reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Plamienie a ciąża

Wynik jest równo 2,3 czy jest tam taki znaczek <? Bo podejrzewam,że jest i wynik wynosi poniżej 2,3 więc ciąży nie ma. Skąd pewność,że jesteś 11 dni po? Tutaj nie ma mowy o poronieniu. Może po prostu to okres. Inny ale okres i luteina nie jest w stanie go powstrzymać. Odstawiłabym ja na Twoim miejscu. Albo poczekała kilka dni, zrobiła betę ponownie i jak wynik będzie negatywny to wtedy.
 
reklama
Jeżeli beta jest poniżej 5 to ciąży nie ma. Więc nie ma mowy o poronieniu. Czy miałaś monitoring cyklu, że wiesz że jesteś 11 dpo? Plamienie implantacyjne ma kolor jasnoróżowy ewentualnie lekko brązowy, a nie czarny. Prędzej bym obstawiała plamienie, które przejdzie w okres. Co do objawów, to nie są to objawy ciąży. One pojawiają się z betą. Ból piersi w fazie poowulacyjnej jest normalny i nie świadczy o ciąży.
 
Czytałam że czasem taka niska beta może być jak za wcześnie się zrobi test z krwi . A u mnie chyba było dopiero 1 dzień po implantacji
Jakiej implantacji?!
0,2, 0,20 i 0,200 to taka sama wartość. Wynik ok. 2,3 nie oznacza, że to dokładnie taka wartość, raczej niższa, aparat ma taką czułość, że nie jest w stanie wykryć mniejszej wartości.
 
Jeżeli beta jest poniżej 5 to ciąży nie ma. Więc nie ma mowy o poronieniu. Czy miałaś monitoring cyklu, że wiesz że jesteś 11 dpo? Plamienie implantacyjne ma kolor jasnoróżowy ewentualnie lekko brązowy, a nie czarny. Prędzej bym obstawiała plamienie, które przejdzie w okres. Co do objawów, to nie są to objawy ciąży. One pojawiają się z betą. Ból piersi w fazie poowulacyjnej jest normalny i nie świadczy o ciąży.
Nie wie, czy jest w ciąży i pyta o to na forum, ale wie, że jest 11 dni po owulacji i 1 dzień po implantacji. Rozumiesz coś z tego?
 
Nie wie, czy jest w ciąży i pyta o to na forum, ale wie, że jest 11 dni po owulacji i 1 dzień po implantacji. Rozumiesz coś z tego?
Szczerze? Nie bardzo. Jeszcze to, że jest 11 dpo można stwierdzić jeżeli był monitoring, lub jeżeli prowadzi rzetelnie obserwację śluz-temperatura plus badanie progesteronu. Natomiast stwierdzenia, że jest jeden dzień po implantacji? No tego to się chyba jednak stwierdzić nie da 🤷
 
Ja mam wrażenie, że na forum obowiązuje dziwne przekonanie, że krwawienie z dróg rodnych to albo poronienie albo krwawienie implantacyjne albo okres. Jest jeszcze wiele innych opcji: polipy, ektopie, urazy mechaniczne, torbiele czy choćby nowotwory. I nowotwory zdarzają się częściej niż krwawienia implantacyjne !
 
Miałam robiony monitoring i wiem że 3 sierpnia była potwierdzona owulacja . Tylko lekarz mówił że mam problem z endometrium i progesteronem dlatego go biorę . Wątpię żeby to był okres bo zazwyczaj mam regularnie co 28 dni . Do tego prócz krwi nie mam żadnych skorczow czy innych objawów jak na okres
 
Miałam robiony monitoring i wiem że 3 sierpnia była potwierdzona owulacja . Tylko lekarz mówił że mam problem z endometrium i progesteronem dlatego go biorę . Wątpię żeby to był okres bo zazwyczaj mam regularnie co 28 dni . Do tego prócz krwi nie mam żadnych skorczow czy innych objawów jak na okres
Jak masz problem z endometrium i progesteronem to tym bardziej nie ciąża. Okres nie musi być co miesiąc taki sam 🙈 tym bardziej, że przyjmujesz progesteron.
 
reklama
Do góry