Zdróweczka dla Hani i Dawidka!!!
Też juz mam dość tej pogody Marika i mąż wyzdrowieli to teraz ja kicham i jakaś taka rozbita jestem, ciągle coś Chcę wiosny!!!
Nam pediatra kazała zbijać gorączkę już przy 38. Ona uważa, żeby nie dać gorączce za wysoko rosnąć. Tym bardziej że Marika ma skłonnośc do temperatur w okolicach 42 stopni i u niej z 38 do 42 to potrafi w pół godziny wzrosnąć Na szczęście bez żadnych drgawek itp. no ale dla malutkiego organizmu takie 42 na pewno dobre nie jest. Przy niższej temperaturze podaję tylko po prostu niższą dawkę czopka.
Też juz mam dość tej pogody Marika i mąż wyzdrowieli to teraz ja kicham i jakaś taka rozbita jestem, ciągle coś Chcę wiosny!!!
Nam pediatra kazała zbijać gorączkę już przy 38. Ona uważa, żeby nie dać gorączce za wysoko rosnąć. Tym bardziej że Marika ma skłonnośc do temperatur w okolicach 42 stopni i u niej z 38 do 42 to potrafi w pół godziny wzrosnąć Na szczęście bez żadnych drgawek itp. no ale dla malutkiego organizmu takie 42 na pewno dobre nie jest. Przy niższej temperaturze podaję tylko po prostu niższą dawkę czopka.