reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Płeć dziecka... ważne!

U mnie w 15 tyg chłopiec "prawdopodobnie", w 19 lekarz potwierdził :)
Dzis jeszcze często zdarzaja się pomyłki? :)
Zdarzają się, bo kobiety niecierpliwie dopytują a czasem po prostu słabo widać :) Ja sama naciskałam żeby powiedział jeszcze przed 20 tygodniem, bo wszyscy mi wciskali, że im to lekarz niemalże w 10 tygodniu powiedział :D no i początkowo miała być dziewczynka a w 20 tc okazało się, że to chłopczyk :) Trochę byliśmy w szoku, bo już się nastawiliśmy na różowe ciuszki ale cóż, do chłopca też się przyzwyczailiśmy :)
 
reklama
Zdarzają się, bo kobiety niecierpliwie dopytują a czasem po prostu słabo widać :) Ja sama naciskałam żeby powiedział jeszcze przed 20 tygodniem, bo wszyscy mi wciskali, że im to lekarz niemalże w 10 tygodniu powiedział :D no i początkowo miała być dziewczynka a w 20 tc okazało się, że to chłopczyk :) Trochę byliśmy w szoku, bo już się nastawiliśmy na różowe ciuszki ale cóż, do chłopca też się przyzwyczailiśmy :)
O widzisz, dobrze wiedzieć :) w sumie wydawałoby się, że dziś to już raczej bez problemu, a tu proszę 😁
 
O widzisz, dobrze wiedzieć :) w sumie wydawałoby się, że dziś to już raczej bez problemu, a tu proszę 😁
Bez problemu ale w swoim czasie :) a my kobiety niecierpliwe i już z nubów chcemy wróżyć co to będzie :D czasem się trafi (w kojcu szansa 50 na 50) a czasem usg połówkowe weryfikuje :p
 
Niestety dalej nie widzisz głupoty swojego rozumowania, więc nie bardzo mamy o czym gadać...
Tylko tak zapytam, lat masz 16?
Nie mam 16 lat... nie rozumiem co dziwnego w tym ze chciałabym mieć pewność. Twoje wiadomości są tutaj niezrozumiane. Dziewczynkę kochalabym tak samo i chcąc mieć pewność ze to chłopczyk nie oznacza, ze dziewczynki bym nie kochała albo miała do niej żal. Dla każdej mamy najważniejsze jest żeby było zdrowe i każda mama po cichu liczy na jakaś płeć, co nie oznacza, ze gdy będzie inna to przestanie dziecko kochać ☺️
 
Ton Twoich wypowiedzi jasno sugeruje, że jesteś absolutnie nastawiona na chłopczyka i nie dopuszczasz do siebie myśli, że mogłaby jednak być dziewczynka.
Czyli jak w przypadku rozwydrzonego dzieciaka, chce konkretną zabawkę i focha strzela, jak dostanie inną, stąd moje pytanie o wiek.
Oczywiście, każda matka po cichutku sobie życzy mieć chłopca albo dziewczynkę, ale jeszcze się z taką nie spotkałam, która by panicznie reagowała na wiadomość, że płeć się zmieniła...
 
Ton Twoich wypowiedzi jasno sugeruje, że jesteś absolutnie nastawiona na chłopczyka i nie dopuszczasz do siebie myśli, że mogłaby jednak być dziewczynka.
Czyli jak w przypadku rozwydrzonego dzieciaka, chce konkretną zabawkę i focha strzela, jak dostanie inną, stąd moje pytanie o wiek.
Oczywiście, każda matka po cichutku sobie życzy mieć chłopca albo dziewczynkę, ale jeszcze się z taką nie spotkałam, która by panicznie reagowała na wiadomość, że płeć się zmieniła...

Nulini daj spokój dziewczynie. Nie atakujmy się nawzajem. Maxymilianka gratulujemy ciąży :)
Mi jak powiedzieli że jednak chłopak (a to już było USG po tym połówkowym, tak bliżej końca) to wyszłam i nie mogłam przestać się śmiać do męża, że taki mały psotnik w środku siedzi. Przyszliśmy do domu, spojrzeliśmy na te dziewczęce ubranka (na szczęście nie było tego dużo) i zaśmiałam się że prawdziwy mężczyzna różu się nie boi. Dla nas cała ciąża i macierzyństwo jest czymś nowym i ciągle nas zaskakuje. Kiedy się dowiedziałam najpierw że dziewczynka, a potem że chłopczyk, to potrzebowałam chwilę żeby się oswoić ze zmianą, przecież miałam już imię, mówiłam do brzuszka, gdzieś w wyobraźni już widziałam małą dziewczynkę, a tu chłopak. I jak się okazało najwspanialszy prezent dla nas, jak każde dziecko dla swoich rodziców:)
 
reklama
Ton Twoich wypowiedzi jasno sugeruje, że jesteś absolutnie nastawiona na chłopczyka i nie dopuszczasz do siebie myśli, że mogłaby jednak być dziewczynka.
Czyli jak w przypadku rozwydrzonego dzieciaka, chce konkretną zabawkę i focha strzela, jak dostanie inną, stąd moje pytanie o wiek.
Oczywiście, każda matka po cichutku sobie życzy mieć chłopca albo dziewczynkę, ale jeszcze się z taką nie spotkałam, która by panicznie reagowała na wiadomość, że płeć się zmieniła...
Nie reaguje panicznie. I napisałam już nie raz ze dziewczynkę tez bym kochała tak samo. Licze na chłopczyka co nie znaczy ze nie kochalabym dziewczynki. I nie widzę nic dziwnego w moim pytaniu nie jedno takie na tej stronie jest. Cokolwiek będzie i tak będę kochać tak samo i podkreśliłam to już nie raz, wiec nie rozumiem twoich wiadomości. Nigdzie nie jestem uparta na chłopczyka. Chciałabym ale jak będzie inaczej to będę kochać tak samo. Post dodałam już dawno i na pierwszych prenatalnych był chłopczyk, na drugich tez i bardzo się cieszę. Nadal mam świadomość, ze może okazać się inaczej, ale cieszę sie już na sama myśl o dziecku ☺️
 
Ostatnia edycja:
Do góry