reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

płeć dziecka:-D

reklama
Justyna tu raczej bardzo mało dziewczyn chodzi jeszcze do pracy,powalająca większość na L-4.Jak masz możliwość też pójść na zwolnienie to korzystaj.
 
Nie wyobrażam sobie siebie teraz w jakimś biurze bez klimy, koszmar!! Ale w sumie nawet jakbym nie była na L-4 to miałabym teraz wolne, taki mały przywilej zawodu nauczyciela.
 
Klementynka a ja codziennie powtarzam mojemu maluszkowi żeby siedział w brzuszku jak najdłużej. Tam mu w końcu najlepiej. A ja to jakoś wytrzymam :)
 
tak mi się przypomniało Eg kiedyś coś wspominałaś że zamówiłaś jakąś książkę o jodze w ciąży? masz już ją?ćwiczyłaś?
 
Eg, owszem, jak najdłużej do 38 tygodnia ;D

A jeśli chodzi o pracę, to ja pracuję w domu i to dopiero kicha jest - jak mam wziąć L4? Przecież się nie męczę, bo nie CHODZĘ do pracy tylko w pokoju się zamykam...

A wczoraj doszłam do wniosku że i tak lepiej dzidziom w upały w brzuszkach niż na zewnątrz :)

mia, upały nie powinny dołować, toż to słoneczko i wit. D :))
 
Karolinna zamówiłam ją w zeszłym tygodniu i jeszcze nie doszła. Na razie ćwiczę taki podstawowy zestaw który znalazłam w internecie. Dzisiaj za to wreszcie dostałam książkę "W oczekiwaniu na dziecko" i czeka mnie sporo lektury. Wydaje mi się, że to jedna z lepszych pozycji na rynku o ciąży. W księgarni kosztuje 55zł (bratanica kupowała) a ja na allegro za 27zł. Mam zamiar kupić też następne części czyli " Pierwszy rok dziecka" a później " Drugi i trzeci rok dziecka". Jakieś kompendium wiedzy w końcu mi się przyda. Nie zawsze można liczyć na radę mamy :)
Klementynka w sumie dzieciaczki w brzuchu mają i tak wyższą temperaturę bo cały czas jakieś 36,6 :)
 
reklama
Eg16 przeczytałam już całą"W oczekiwaniu na dziecko", i teraz pochłaniam "Pierwszy rok życia dziecka", masz rację jakieś kompedium wiedzy się przyda.
Na dużo pytan mi ita książka pomogła. "pierwszy rok..." czytam już w wolnych chwilach, bo jak będzie dzidzia na świecie to nie wiadomo jak to będzie z czasem i zaglądaniem do książek :) :)
Wogóle dużo literatury na temat ciąży  już pochłonęłam.
:) :)Życzę miłej lektury
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry