reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

**********pielęgnacja**********

my też zawsze mamy ze sobą torbe tz. plecak bo do mojego modelu wózka jest plecak nie torba ;)
i w nim zawsze mam pieluchy ,chusteczki, rajstopki i body jak by się przesikała ;) i dużo innych graciaczków chodzimy na długie spacery więc musimy być przygotowane bo nie wiadomo gdzie nas wiatr zawieje ;)
 
reklama
mala posypia dzis caly dzionek prawie wiec sobie czytam i znowu beda cytaty ;) :laugh:

''nie jest wskazane karmienie dziecka na lezaco, bo maluch moze sie zakrztusic, a poza tym sprzyja to zapaleniom ucha srodkowego, dziecko powinno byc kamione w pozycji polsiedzacej''

''niemowle, gdy skonczy trzy, cztery miesiace, zaczyna odkrywac otaczajacy je swiat, jest tak zainteresowane wszyskim, co dzieje sie dookola, ze nie moze sie skupic na jedzeniu, rozprasza je niemal kazdy ruch, kazdy dzwiek, to mija po dwoch do 6 tygodni, radzi sie na czas karmienia zaslaniac okna, siadac w najciemniejszym kacie pokoju i cierpliwie karmic''

''jezeli dziecko jest zdrowe i dobrze przybiera na wadze, to nie trzeba go w nocy budzic na karmienie, mleko nocne nie jest bardziej wartosciowe niz dzienne, ma tylko inna proporcje skladnikow, w nocy jest w nim wiecej tlusczu, a w dzien bialka , kiedy dziecko zaczyna byc bardziej aktywne, zaczyna potrzebowac wiecej tluszczu i wtedy znow chce wiecej jesc w nocy''

 
dzisiaj zrobilam maly test, ciekawa ile zjada moje dziecko, przez caly dzien zapisywalam na kartce ilosci, poprzednia noc cala przespala wiec zaczelam od pobudki o 7.30 i do teraz zjadla 700 ml mleczka, czyli wg ksiazki 4 x 180 daje 720 ml czyli je conajmniej ksiazkowo :) oprocz tego 100 ml herbatki i 80 ml soczku, jestem z niej dumna, tylko jeden posilek przed snem zamierzam zageszczac i bedzie ok, problem w tym, ze karmien nie bylo 4 tylko Ada potrafi jesc co 1, 2 godz mniejsze ilosci :p :-[ na raz nie da rady zjesc duzo i to mnie martwi, nie wiem czy nie szkodzi jej takie ciagle jedzenie, moze bawi sie w dorosla i wie, ze nalezy jesc czesto ale malo :laugh: smieszne i smutne zarazem ale nie niech bedzie jak jest, widocznie taki jej urok ::) dobrze, ze potrafi przespac cala noc, bo wtedy jej zoladeczek odpoczywa... ;) ale sie rozpisalam, jak cos to pomincie ten post ;) ;D
 
Joeey wszystko jest ok, u mnie z reguły jest książkowo co 3, 4 godz. jedzonko, ale zdarzają sie dni kiedy trzeba go tankowac co półtorej za to faktycznie jak u ciebie w mniejszych porcjach wtedy.
 
Joeey super Ada Ci je!!! Nie waz mi sei mowic ze to niejadek! Brawo Adunia! a co z tego ze czesciej i mniej? Tylko na zdrowie jej wyjdzie wg mnie. Jedyne co to dla Ciebie wiecej pracy...ale co tam...:)
 
Pamcia no w takiej sytuacji nie moge powiedziec, ze jest niejadkiem ;) tylko dba o zdrowie ;D
mam nadzieje, ze Lenusia tez szybko nabierze kg i wroci na poprzedni centyl :) najwazniejsze, ze wrocil jej apetyt i waga idzie do gory, bardzo sie ciesze i trzymam kciuki, aby tak zostalo, ba ! MUSI :)
 
Joeey to fajnie, że Ada ładnie je :) Z resztą widać na zdjęciach jak urosła :) Już nie jest taka szczuplizna :)

