reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

nadia - mysle, ze rudykot ma racje :tak: Nina tez robi czasem bardzo wodniste kupki, ale ja sie tym nie przejmuje i jem juz prawie wszystko, chociaz czasem zaboli ja brzuszek jak nie moze sie wyprykac. sprobuj jesc normalnie i wyluzuj na troche :-) moja lekarka mi mowila, ze podobno tylko w Polsce tak swirujemy z tymi dietami dla karmiacych :baffled:
 
reklama
Pewnie macie dziewczyny rację, ale co ja zrobię że taka ze mnie panikara. Choć Wy piszecie że Wasze dzieciaki czasem zrobią rzadkie kupki, a mój cały czas prawie takie robi:baffled: Gęstsze robił jak mu dawałam Smectę
Dziś mały zrobił już 4 kupki, niewielkie ale wodniste:baffled: I przed chwilą po karmieniu strasznie mi ulał, aż się przeraziłam:szok: Mam nadzieje że to tylko incydent i że nie jakaś kolejna atrakcja:baffled:
Dzwoniłam też przed chwilą do Sanepidu gdzie robiłam Wiktorowi badanie kału na posiew i uff wszystko w porządku, flora bakteryjna w normie; w środę odbieram wyniki z badania pod katem grzybów, oby też było oki.
Aguś, Wiktor dostał Nutramigen bo on tez jest bez laktozy a Bebilon ponoć ma w składzie chyba laktozę, całe szczęście synek zajada się Nutramigenem tak samo jak moim mlekiem:eek:
 
Aha nie iwedzialam,Oliwia tez wcina ten bebilon na szczescie i wychodzi jej to coraz lepiej...:)))a probowas Nadia to mleko bo podobno jest niedobre..???Ja nie probowalaalm bo w ogole nie lubie mleka i chyba odrazu bym je oddala...wiem tylko,ze ma dziewny zapach...
 
Ja lubię mleko, ale Nutramigen mlekiem nazwać nie można. W życiu nie próbowałam czegoś paskudniejszego (a jestem osobą wszystko jedzącą, i z reguły wszystko lubiącą), po raz pierwszy miałam odruch wymiotny, mamie na migi pokazywałam by w tempie mi podała cos do przepicia; okropny gorzki smak, blee. Mój mąż miał podobną reakcję:-D
 
To niezle Nadia:)))Dobrze,ze ja nie probowalm tego mleka bo npeno bym je oddala:)))To jak nasze dzieciaki moga to pic???:eek:
 
Tez jestem troche zakrecona przez ta alergie. Bo z jednej strony na pewno cos temu mojemu dziecku jest- po niektorych zjedzonych przeze mnie produktach ma wysypke, bole brzuszka, brzydka kupke, ale nie jestem pewna, czy to na pewno jest atopowe zapalenie skory. Bo jednym z glownych objawow AZS jest swiad a Paula nigdy sie nie drapala. Miewa wysypane cale nozki i brzuszek, wiec gdyby to ja swedzialo, to na pewno spokojnie by nie lezala.

Czasem mam wrazenie, ze pediatrzy znalezli sobie wymowke- wg nich prawie wszystko moze byc objawem alergii- od czkawki do krwi w kupce. Boje sie, ze moga przegapic jakies inne, powazne choroby. Ale sa przegiecia w druga strone- moja ginekolog powiedziala, ze alergia to wymysl i powinnam jesc wszystko, na co mam ochote, bo "kobieta najlepiej wie, co jest jej potrzebne" (to samo mowila, kiedy bylam w ciazy:dry: ). Hmm... gdybym zjadla tiramisu, ktore chodzi za mna od roku, to Paula pewnie wyladowalaby w szpitalu:no:

Wiem, ze powinno zachowac sie zdrowy rozsadek, ale nie zawsze mozna, kiedy w gre wchodzi zdrowie dziecka. Dlatego wole sie sama pomeczyc i byc na diecie, niz ryzykowac i byc moze szkodzic dziecku.


Od 2 tyg. jem NUTRAMIGEN. Takie bylo zalecenie alergolog. I chyba pomaga, bo ja wreszcie przestalam chudnac a Paula zaczela przybierac na wadze. Ale jest to duze poswiecenie- sam jest nie do przelkniecia. Robie na nim geste kaszki smakowe, sporo slodze. Da sie zjesc, ale jak mi sie po tym odbije, to...:no:
Siostrzenica meza byla na NUTRAMIGENIE 3 lata. Szwagierka dosladzala go glukoza i dziecko z apetytem je pilo.
Podobno BEBILON jest smaczniejszy.
 
A my dzisiaj byliśmy na Usg przez ciemiączkowym....skierowala nas pani neurolog poniewaz Maciej ma bardzo delikatne napiecie mięsniowe....zaciska piastki...ale i tak juz jest super bo z nim ćwiczymy.
Podobno podczas takiego Usg mozna zobaczyc czy dziecko przy porodzie mialo jakies niedotlenienie ktore wplynęlo na mózg.....
oczywiscie takie badanie mozna zrobic dopuki jest ciemiączko ..potem juz nie.
W kazym razie okazalo sie ze u nas wszystko Ok


 
Wlasnie- jak duze ciemiaczka maja Wasze dzieci? Paula po urodzeniu miala malenkie 1x1 a teraz ma juz slabo wyczuwalna dziureczke. USG chyba by sie nie zrobilo...
Za to dzis pielegniarka srodowiskowa stwierdzila, ze Paula ma miekka kosc czaszki (pokazala mi- niesamowite uczucie). Dziwne, ze do tej pory zaden lekarz tego nie zauwazyl (albo zbagatelizowal:baffled: ). W czwartek bede na konrolnym wazeniu, to zwroce lekarzowi na to uwage.
 
moja Niunia ostatnio miała ciemiączko 2 na 2, ale to było ponad miesiąc temu. 23 idziemy na szczepienie to zobaczymy jakie teraz. Wiem, że się zmniejszyło, ale nie zniknęło.
Od zeszłego tygodnia strasznie się ślini, jest bardziej marudna i pcha łapki do buzi. Ząbki nadchodzą...
 
reklama
Kurcze Kajenko podziwiam Cie, że jesz nutramigen :tak: Przecież to jest ochydne!!!! Mój Konrad był na tym mleku miesiąc i musiałam zmienic bo non stop po nim wymiotował :baffled: A ja jak spróbowałam tego mleka to było mi niedobrze przez cały cały dzień :no: Jak można wogole podawac to dziecku :szok: I faktycznie bebilon jest 100 razy lepszy od nutramigenu :tak:

Pozdrawiam ;-)
 
Do góry