reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

pierwszy uśmiech, pierwszy ząbek, pierwszy krok...czyli wielkie postępy maluszków

iwonka- -gratulacje;smieje sie,ze Kuba musial ,,diabla" zopbaczyc,zeby lenia sobie wybic z glowy..hiihhiih

My mamy juz 8 zebow !!!ale sie jej posypalo normalnie szok,do 15 miesiaca 4,a tu tyle teraz...

dyskutujemy ze soba: ja mowie tak..Hania nie,i to brzmi : tak,nie,tak,nie,tak,nie.. hhiihii

dzisiaj bujam Hanie i pytam sie czy chce juz wyjsc z hustawki to jej poczytam poczytac,Hania odpowaiada: nie,buju.Wiec bujala sie dalej :)

rano sie dzis obudzila,drzwi byly zamkniete od ich pokoju,to podeszla do niech z ksiazka i pukala,przyszlam,a ona wielki usmiech,ksiazka do gory,wielki usmiech i proszacuym glosem,,mamu" ,to jej povzytalam od razu
jak ona chce mnie przeprosic albo prosi o cos to mowi,mamu, a tak normalnie

zawsze po nocy i drzemce robi siku na nocnik,budzi sie z sucha pielucha,a w czasie dnia roznie
]
 
reklama
Gratulacje dla Wszystkich zdolnych Dzieciaczków... Kuba to chyba takie cuda będzie wyczyniać za... 3 lata...:-)
 
A ja sie chciałam pochwalić moją małą poliglotką :) Otóż Agatka nie mówi papa tylko "baaaj" Mimo ze my do niej mówimy po polsku, to w sklepie, u lekarza, w windzie ludzie mówią do niej po angielsku. Jak się pozniej z nią żegnają to machają reką i mówią "baaaj" wiec moje dziecko podchwyciło to i tez teraz na pozegnanie macha rączką i woła "baaaaj" :-) Pierwszy raz jak tak powiedziała to myslałam ze to przypadek ale od kilku dni mówi tak non stop jak kogoś żegna, nawet jak mój mąż wychodzi do pracy.
Poza tym z nowości mówi:
- "ija" czyli "dzidzia"
- "ma" czyli "nie ma"
 
brawo dla wszystkich gadulcow i poliglotow ;-)

moja sie nauczyla ostatnio: "miś" i "jeż". i wczoraj wreszcie doszlismy, co do znaczy "apka", ktore powtarzala od kilku dni. "apka" to jablko, bo jak chce jej dac, to mowie" "chcesz troche jablka?" :-)
 
Ogromne gratulacje dla bardzo bystrych Październikowych skarbów.
U nas to mogę się pochwalić że mała bardzo ładnie mówi: mama, tata, baba, dada, bejbi i czasami dzia-dzia oraz beni(nasz kot) ale poza tym nic a nic więcej....nie martwię się jednak tym gdyż to normalne u dzieci z wielojęzycznych rodzin.
A co do ząbków to mamy już: dolne-1,2, 4 oraz górne-1,2,4...widac że teraz próbują na raz wyjść 3 dolne i górne....mam nadzieję że obejdzie się to bezboleśnie :sorry2:
 
Zdolne te dzieciaczki jak nie wiem:tak:My wczoraj i dzis miałysmy duzo prania wiec jakis czas spedziłysmy w łaziece.Dzis wieczorem prałam Julci polarek,siegnełam po Lenor a ona popatrzyła i od razu otworzyła szuflade automatu:-D Szybko sie ucza nasze skarby..
Katka u nas teraz tez jest nie bardzo modne,zwłaszcza jak siegam po chusteczke-miała ostatnio troche katarku.
 
Naprawdę zdolne dzieciaczki:-).
Moj Kuba ostatnio zaczął mówić coś w rodzaju " babu.. babus" i nie wiedziałam co to jest. Dopiero dziś rano zaciągnąl mnie do okno i wreszcie jego " mądra mama" załapała,ze to autobus;-):-D:-D. Zawsze jak patrzymy przez okno to mu opowiadam co się dzieje na dworze i tak mu ten autobus utkwił.
Ponadto to co do tej pory;
mama tata baba nie
rrrr- samochód
da - daj
kaka - na nocnik i kaczkę ( a na nocnik dlatego,ze jest tam narysowana kaczka)
A cała reszta to jest "YYYY" i pokazywanie paluszkiem o co mu chodzi;-)
 
Amelia na konika mówi "JO"...co oznacza WIO :baffled::baffled::-D:-D

Katka...czytałam że hania mówi mamu...u nas z kolei jest tatu :-)...wogóle 'mama' jest rzaaadko :sorry2:...na topie jest tata....
 
reklama
Do góry