E
ewunia209
Gość
która z was zaczyna stymulację do ivf?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja też dość sceptycznie podchodze. Mam całą listę rzeczy, która się może spieprzyc po drodzeSzczerze mówiąc, ja raczej z tych sceptycznych ;-)
Zanim sprawa dotyczyła mnie, miałam wokół siebie znajomych, którzy podchodzili do IVF. I mimo super wyników i teoretycznego braku przyczyny, nie udawało im się. Były nawet próby, przy których w ogóle nie wytworzyły się żadne zarodki... Ostatecznie się udało, no ale potrzeba było na to czasu i energii :-(
Fakt, że jest tych szczegółów mnóstwo! Ale również - każdy z nich, który "zadziała", to przecież już ogromny sukces i krok do przodu!ja też dość sceptycznie podchodze. Mam całą listę rzeczy, która się może spieprzyc po drodze
jutro rano. Mam nadzieję, że już dostanę to zielone światło i transfer w poniedziałek, bo dzisiaj to już czuję ból przy chodzeniu od tych jajec do wtorku to je sobie sama pobioreFakt, że jest tych szczegółów mnóstwo! Ale również - każdy z nich, który "zadziała", to przecież już ogromny sukces i krok do przodu!
Pozostają jeszcze rzeczy, na które nie mamy wpływu...
Kiedy masz następną kontrolę?
Chyba punkcja?jutro rano. Mam nadzieję, że już dostanę to zielone światło i transfer w poniedziałek, bo dzisiaj to już czuję ból przy chodzeniu od tych jajec do wtorku to je sobie sama pobiore
tak tak, punkcja, mózg mi się od tych hormonów gotujeChyba punkcja?
Właśnie!nowe dziewczyny pamiętajcie ze in vitro nie daje 100% wygranej, czasami trzeba kilka transferów aby trafić ta ten jedyny który da ciąże. Na waszym miejscu na razie nie zastanawiałabym sie nad tym co zrobić z zarodkami których nie chcemy wykorzystać. Pamiętajcie tez ze nie każdy zarodek sie dobrze rozwija i nie wszystkie nadają sie do transferowania. W moim osobistym przypadku na 6 zarodków tylko 1 dotrwał do blastocysty ale transfer sie nie powiódł.
Chcę zrobić betę we wtorek. Jestem po transferze mrożaka ze względu na badania genetyczne.Tobie również Kiedy będziesz robić pierwszą betę? Miałaś świeży transfer czy mrozaczka?
W klinice w której jestem (Medart Poznań) stymulację rozpoczyna się w 3 DC. U mnie to był zeszły piątek, czyli od 06.10. Wczoraj wieczorem był podgląd pęcherzyków i na ten moment wygląda to obiecująco, pęcherzyki są porównywalnej wielkości. W sobotę kolejny podgląd, badanie hormonów i ustalenie terminu punkcji. A jak u Ciebie, na jakim etapie jesteś? Z tego co kojarzę, to masz jakiś indywidualny schemat.
Rozumiem, my też będziemy badać. Z tego powodu zmieniliśmy klinikę, w pierwszej okazało się, że nie robią badań genetycznych (a myślałam, że to standard).Chcę zrobić betę we wtorek. Jestem po transferze mrożaka ze względu na badania genetyczne.