Plamienie/krwawienie w 6tc

[Wika0101]

Hej kochane,
Robiłam we wrześniu dwa razy test ciążowy, który wyszedł dwa razy pozytywny. Byłam 26 września na wizycie u ginekologa i w zasadzie moja wizyta została przesunięta na 8 października z uwagi na to, że to za wcześnie aby coś więcej zobaczyć na wizycie. Zalecenia jakie otrzymałam to przyjmowanie tabletek z kwasem foliowym, tj. Pregna.

Stwierdzono u mnie hashimoto, ponadto przyjmuje leki na obniżenie tarczycy (eutyrox 20 N i jodid 200). Robiłam kiedyś z chłopakiem badanie na grupę krwi gdzie wyszło nam, że ja mam A- a on A+, w dodatku na wcześniejszych wizytach stwierdzono u mnie dwuroznosc macicy.

Według mojego kalendarzyka moja ciąża ma 6 i 6 dni. Wczoraj podczas załatwiania się zauważyłam w śluzie takie niewielkie ślady krwi, natomiast dzisiaj podczas załatwiania zauważyłam plamkę krwi, gęstej i z małymi zakrzepami. Później podczas wizyty w łazience zauważyłam u siebie taką wydzielinę. Czy ktoś może był w takiej sytuacji? Co to może zwiastować?

 

[Lady Loka]

Wszystko i nic
Podjechałabym na IP.

 

[blanny]

Tak jak pisze Lady Loka... Równie dobrze może oznaczać początek poronienia, co pęknięcie jakiegoś krwiaka itd.
Najrozsądniej byłoby jechać na IP ginekologiczno-położniczą, zbadają Cię, zrobią USG, jak uznają, że jest potrzeba, wypiszą progesteron.

 

[Wika0101]

dziękuję dziewczyny, jestem po wizycie na IP.

 

[holenderka92]

dziękuję dziewczyny, jestem po wizycie na IP.

i jak co Ci powiedzieli?

 

[Wika0101]

i jak co Ci powiedzieli?

Powiedzieli mi, że nie jest dobrze. Brak FHR i ciałka żółtego. Jak na 6tc to pęcherzyk jest za mały co wskazuje na nieprawidłowe rozwijanie się ciąży. Powiedzieli dosłownie, że mam sobie odpuścić i odczekać około 3 miesięcy przed planowaniem kolejnej ciąży. Nie zapisali żadnych leków, ani nie zlecili dodatkowych badań. Jutro mam iść do mojej ginekolog na wizytę kontrolną.