Ataata
Grudniowa Mama '07
Oki Laseczki to ja znowu wklejam fotki mojego dzidziaka...
Opisu niemam bo kuźwa to było USG na fundusz i Opis + 2 dzjęcia za tydzień będą w mojej karcie u ginekologa.... Nawet na piękne oczy nie wyprosiłam mimo iż wizyte u gina mam jutro a wyniki tam dojdą za tydzień, więc jutro ginka ich nie zobaczy..
No ale doktorek był spoko i nawet mu nic nie mówiłam, a sam zrobił mi dodatkowo gratis 2 fotki tylko dla mnie mowiąc z uśmiechcem "kurde baby, ja przez was zbankrutuje na tych zdjęciach, no ale jak tu wami ich nie zrobić..."
Oki więc oto mój dzidziak.. któremu nawet ciężko było zrobić pomiar CRL, bo cały czas było zwinięte w ciasną kuleczke...
Tutaj główka i kawałek tułowia... sama niewiem jak interpretować to zdjęcie, ale chyba znowu maluch leży do mnie pleckami...
A tutaj to sie doktorek śmiał, sama rączka i mocno zaciśnięta piąstka... ale strasznie to wygląda, jakby główki nie miało...;-) Ale ma napewno tylko gdzieś chwilowo zaginęła w akcji!!!
Generalnie fotki mniej wyraźne i mniej dokładne niż poprzednio, bo dziś było już USG brzuszne, a nie dowciapne;-)
Ogólnie maluszek ma wszystko na swoim miejscu i wszystko ponoć jest w porządku..
Cholera i zapomniałam zapytać o CRL:sick: ale wiek dziecka z różnych pomiarów wychodził różny:
Z obwodu główki 18t3d z obwodu brzuszka 18t6d, z CRL 18t4d ale najlepszy patent z nóżkami... wyszło z pomiarów że to grubo ponad 19t więc doktorek powiedział, że dziecko musi mieć baaardzo długie nogi haha, a ja dodałam że po mamusi (bo ja mam długachne nogi właśnie)
Tak więć wszystko jest oki, pierwszy raz usłyszałam bicie serduszka bo mi włączył:-) Matko!!! Jak stado galopujących koni a jak głośno!!! Ale super super przeżycie...
Aha no i bym zapomniała najważniejszego....:sick:
Chyba nie mam dziewczynki bo powiedział że widzi nóżke, drógą nóżke i coś tam wystaje między nimi.... sama też to widziałam... ale powiedział żebym sie nie nastawiała bo to "coś" jest malutkie i może sie okazać że to nieto co "dynda"
Stwiardził że nie jest w stanie określić płci, nawet sie nie podejmuje strzelania, albo podawania procentowego, bo naprawde sam nie jest pewny... i że na następnym USG już sie napewno dowiem...
No i to tyle :-)
Opisu niemam bo kuźwa to było USG na fundusz i Opis + 2 dzjęcia za tydzień będą w mojej karcie u ginekologa.... Nawet na piękne oczy nie wyprosiłam mimo iż wizyte u gina mam jutro a wyniki tam dojdą za tydzień, więc jutro ginka ich nie zobaczy..
No ale doktorek był spoko i nawet mu nic nie mówiłam, a sam zrobił mi dodatkowo gratis 2 fotki tylko dla mnie mowiąc z uśmiechcem "kurde baby, ja przez was zbankrutuje na tych zdjęciach, no ale jak tu wami ich nie zrobić..."
Oki więc oto mój dzidziak.. któremu nawet ciężko było zrobić pomiar CRL, bo cały czas było zwinięte w ciasną kuleczke...
Tutaj główka i kawałek tułowia... sama niewiem jak interpretować to zdjęcie, ale chyba znowu maluch leży do mnie pleckami...
A tutaj to sie doktorek śmiał, sama rączka i mocno zaciśnięta piąstka... ale strasznie to wygląda, jakby główki nie miało...;-) Ale ma napewno tylko gdzieś chwilowo zaginęła w akcji!!!
Generalnie fotki mniej wyraźne i mniej dokładne niż poprzednio, bo dziś było już USG brzuszne, a nie dowciapne;-)
Ogólnie maluszek ma wszystko na swoim miejscu i wszystko ponoć jest w porządku..
Cholera i zapomniałam zapytać o CRL:sick: ale wiek dziecka z różnych pomiarów wychodził różny:
Z obwodu główki 18t3d z obwodu brzuszka 18t6d, z CRL 18t4d ale najlepszy patent z nóżkami... wyszło z pomiarów że to grubo ponad 19t więc doktorek powiedział, że dziecko musi mieć baaardzo długie nogi haha, a ja dodałam że po mamusi (bo ja mam długachne nogi właśnie)
Tak więć wszystko jest oki, pierwszy raz usłyszałam bicie serduszka bo mi włączył:-) Matko!!! Jak stado galopujących koni a jak głośno!!! Ale super super przeżycie...
Aha no i bym zapomniała najważniejszego....:sick:
Chyba nie mam dziewczynki bo powiedział że widzi nóżke, drógą nóżke i coś tam wystaje między nimi.... sama też to widziałam... ale powiedział żebym sie nie nastawiała bo to "coś" jest malutkie i może sie okazać że to nieto co "dynda"
Stwiardził że nie jest w stanie określić płci, nawet sie nie podejmuje strzelania, albo podawania procentowego, bo naprawde sam nie jest pewny... i że na następnym USG już sie napewno dowiem...
No i to tyle :-)