Pamciu ja też trzymam za Lenkę :) Ciekawa jestem jak tam waga Kamila bo nie ważyłam go juz ponad 4 tygodnie. Ale w piątek wizyta u pediatry przed szczepieniem więc się wszystkiego dowiem :)
 
Joeey i jeszcze chcialam powiedziec ze bardzo ciekawe rzeczy napisalas o karmieniu. Co do :"niemowle, gdy skonczy trzy, cztery miesiace, zaczyna odkrywac otaczajacy je swiat, jest tak zainteresowane wszyskim, co dzieje sie dookola, ze nie moze sie skupic na jedzeniu, rozprasza je niemal kazdy ruch, kazdy dzwiek, to mija po dwoch do 6 tygodni, radzi sie na czas karmienia zaslaniac okna, siadac w najciemniejszym kacie pokoju i cierpliwie karmic'' to my od pewnego czasu karmimy sie TYLKO w zaciemnionym pokoju zawsze na tym samym fotelu w jej pokoiku, sluchajac cichutko puszczonej muzyczki dla bobasa - usypianek dla bobasa. Inaczej nie ma mowy o jedzeniu. Jeszcze jeden sposob dziala - wsadzic ja do chusty. CO zreszta bardzo lubie. W tym tygodniu mam moja przyszywana rodzine z USA i laze z nimi po WAwie i wlasnie tylko w chuscie ja karmie. Nawet idac ulica. Zajebista sprawa, a i Lenka bardzo to lubi. No i u nas to na pewno nie sa 2 tygodnie....6 przynajmniej to juz trwa....;)

A co do wagi to nie chce zapeszac ale Mloda zarla dzisiaj jak dzika - 7 porzadnych karmien (z nocnymi razem) + jabluszko. No i waga rosnie....:)
 
Magus co do jabluszka to ja widze szalona poprawe u Leny. Ona miala inny problem niz zatwardzenie ale tez ja jablko uregulowalo w 3 dni! Ja kupuje ekologiczne jablko, myje, zawijam w calosci w folie aluminiowa i wkladam na 170 stopni do piekarnika na tak dlugo az bedzie miekie. Nie patrzylam nigdy na zegarek ale to jest pewnie ok pol godziny. Wtedy odwijam (uwazam zeby soczku ktory wciakl nie zgubic), przekarawam na pol i wybieram miazsz ze srodka i gniote widelcem. Lenusia to uwielbia!!! fakt ze te jablka sa niesamowicie slodkie...A slyszalam ze wlasnie pieczone jabluszka sa dobre na rozstroj zoladka. Zreszta przypomina mi sie ze jak bylam dzieckiem i mnie brzuszek bolal, to tato mi robil ryz z jablkami. Cos w tym moze jest....W kazdym razie polecam. Tylko mi dr na poczatku kazal dac 4 lyzeczki. dalam pol jablka :) Ale bylo ok. Tyle ze Lena nigdy nie miala kolek!Wiec moze zacznij lepiej od 4 lyzeczek...
 
reklama
Pamcia - ja Ci mowie, ze Lenka poprostu ma juz dosyc mleka samego ;D ;D ;D apetyt wyraznie jej sie po jabluszku polepszyl - zreszta taka stara prawda jest, ze jablko zaostrza apetyt :) Bardzo mnie to cieszy ze coraz lepiej je :) No i w sumie czeste przebywanie na dworzu tez ponodbno wzmacnia apetyt ;D Takze super jest i niech tak juz zostanie :) A co do tego cytatu o karmieniu - u nas tez to trwa juz dluzej niz 2 tygodnie :) No i u nas niestety czasem nie da sie karmic w ciszy - tzn nie czasem, a w godzinach kiedy Wiktor jest w domku :) Rozprasza Paulinke bardzo skutecznie, a ta za bratem to zawsze oczami wodzi :) Szczesciara jedna - urodzila sie i juz ma brata gotowego :) hehe
 
Do góry