pierwszy okres po poronieniu

[Anka*]

Dzięki dziewczyny!
Wiem o co Ci chodzi pisząc "psychicznie wyleczyć". Jeśli chodzi o to, to jestem już gotowa ale boję się tego, że nie wiem ile odczekać ... czy po 1 @ nie będzie za szybko, bo ja chciałabym już...
Jeśli chodzi o badania to tak jak już pisałam wcześniej lekarz nie zlecił mi żadnych badań. Po zrobieniu usg (normalnego nie dopochwowego) stwierdził, że już niczego tam nie ma, że wszystko się samo oczyściło.. że nie muszę mieć czyszczenia. ale badań żadnych nie zlecił. Powiedział, że tak się często zdarza, że to z powodu złego dopasowania komórek i że to wcale nie świadczy że kolejne ciąże będą takie same i że gdyby było to drugie, trzecie poronienie to trza byłoby się zastanawiać i coś zadziałać.
Na pytanie kiedy znowu można zacząć starać się o dziecko odpowiedział, że odczekać 2-3 miesiące.
Tyle czekają tez dziewczyny po zabiegu a ja nie miałam zabiegu dlatego zastanawiam sie czy nie moglibysmy już po 1 @ zacząć.

Pozdrawiam!

 

[iwon3004]

Anka dla swojej pewności wykonałabym troszkę badan choć tych podstawowych.
Pewnie ta stronkę już znasz.... Poronienie - informacje dla Ciebie
ale mnie ona pomogła w podjęciu kilka ważnych decyzji względem badań i starań o następne dziecko.
Poczekaj jeszcze jakiś czas. Może te min. 3 miesiące?

I mam nadzieję, że się uda! Trzymam kciuki!

 

[Ana25]

Witam:-) Pare dni mnie tu nie było i widze ze nowe osóbki sie pojawiły;-)To co moge napisac od siebie czytajac wasze posty: Po 1: Ja także wychodze z tego załozenia ze dzidzi jak mam byc to bedzie a jak matka natura robi naturalna selakcje to widocznie cos było nie tak. Wiem ze kazda utrata dziecka boli ale nie wsszystkie nieszczescia jestesmy w stanie racjonalnie sobie wytłumaczyc. Po 2: Ja osobisc ie teraz nie chce dzidziusia, ogolnie jest ze mna wszystko wporzadku i wogole czuje sie dobrze ale ta przerwa 2, 3 miesieczna jak zalecaja lekarze jest wskazana. A co ja moge powiedziec po swojej wizycie 9 lutego u lekarza...Pio pierwsze to jestem bardzo mile zaskoczona ze jeszcze tacy lekarze sa ( bylam u wielu ale ten mnie mile zaskoczył). Po rozmowie i badaniu stwierdził ze śladu po ciazy nie ma, jestem zdrowa i wszystko jest w jak najlepszym porzadku. Pytal czy do ciazy bylam przygotowywana przez lekarza, na moja odpowiedz ze nie sam stwierdzil, ze teraz on mnie porowadzi i przygotuje do zdrowej i prawidlowej ciazy. Hmm...sporo czasu u niego spedziłam wiec nie bede pisac o wszystkim ale jedno przyznać musze - dobry lekarz to podstawa! A spokój psychiczny o takiego Pana G to dodatkowa dawka do pomyslnych wydarzeń;-) ( dodam ze nie jestem zwolenniczka lekarzy prywatnych , ktorzy mysla tylko o pieniadzach za 5 min wizyty) pozdrawiam cieplutko;-) Ciekawe za ile ja dostane @???

 

[slodziutka_e]

Dziewczyny jedno jest pewne.
Każdą z nas spotkało to samo niesczeście. Ale żeby uniknąć następnego.. i pytań znów dlaczego? Po co? Co źle zrobiłam, jak dla mnie warto się przebadać!!! Bo czasem badanie np badanie hormnów może wykazać że któregoś nam brakuje albo któregoś jest za dużo i NIE DAJ BOŻE bez tej wiedzy historia może się powtórzyć!!!!!!! Nie straszę.. ale lekarze nie dają skierowań po pierwszym i drugim poronieniu bo często też nawet po 3 poronieniu nie udaje się poznać przyczyny! I stąd "szkoda" pieniędzy z NFZ na badania!
Ale to nie tak. Czasem wystarczy badanie hormonów. Czasem możecie nieświadomie całkiem mieć jakiegoś wirusa który spowodował poronienie, jak np. chlamedie, ureoplazmę, mycoplasmę czy przechodziłyście nieświadomie w ciązy cytomegalię.
Nie ma tutaj wyznacznika. Ale wiem że w życiu nie dałabym się zwieść lekarzowi na ich odpowiedz "TAK SIĘ ZDARZA" bo zdaża się tak zbyt często.
Czasem też "nasionka" męża nie są takie jakie być powinny. Ohhh dziewczyny żebyście wiedziały ile może być skutków straty dziecka.
Nie można tak wszystkiego bagatelizować.
Przynajmniej jak zrobicie choć podstawowe badania to z czystym sumieniem powiecie sobie samej że ZROBIŁAM coś w tym kierunku by historia się nie powtorzyła.


