reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

**********pielęgnacja**********

Joeey, potwierdzam fakt, ze w Niemczech każą kapać dziecko raz w tygodniu, Bartek pracuje z facetką, której córka mieszka w niemczech i dostali takie zalecenia od swojego pediatry. A i moja szagierka, która dzieci nie ma :p, pytała się mnie po co ja codziennie Gabryche kąpię. Dla jej i mojej przyjemności, mała lubi pochlapac nózkami, a lubie patrzec jak się cieszy.

Magdus, ja nie pomoge ci za wiele, bo ja juz nie odciągam. Potwierdzam, to co napisała Agnesa, bo umie tez tak było. A co do metody recznego sciagania, to ja zrozumiałam, ale mi to w laktacyjnej pokazali na żywca, więc sie moje rozumienie nie liczy. Ale wiem, ze początkowo się mało sciąga i warto popracowac nawet jak nic nie leci.
kiedyś czytałam o metodzie sciagania, najpierw 7 minut z jednej piersi, potem siedem minut z drugiej, potem 5 min z tej pierwszej i 5 minut z drugiej, i potem znowu po 3minuty, ale głowy nie daje czy czegos nie pokręciłam. Moge polecic stroke w necie na temat laktacji, tam jest forum i mozna sie poradzic eksperta, są tez numery tel do poradni i moze tam ci pomogą www.laktacja.pl.
 
reklama
Bartys - no a mi z kolei jak Wiki byl maluski kazali nie ruszac nic, a teraz Wiktor mial za to stulejke - czyli ze ta skorka sie nie chciala odklejac. Cale szczescie dopiero poczatki tego byly, i po kilku dniach smarowania mascia juz sie pieknie odkleja. Teraz Wiktor ma nakazane codziennie otwierac sobie pisiaka pod grozba pojechania do szpitala i zrobienia tego nozem ;D ;D ;D dzieciak zastraszony, a i tak musze codziennie sie o otwieranie upominac. Ale co do otwierania za takiego maluszka to tez nie jestem pewna :( Wydaje mi sie ze trzeba troszke odczekac, zwlaszcza jak krewka leci :( no chyba by mi serce peklo :(
 
Bartyś mojemu Oskarowi lekarz ostatnio tak naciągał tą skórkę że popękała i są takie jakby ranki ale krewka nie leci i kazał mi to robić przy kąpanku, a mały jeszcze siusiaka nie odkrył ale jest już bardzo blisko ;D
 
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi!Dzisiaj poprobuje troche recznie i moze kupie jakis laktator,chociaz jak mnienie bedzie to moze uda sie ja zapchac ;Dkaszka ,zupka,tylko nie wiem czy tesciowa,nie bedzie ie bala jej karmic,albo bedzie miala czas,bo przeciez ona ciagle nie ma czasu.Dzis sprobuje jej dac troszke kaszki przez butelke,zobaczymy co to bedzie
 
mi w szpitalu tez mowili zeby dziecko kapac co pare dni ::) ale ja kapie codziennie
pisiaka kazali odciagac w kapieli, podobno mniej boli

Magdus a wypozycz na poczatek na pare dni elektryczna dojare, taka to na bank wyciagnie,mi pomogla jak nie chcialo ruszyc, dopiero potem kupilam reczny Aventu, tu laski tez mialy Medeli ale to drozszy zkup
 
ostatnio w programie o niemowlakach było że nie trzeba kąpać malucha codziennie wystarczy co 2-3dni no chyba ze dziecku sprawia to przyjemność i jest wieczorym rytuałem
 
Ja tez kapie Paulinke codziennie - czasami robie przerwe - np teraz jak zaczela w niedziele kaszlec, to w niedziele jej nie wykapalam, ale juz w poniedzialek i wczoraj tak i dzis tez zamierzam. A jak jestesmy u moich rodzicow, to mloda kapie sie w zlewie ;D ;D ;D
 
No ja w pierwszych miesiącach kompałam co 2 dni.... ale teraz już widze że jest wieksza potrzeba kompania codziennie bo jak sie ślini bardzo dzieko to do brzucha czasem mokre..... no i kupki już bardziej drażniące są przy takim jedzonku konkretniejszym.....więc uwarzam że teraz już jest sens kompania codziennie .... no i oczywiście rytuał kompania przed snem....... to nadaje świetnie rytm

A co do odciągania to też raczej spotykałam sie z tym ..żeby nie odciągać.... no i tego nie robie i chyba nie umiem... bo tak nie moge sobie tak złapać żeby sie z tym siłować zawsze mi jakoś ucieka no i w ogóle nie wiem jak to opisać ale nie da sie tego porządnie złapać i zrobić tak jak piszecie....
A jak odciągacie to widać coś więcej czy tylko dziurkę na siusianie? bo u nas tylko tyle widać....... jestem w tym temacie kompletnie zagubiona i zielona... ::)
 
Wandziu biedny Wiki :( :( No ale wniosek z tego taki, że lepiej odciągać bo właśnie potem te stulejki ::)

Gabi no właśnie Kamilowi tez tak pęka czasem ale staram się mimo to odciągać ..

Moniczko bo to odciagnie jest w zasadzie możliwe tylko "na sztywno". Akurat Kamilowi bardzo często się robi antenka więc wtedy działam. Kurcze, ale to zabrzmiało ::)
 
reklama
Do góry