reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Plamienie 5 tydzień

Dołączył(a)
26 Czerwiec 2021
Postów
1
Witam. Jestem w 5 tygodniu ciąży. Od kilku dni występują u mnie delikatne plamienia, najczęściej po wizycie w toalecie. Za pierwszym razem bardzo się wystraszylam i pojechałam na izbe przyjęć, jednak tam Pani doktor stwierdziła, że ciąża jest młoda, może być to puste jajo płodowe, kazała zrobić bete, progesteron, łykać duphaston i luteinę. Następnego dnia udałam się prywatnie na wizytę do ginekologa beta hcg 2750, progesteron 41, lekarz nie widzi nigdzie problemu, kazał czekać 2 tygodnie na kolejną wizytę, żeby móc zobaczyć zarodek. Trochę się uspokoiłam, ale dzis znów przy wizycie w toalecie dostałam różowych plamień. Czy ktoś miał podobna sytuację?
 
reklama
Ja miałam na wczesnym etapie też plamienia, wtedy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży bo miałam zwykle nieregularne cykle. Zastosuj się do zaleceń lekarza, na tym etapie nic więcej nie idzie zrobić, trzeba być po prostu dobrej myśli :) Szkoda tylko, że lekarka od razu Cię tak nastraszyła, bo dość dużo dziewczyn ma plamienia :)
 
Myśle, ze nie tyle co nastraszyła a powiedziała co może być nie tak. Chyba lepiej jak lekarz mówi prawdę niż pociesza, ze jest ok i nie ma się czym przejmować. Lepiej się miło zaskoczyć niż ogromnie rozczarować. Niestety nic nie możesz poradzić oprócz tego co już zrobiłaś. Byłam w ciąży dwa razy. Za każdym razem plamiłam i obie ciąże straciłam. Masz leki. Teraz zostaje tylko czekać i mieć nadzieje
 
Miałam dokladnie tę samą sytuację w 5 tc. Dostałam duphaston nie wiem czy to pomogło czy tak miało być ale z ciążą było wszystko ok. Sporadycznie jeszcze potem plamilam do chyba 12 tc. Starałam się oszczędzać
 
Myśle, ze nie tyle co nastraszyła a powiedziała co może być nie tak. Chyba lepiej jak lekarz mówi prawdę niż pociesza, ze jest ok i nie ma się czym przejmować. Lepiej się miło zaskoczyć niż ogromnie rozczarować. Niestety nic nie możesz poradzić oprócz tego co już zrobiłaś. Byłam w ciąży dwa razy. Za każdym razem plamiłam i obie ciąże straciłam. Masz leki. Teraz zostaje tylko czekać i mieć nadzieje
Przy beci 2 tys w dodatku w 5 tygodniu wiekszosc ciąż ma tylko pęcherzyk. To tak jakby na pierwszej wizycie, każdej kobiecie mówić, no jest serduszko, ale może stanąć.
 
Ja na początku 5 tc miałam plamienie, a że nie wiedziałam, że to ciąża to myślałam, że okres idzie, dopiero po 3 dniach plamienie się skończyło. U mnie to chyba była implantacja. Może u ciebie też pęcherzyk jest zlokalizowany blisko naczynia krwionośnego 🙂
Ja się martwię czymś innym. Odkąd wiem, że jestem w ciąży to bolało mnie podbrzusze tak jak na okres. Ponoć to normalne bo pęcherzyk rośnie. Macica zmienia rozmiar itd. Ale od dzisiaj już coraz mniej to czuje. Dziś mam 5tc+1 dzień. Boję się, że przestał rosnąć 😪
 
Witam. Jestem w 5 tygodniu ciąży. Od kilku dni występują u mnie delikatne plamienia, najczęściej po wizycie w toalecie. Za pierwszym razem bardzo się wystraszylam i pojechałam na izbe przyjęć, jednak tam Pani doktor stwierdziła, że ciąża jest młoda, może być to puste jajo płodowe, kazała zrobić bete, progesteron, łykać duphaston i luteinę. Następnego dnia udałam się prywatnie na wizytę do ginekologa beta hcg 2750, progesteron 41, lekarz nie widzi nigdzie problemu, kazał czekać 2 tygodnie na kolejną wizytę, żeby móc zobaczyć zarodek. Trochę się uspokoiłam, ale dzis znów przy wizycie w toalecie dostałam różowych plamień. Czy ktoś miał podobna
 
Ja na początku 5 tc miałam plamienie, a że nie wiedziałam, że to ciąża to myślałam, że okres idzie, dopiero po 3 dniach plamienie się skończyło. U mnie to chyba była implantacja. Może u ciebie też pęcherzyk jest zlokalizowany blisko naczynia krwionośnego 🙂
Ja się martwię czymś innym. Odkąd wiem, że jestem w ciąży to bolało mnie podbrzusze tak jak na okres. Ponoć to normalne bo pęcherzyk rośnie. Macica zmienia rozmiar itd. Ale od dzisiaj już coraz mniej to czuje. Dziś mam 5tc+1 dzień. Boję się, że przestał rosnąć 😪
Jeśli to był 5 Tc to nie mogła być implantacja.
 
Bierz progesteron I czekaj. Nic nie zrobisz, ja brałam proga do 14tc. Prawda jest taka, że jeśli coś jest nie tak to nawet progesteron nie pomoże. Niektóre dziewczyny mają plemienia inne nie. Na tym etapie żaden lekarz Ci nic innego nie zaproponuje
 
reklama
Do góry