Wiem że smęcę. Dla Was może to być smęcenie. Ale wiem jak ważne są badania. Bo (zapraszam na wątek ciąża po poronieniu) jest tam nas masę kobiet i duża ilość z nich dowiedziała się z jakiej przyczyny straciła dziecko... wyeliminowała przyczynę i teraz są w ciąży!

 

[iwon3004]

Słodziutka Twój post powinien być podany wielkimi literami!

Dla mnie też nie docierają słowa lekarzy że "tak się zdarza" ...Albo słowa matek "że jak dziecko ma się urodzić zdrowe to się urodzi a jeśli nie to nie mamy aż takiego wpływu na to"

Kto jak nie MY, możemy mieć wpływ na nasze zdrowie i nasze potomstwo??!!

Dla lekarza to "norma" jak jego pacjentka poroni. Dla kobiet poronienie nie jest rzeczą ani normalną ani taka żeby się do tego przyzwyczaić.
Badania można zrobić wszystkie!!! Jakie tylko będziecie chciały i wcale Wasi lekarze nie muszę się na to zgodzić. Jest mnóstwo prywatnych laboratorium....

 

[Basia_83]

Witam dziewczyny!!
Wlasnie wczoraj zauwazylam ze powolutku chyba dostaje @, tzn wczoraj mialam mala plamke, dzis widze kolejna małą wiec chyba sie zaczyna i oczywiscie od wczoraj pobolewa mnie brzuch jak zwylke przed okresem...poroniłam w 10 tc:-(czesciowo samo sie oczysciło ale byly resztki wiec tez mialam zabieg:-( minęło 6 tygodni....wlasciewie to ciesze ze juz dostaje @ bo jestem umowiona z moja gin. ze w połwie cyklu mam przyjsc na wizyte aby zobaczyc jak dojrzewa jajeczko, jak z tą moja owulacją i czy wszystko w porzadku aby starac sie znow o dzidzie..ja bardzo bardzo chce juz!!!oczywiscie na sama mysl sie cala trzese... wiec powiedzcie mi, poniewaz moje cykle trwaly rowno 31 dni, czy ja teraz tez mam zaczac liczyc od wczoraj jak zobaczylam tą plamke..czy mam czekac az dostane normalny @?? mam przyjsc do gin. w 13-14 dniu cyklu i nie bardzo wiem od kiedy mam zaczyc ten czas liczyc....

pozdrawiam moje Kochane

 

[slodziutka_e]

Basiu Witaj na forum. Dla Twojego Aniołka (*)
Pierwszy dzień @ to dzien krwawienia nie plamienia. Tak mi powiedział lekarz. Wiec poczekaj na rozkręcenie sie okresu i to ten dzien będzie pierwszym dniem @. A co do dnia w ktróm masz isć do gina. Sprawa indywidualna. Ale jesłi chodzi o monitoring to przeważnie zaczyna się on od 13-14 dc. Wiec tak jak piszesz wtedy się zgłos. Bo czy cykle są długie czy krótkie wtedy zaczyna się przeważnie monit.
Może warto przed staraniami zrobić choć podstawowe badania które mogą określić czasem przyczynę straty? Jest taki wątek badania po poronieniu jakie warto wykonać by nie daj Boze wyeliminować przyczynę jesli takowa by była.
Powodzenia.

 

[Basia_83]

Witam Moje Drogie!

Przedwczoraj czyli 06-05 dostałam normalny okres, czyli zaczynam liczyc i umawiam sie na wizyte;-) ale powiem szczerze ze juz mam trzeci dzien @ ale ona wcale nie jest taka jak wszyscy pisza, bolesna, obfita a czy dluga to sie okaże...jest raczej normalna (no moze ociupinke obfitsza niz zwykle, choc zawsze mialam raczej srednie @) i brzuch boli mnie tylko leciutko pobolewa wiec o wiele wiele mniej niz kiedys przy normalnej @, no chyba ze wszystko sie dopiero rozkreca..ale mysle ze taka bedzie bo to juz trzeci dzien
O badaniach wiem, napewno część zrobie..
dziewczyny mowie wam szczerze, ze sie ciesze ze juz dostałam @, bo nawet jak nie zaczniemy starań (mimo ze lekarka pozwoli) to juz wiem ze nastepną @ dostane za miesiac a juz wtedy napewno zaczynamy z mężem starania..ja juz chce!!

pozdrawiam gorąco!!

 

[Motyl 12]

BASIU to jaka masz @ po poronieniu zalezy od tego jkie miłas normalnie.Ja nigdy nie miałam obfitych@ i po poronieniu specjalnie sie to nie zmieniło.To ze sa podobe do normalnej@ swiadczy dobrze ,przynajmniej tak mi lekarz mowił.Powodzenia w starankach i szybkiego zafasolkowania

 

[Alutka17]

Basiu to gratuluję pierwszej @.... zawsze każda z nas bardzo na nią czekała... jeśli będziesz miała zielone światełko od gina to życzę owocnych staranek