B
BBP
Gość
To jest statystyka. Czyli- możliwe, że obserwuje się taką prawidłowość w grupie badanej, ale nie będzie to mieć żadnego przełożenia na jednostki poza „szansą starystyczną”.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To jak wyjaśnisz fakt, że inseminacje dają ciąże z zarodkami żeńskimi albo tradycyjne IVF dawało zarodki żeńskie?Żadne męskie plemniki i inne zabobony, jedynie dzień cyklu w którym zostało poczęte dziecko. Dziewczynki poczyna się przed owu, chłopców w dzień lub po owu. Plemniki dające dziewczynkę są bardziej wytrzymałe ale dużo wolniejsza, stąd np zapłodnienie 3 dni przed owu powinno skutkować poczęciem dziewczynki, a w dzień owu chłopca, bo w wyścigu wygrają męskie plemniki bo są szybkie.
To tak kolokwialnie.
Ja mam 3 dzieci i się wszystko zgadza.
Ja miałam 2dziewczynki i teraz chłopca pół roku temu urodziłamMamy i przyszłe Mamy,
Zastanawiałam się, ile jest prawdy w badaniach dotyczących płci kolejnych dzieci..
Urodzenie pierworodnego chłopca zwiększa szansę na urodzenie drugiego potomka płci męskiej. Dwóch chłopców jeszcze bardziej zwiększa szansę na 3 chłopca..
Pierwsza córka zaś nie determinuje płci kolejnych dzieci..
Jak jest u Was? Po pierwszym chłopcu macie kolejnego chłopaka..?
A jeśli dziewczynka pierwsza, co potem?
Wierzyć badaniom- jest taka zależność?
Biorąc na serio te teorię, nie powinnam się urodzić - byłam czwartym dzieckiem rodziców, a przede mną 3 chłopaków. Za mną dwóchMamy i przyszłe Mamy,
Zastanawiałam się, ile jest prawdy w badaniach dotyczących płci kolejnych dzieci..
Urodzenie pierworodnego chłopca zwiększa szansę na urodzenie drugiego potomka płci męskiej. Dwóch chłopców jeszcze bardziej zwiększa szansę na 3 chłopca..
Pierwsza córka zaś nie determinuje płci kolejnych dzieci..
Jak jest u Was? Po pierwszym chłopcu macie kolejnego chłopaka..?
A jeśli dziewczynka pierwsza, co potem?
Wierzyć badaniom- jest taka zależność?
To jest właśnie Shettles. Jakieś tam podstawy naukowe w tej teorii są - jednak, gdyby była słuszna to przez 60 lat ktoś by to udowodnił i każdemu udałoby się „planować płeć”.Biorąc na serio te teorię, nie powinnam się urodzić - byłam czwartym dzieckiem rodziców, a przede mną 3 chłopaków. Za mną dwóch
U przyjaciółki, pierwszy chłopak, a dalej 3 dziewczyny. U znajomych 5 dziewcząt, a na końcu chłopak. Moim zdaniem nie ma reguły, a jeśli już miałabym się skłonić ku jakiejś teorii to tej, gdzie mówi się o szybszych/silniejszych plemnikach i dniu owulacji. Chyba najbardziej prawdopodobne.
Hmm mam dwoch synow i 3 w drodze. Ob ostatnie starania były przed owu niby na dziewczynkę a i tak mam synow....Żadne męskie plemniki i inne zabobony, jedynie dzień cyklu w którym zostało poczęte dziecko. Dziewczynki poczyna się przed owu, chłopców w dzień lub po owu. Plemniki dające dziewczynkę są bardziej wytrzymałe ale dużo wolniejsza, stąd np zapłodnienie 3 dni przed owu powinno skutkować poczęciem dziewczynki, a w dzień owu chłopca, bo w wyścigu wygrają męskie plemniki bo są szybkie.
To tak kolokwialnie.
Ja mam 3 dzieci i się wszystko zgadza.