reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Plac Zabaw

Łukaszek długo płakał? Bardzo bolało? ...bidulek :(

Pariska miałaz 2 tygodnie temu takie mini limo ::)
przyfasoliła sobie mini pianinkiem :p
 
reklama
nieeeeeeeeeeeeeeee on nigdy długo nie płacze. Prawdziwy facet. ;)

Za to Kuba... ::) ::) zdarł sobie na rowerze skórkę z paluszka i histerię odstawił conajmniej jakby rękę złamał... ::) ::) ::)
 
cześć Yoka :)

ucałuj córę i mam nadzieję, że z Lulą szybko wszystko będzie dobrze :) i nadrobi zaległości raz dwa :)
 
Yoka bardzo Wam współczuję tego gipsu, ale dobrze, że Julcia tak dzielnie to znosi. Życzę Wam szybkiego rozgipsowania
 
Melanie pisze:
No to masz w domu 2 różnych facetów
oj będziesz miała wesoło ;)
...zawsze :)

Śmiejemy się z mężem że Kubie zaczniemy spódniczki kupować. Ona taki delikatny i wrazliwy jak dziewczynka.

Za to Łukasz niczego i nikogo się nie boi. Do wszystkich się śmieje i wszędzie włazi... na sekundę go z oka nie mogę spuscic... ::) ::) ::) ::)

Kuba jak był w Łukasza wieku to tak jak go posadziłam, tak siedział i się bawił, nawet przez godzinę. Łukasza wszystko interesuje. położenie go spac na spacerze lub nakarmienie, kiedy wkoło krecą się inni domownicy, graniczy niem,al że z cudem.


Dwa razy już mężowi rano z Łózka zleciał, bo "staremu" się przysnęło ::) ;D ;D ;D
 
Klusek nauczył się zrywac misie z karuzelki stopami, bo rączkami nie mógł dosięgnąc ;D I nie wiem, czy już pisałam, ale nauczył się mówic nie i jaja :p
 
reklama
Do góry