Mi się Tosia, Michasia albo Haneczka podobają a u chłopca to chyba będzie Kornel. Ale czas pokarze i jeszcze zobaczymy. Kacper też miał mieć inaczej i mi się zmieniło. A dziewczynka miała być Martynka ale też mi już nie pasuje.
reklama
..aenye
Mama grudniowa'06
matko, ja mialam tyle typ na dziewczece imiona... Sara, Ula, Gracja.. masa innych jeszcze.
a mam wybrac dla chlopca i oczywiscie zero, nul. mi sie specjalnie nawet Filip i Maks nie podobaly, tak wyszlo, ze chcialam juz jakos mowic do brzuszka, maz zaproponowal i jakos zostalo. ale teraz, poniewaz to ostatnie dziecie, to musi miec imie wybrane przeze MNIE
marzy mi sie Gustaw, maz sie nie zgadza. Kubus pasuje do F. i M., ale mezowi sie bardzo nie podoba. on pragnie Borysa (normalnie mnie o to PROSIL, co mu sie raczej nie zdaza), ewentualnie Igor - dla mnie okropienstwo, nie wchodzi w gre. poza tym jeszcze Feliks (fajne, gdyby nie to, ze juz mamy Filipa i to podobnie brzmi, a poza tym jak slysze Feliks, to widze pana Feli z klanu grrr ohydny typ). no i Leo, ale ja nie ubie takich dziwnych zdrobnien i musialoby byc oryginalnie, czyli Leon albo Leonard. no i Grzesiu.. ale Grzegorz to takie trudne do wymowienia za granica.. a Gregory nie dam ;-) chociaz kocham dr House'a
ale zadnego konkretnego typu nie mamy.. no i tak sie spieramy niemal co wieczor. ech.
a mam wybrac dla chlopca i oczywiscie zero, nul. mi sie specjalnie nawet Filip i Maks nie podobaly, tak wyszlo, ze chcialam juz jakos mowic do brzuszka, maz zaproponowal i jakos zostalo. ale teraz, poniewaz to ostatnie dziecie, to musi miec imie wybrane przeze MNIE
marzy mi sie Gustaw, maz sie nie zgadza. Kubus pasuje do F. i M., ale mezowi sie bardzo nie podoba. on pragnie Borysa (normalnie mnie o to PROSIL, co mu sie raczej nie zdaza), ewentualnie Igor - dla mnie okropienstwo, nie wchodzi w gre. poza tym jeszcze Feliks (fajne, gdyby nie to, ze juz mamy Filipa i to podobnie brzmi, a poza tym jak slysze Feliks, to widze pana Feli z klanu grrr ohydny typ). no i Leo, ale ja nie ubie takich dziwnych zdrobnien i musialoby byc oryginalnie, czyli Leon albo Leonard. no i Grzesiu.. ale Grzegorz to takie trudne do wymowienia za granica.. a Gregory nie dam ;-) chociaz kocham dr House'a
ale zadnego konkretnego typu nie mamy.. no i tak sie spieramy niemal co wieczor. ech.
alexandra_73
Fanka BB :)
...mam ten sam problem aenye,lista imion dla dziewczynek nie zna granic a dla chlopaczka nic...za bardzo nastawilam sie na dziewczynke a natura potrafi platac figle;o) jeszcze na dodatek umowilismy sie z mezem,ze jezeli bedzie maly facio to on wybiera imie...az sie boje pomyslec!!!
my właśnie wróciliśmy z usg-ale tym razem pan doktor powiedział, że nie może dokładnie stwierdzić, ale chyba będzie dziewczynka-gdy powiedzieliśmy mu, że wcześniej mówił że na 90% chłopak to tylko się zdziwił i nic nie powiedział, więc w sumie znowu nie wiadomo. Mówię do Maleństwa cały czas Maks i tak jakoś czuję, że to chłopak, ale możliwe, że to jednak Melania
..aenye mnie osobiście bardzo podoba się Borys-nie tak jak Maksymilian, ale podoba mi się
..aenye mnie osobiście bardzo podoba się Borys-nie tak jak Maksymilian, ale podoba mi się
Kurczę, a mi się właśnie żadne imiona dla dziewczynki nie podobają. To znaczy może nie, że w ogóle nie podobają, ale na pewno nie pasują jako imię dla naszego dziecka ;-) Za to dla chłopca mamy już wybrane, czyli pewnie będzie dziewczynka
Bachucha
Fanka BB :)
Ja mam jak Laurka - imię dla chłopca kołacze mi się w głowie od początku ciąży, dla dziewczynki nic mi nie pasi - pewnie więc będzie dziewczynka i mąż się ucieszy, bo bardzo chce córeczkę
tj. dziewczęce imiona podobają mi się nieliczne, ale już w najbliższej rodzinie są zaużywane, hmm...
tj. dziewczęce imiona podobają mi się nieliczne, ale już w najbliższej rodzinie są zaużywane, hmm...
lilou
Fanka BB :)
Ja dla dziewczynki mam parę ale najbardziej Liliana, a dla chłopca Wojtuś(odpada mężowi się nie podoba) albo Kornel. Na razie do brzuszka mówię maluszku jak się dowiemy na usg to zdecydujemy
Bachucha
Fanka BB :)
My od początku mówimy na maluszka Mikroskopek - odkąd był malusieńki, że tylko my wiedzieliśmy, że już istnieje. :-) I jak np. mąż dzwonił mówiąc: "daj mi Mikroskopka do telefonu" no to przykładam telefon do brzucha na chwilkę ;-)
my właśnie wróciliśmy z usg-ale tym razem pan doktor powiedział, że nie może dokładnie stwierdzić, ale chyba będzie dziewczynka-gdy powiedzieliśmy mu, że wcześniej mówił że na 90% chłopak to tylko się zdziwił i nic nie powiedział, więc w sumie znowu nie wiadomo. Mówię do Maleństwa cały czas Maks i tak jakoś czuję, że to chłopak, ale możliwe, że to jednak Melania
..aenye mnie osobiście bardzo podoba się Borys-nie tak jak Maksymilian, ale podoba mi się
Zuza - to ten Twój doktor jakiś niewyedukowany w kwestii rozpoznawani płci. Skoro ma delicje jak na dłoni i nie może się zdecydować
JA bym miała problem z chłopięcym imieniem. Dla dziewczynki już prawie zdecydowałam, ale ślubny się jeszcze nie wypowiada. Czeka na następne USG. Siedziałam z kalendarzem w ręku i wertowałam wszystkie imiona po kolei, a potem jeszcze w necie rożne strony z imionami. Wydawać by się mogło że to takie hop! i już. Ale to decyzja na całe przyszłe życie naszego dziecka. Na ten moment typuję Natalię, może Nadię. Ale nie jest to ostateczna decyzja.
reklama
jestem za Natalią tylko imieniny sa w lipcu, ale obchodze 1 XIIZuza - Na ten moment typuję Natalię, może Nadię. Ale nie jest to ostateczna decyzja.
Podziel się: