góry