reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

reklama
A ile czasu spędziliście w klinice podczas i po punkcji? I jak sie czulyscie po/ dzien po?
Planuje wziac wolne tylko na punkcję i transfer😀
 
A ile czasu spędziliście w klinice podczas i po punkcji? I jak sie czulyscie po/ dzien po?
Planuje wziac wolne tylko na punkcję i transfer😀
Zaznaczam, że nie mieszkam w Polsce ;-)
Po punkcji (bez narkozy!) spędziłam w szpitalu ok. 2 godzin. Jedzenie, dokumenty, trochę czekania... Czułam się absolutnie normalnie, tylko następnego dnia miałam problem z chodzeniem ;-)
Za pierwszym razem wzięłam wolne tylko na dzień transferu. Za drugim zafundowałam sobie tydzień :p
 
Zaznaczam, że nie mieszkam w Polsce ;-)
Po punkcji (bez narkozy!) spędziłam w szpitalu ok. 2 godzin. Jedzenie, dokumenty, trochę czekania... Czułam się absolutnie normalnie, tylko następnego dnia miałam problem z chodzeniem ;-)
Za pierwszym razem wzięłam wolne tylko na dzień transferu. Za drugim zafundowałam sobie tydzień :p
Bez narkozy?😳ja mialam drożność i krzyczałam na caly oddział/szpital 🤣a miesiączki mam bolesne bo mam endometriozę i stwierdziłam ze to pikuś jak powiedzieli: a zaboli jakbys okres miala. I wtedy powiedzialam: ja jednak nie chce rodzic. Oczywiscie ze chce, przezyje i 100x gorszy bol :p ale w pl punkcja z narkoza bo prywatnie wiec znając mnie to na dzien zabiegu wystarczy wolne
 
Bez narkozy?😳ja mialam drożność i krzyczałam na caly oddział/szpital 🤣a miesiączki mam bolesne bo mam endometriozę i stwierdziłam ze to pikuś jak powiedzieli: a zaboli jakbys okres miala. I wtedy powiedzialam: ja jednak nie chce rodzic. Oczywiscie ze chce, przezyje i 100x gorszy bol :p ale w pl punkcja z narkoza bo prywatnie wiec znając mnie to na dzien zabiegu wystarczy wolne
Więc tak:
- bez narkozy, ze znieczuleniem miejscowym w postaci żelu dopochwowego, i w sedacji, czyli stanie pół-uśpienia (odpływa się generalnie i nie czuje bólu, ale nie śpi się na 100%)
- ból przy drożności raczej nie ma wiele wspólnego z bólem punkcji; tu jest tylko ukłucie - tam: wziernik, potem podanie płynu, boleć może szyjka, macica, jajowody... zupełnie inna historia (ale fakt, że mnie akurat drożność nie bolała za bardzo, a miałam ją 2 razy ;-))
- rodzenie: myślę, że to osobna kategoria :-D
- to nie jest kwestia, że prywatnie=z narkozą, a bezpłatnie=na żywca ;-) ; są i tutaj bezpłatne szpitale, w których podaje się narkozę, ale mój szpital akurat takiej metody nie proponuje; sedacja różni się właściwie tym, że kilka chwil po zabiegu jest się już przytomnym, nie leży się tyle czasu, co po narkozie :-)
 
reklama
Do góry