reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

piwo a ciaza

P

paula

Gość
hej!mam problem.w okresie ciazy kobieta powinna spelniac swoje zachcianki jedzac wszystko na co ma ochote.Ja jestem w 29 tygodniu ciazy i ciagle mam ochote na piwo.ale nie takie zwykle tylko gingers albo reeds albo cytrynowe.wiem tez ze karmi ma malo alkoholu.jak myslicie czy moge od czasu do czasu wypic sobie 1 piwo?
 
reklama
Witaj,

Jeżeli ciąża nie należy do "grupy ryzyka" to myślę, że
od czasu do czasu - możesz - ale bez przesady (w końcu to jednak procenty...)
Myślę, że powinien się jeszcze wypowiedzieć w tej kwestii Twój lekarz.

Moje motto brzmiało:"Przez rozsądek do żołądka"
a wszystko w nadmiarze może zaszkodzić Maluchowi.

Pozdrawiam
Agawa
 
Pewnie, że możesz - ale od czasu do czasu!!!!
W ciąży gorzej pracują nerki a piwo je filtruje. Jest to wskazane ale naprawdę z umiarem tak samo jak czerwone wino na przyrost czerwonych krwinek :lol:
Ale należy pamietac, że nasze maleństwo też je i pije to co my
 
A ja ok 20 tyg miałam straszną ochotę na malibu.I zrobiłam sobie kilka razy takie słabiutkie(mało alkoholu,a dużo mleka).Teraz już mi przeszło.Pewnie to jest tak jak z większością zachcianek,jak je zaspokoisz to przechodzą.
 
Asiam!

Ja piję litry mleka - alkohol mnie nie ciągnie - jakoś tak :lol:
Smaków nie mam - ale podobno przy chłopcach nie zawsze są smaki :)

Musiałam tak napisać, bo jakoś mnie nie chciało zalogować :twisted:

Karolina
 
słyszalam ze wogole nie wolno pic zadnego alkoholu, ale piwko Karmi jak najbardziej ( zalicza sie do bezalkoholowych) zastanawiam sie jak wytrzymam bez piwka kiedy bede w ciazy :)
 
jak ja w ciąży wypiłam TYLKO pół szklaneczki piwa to moja Julka zaraz miała czkawkę i spała a potem jak wstawała to tylko brzuch chodził to się śmieliśmy z mężem że napiła się i poszła spać a jak wstała to kac ją męczy i domaga się pomocy
 
mnie strasznie ciągnie do piwka karmi (mmmmmmmmm karmelowe..):sorry2:jak na razie trzymam sie twardo, ale nie wiem jak długo , i tak sie zastanawiam czy te 0,5% to nie za dużo dla "fasolki"? jak myślicie raz na tydzien albo dwa szklaneczka chyba nie zaszkodzi...?
 
Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu dla nienarodzonego dziecka. A jak lekarz twierdzi, że piwo, czy czerwone wino(dla zwiększenia ilości krwinek) można sobie pić to proponuję zmienić lekarza. W piwie, winie i wódce jest ten sam alkohol etylowy tylko w różnym stężeniu.
A na poprawę ilości krwinek proponuję buraki.
 
reklama
Ja tam jestem anty alkocholowa i szczególnie w ciąży wszystkim kobietą mówie stanowcze NIE.
Co to za argument od czasu do czasu???
 
Do góry