reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierworódki

Jak tam wasza waga moje drogie.Bo mi apetyt spadł i czuje ze stoje w miejscu.Jem normalnie tak jak przed ciaza.Zachcianki tez sie skonczyły.Choc synek z dnia na dzien wydaje sie wiekszy i wiekszy bo ruchy sa czasami nawet bolesne.Teraz jedyna co mi dokucza to to, ze nie moge zbyt długo siedziec bo bardzo uwiera mnie pod prawy zebrem:-:)-:)-(.I wiecie co, bardzo bola mnie kolana:-:)-:)-(.Pozdrawiam:-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
reklama
witajcie :-):-):-)

ja mam termin na 31 maja. bardzo sie boje porodu ponieważ będe rodzić w uk tu wszystko wygląda inaczej. boje sie nacinania krocza no i żeby czasem mojej córeczki nie uszkodzili :szok::szok::szok: tym jestem chyba najbardziej przerażona

a co do wagi to ja startowałam z 63 kg a teraz mam już całe 84 kg wiec 21 mi przybyło hihih ale po porodzie sie wezme za siebie zeby wszystko wróciło do normy
 
goldenka - głowa do góry u mnie BARDZO podobnie wygląda sprawa wagi :)) wiem, że pewnie od razu tego nie zrzucę, ale lato na nas czeka no i dietka związana z karmieniem, więc damy radę :-D
 
Jak tam wasza waga moje drogie.Bo mi apetyt spadł i czuje ze stoje w miejscu.Jem normalnie tak jak przed ciaza.Zachcianki tez sie skonczyły.Choc synek z dnia na dzien wydaje sie wiekszy i wiekszy bo ruchy sa czasami nawet bolesne.Teraz jedyna co mi dokucza to to, ze nie moge zbyt długo siedziec bo bardzo uwiera mnie pod prawy zebrem:-:)-:)-(.I wiecie co, bardzo bola mnie kolana:-:)-:)-(.Pozdrawiam:-):-):-):-):-):-):-):-):-)

Widac ciaze przechodzimy podobnie. Tez ostatnio narzekam na brak apetytu do jedzenia sie wrecz zmuszam i tez mnie pobolewa prawa strona zeber.
 
goldenka - głowa do góry u mnie BARDZO podobnie wygląda sprawa wagi :)) wiem, że pewnie od razu tego nie zrzucę, ale lato na nas czeka no i dietka związana z karmieniem, więc damy radę :-D

W sumie mamy dobrze, że jak urodzimy, zacznie się lato:cool2::cool2::cool2:, bo wiadomo, że wtedy nie ma się tak dużego apetytu, jak zimą:szok:. Przynajmniej ja tak mam:zawstydzona/y:.
W ostatnie lato dużo schudłam, a wcale się nie odchudzałam. I codziennie z M. jedliśmy lody!:sorry2::sorry2:
No i fajnie bedziemy mogły chodzić z naszymi dzidziami na spacerki:cool2:. Nie zazdroszczę dziewczynom, które rodzą zimą:blink:.
I nawet nie czuję jak rymuję:-D:-D:-D
 
Położna w szkole rodzenia mówiła nam, że już od 36.tygodnia możemy pić herbatkę z liści malin.:tak: Słyszałyście o tym sposobie?? Podobno można się spodziewać wcześniejszego i szybszego porodu??
 
reklama
apropos tej herbatki z malin...
tez czytalam ze mniej bolesnego niby w sensie skurczy.....ja lubie taka herbatke a czy to jets specjalna?
troche sie boje ja pic poniewaz mam bolesne skurcze w tej chwili wole nie ryzykowac....moze jak bede blisko daty porodu juz to wtedy.......
 
Do góry