Laski ja nie wiem na jakim watku napisalam o zabawach Leny w "baseniku" dzisiaj. Chyba na zdrowiu. Dobry pomysl na ochlodzenie dzidzi - wiec polecam posta na zdrowiu.
A co do budzenia to ja mam sporadycznie do 7 sen, a tak to czesto 4,5 lub 6. Najgorzej jak w tygodniu o 6 sie obudzi. Bo ja o 7 do pracy wstaje wiec jak o 6 sie obdzi to ja juz wtedy nie zasne. Jak o 5 to jeszcze jako tako a o 4 to luz A teraz zasypia nieco pozniej bo taka pogoda ze ja z nia wychodze kolo 19 ( normalnie to juz byla kapana), no i wczoraj np wrocilysmy dopiero o 22....bylysmy na babskich plotach przy kawie. Lenka uwielbia te babskie spotkanka bo oczywiscie jest wtedy absolutie gwiazda, jako ze wsrod moich kolezanek jestem jakko jedyna dzieciata. ale juz nam sie szykuje w sierpniu pierwsza konkurencja a w listopadzie druga
A co do budzenia to ja mam sporadycznie do 7 sen, a tak to czesto 4,5 lub 6. Najgorzej jak w tygodniu o 6 sie obudzi. Bo ja o 7 do pracy wstaje wiec jak o 6 sie obdzi to ja juz wtedy nie zasne. Jak o 5 to jeszcze jako tako a o 4 to luz A teraz zasypia nieco pozniej bo taka pogoda ze ja z nia wychodze kolo 19 ( normalnie to juz byla kapana), no i wczoraj np wrocilysmy dopiero o 22....bylysmy na babskich plotach przy kawie. Lenka uwielbia te babskie spotkanka bo oczywiscie jest wtedy absolutie gwiazda, jako ze wsrod moich kolezanek jestem jakko jedyna dzieciata. ale juz nam sie szykuje w sierpniu pierwsza konkurencja a w listopadzie druga