Dziewczyny mam pytanie, kiedy powinna przyjść normalna miesiączka po łyżeczkowaniu? W teorii wiem, 4-6 tygodni. Pytam jak to z praktyki wygląda? Długo czekałyście?
Dziś tak delikatnie czasami coś poczuję, ale to chyba normalne? Plamienia już prawie nie mam, to też chyba dobry znak?
Dziś tak delikatnie czasami coś poczuję, ale to chyba normalne? Plamienia już prawie nie mam, to też chyba dobry znak?