reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

**********pielęgnacja**********

Joeey ja mam torbe prawi zawsze bo mnie nosi w rozne miejsca w ramach spacerow. A w torie zawsxze pieluchy, chustki, linomag, tetra i 1 body w razie czego jakby osikala....

Torba do wozka fajna rzecz a jak mozesz sobie pozwolic na firmowa to jeszcze fajniej. Ja lubie miec wszystko do kompletu. Chociaz akurat nie mam bo dostalam torbe zanim kupilismy emmaljunge. i wprawdzie potem dokupilam druga torbe emmaljungi ale ja oddalam - tak byla tandeciarsko wykonana. koszmar. Wiec mam torbe nijak nie pasujaca do wozka ale za to bardzo porzadnie wykonana i pasujaca chociaz do fotelika samochodowego....;)

Co do Huggiesow to wydaje mi sie ze zdecydowanie lepiej zabezpieczaja przed przesikaniem niz pampery....

Beatka a ile Miki wazy? Czym go karmisz?
 
reklama
Pamcia ja Mikołaja karmię Bebilonem hypoalergicznym. Ze trzy tygodnie temu jadł nutramigen. On był paskudny w smaku i stwierdziłam, że nie chce jesc, bo pewnie mu nie smakuje...Ale odkąd zmienilismy mleko to poprawy apetytu nie widze. Mały przez ostatni miesiąc przybrał 300 gr. Nasz pediara mówi, że najważniejsze, że przybiera. Że dziecko się nie da zagłodzic...A jeszcze na dodatek w 2 miesiącu zycia był w 90 centylu, a teraz jest chyba w 40. No koszmar jakis. Martwie sie. Ale ja juz mu daje i jabłuszko i zupki i marcheweczke, a przyrost wagi jest niewielki. Od kilku dni wpadłam na pomysl, aby dac małemu zamiast samego mleka mleko zageszczone kleikiem. Podaje to przez smoczek trójprzepływowy w miare szybko i mały zamiast wypic np 100 ml mleka, ma mleko z kleikiem. Mam nadzieje, że moze to wpłynie jakos na podwyzszenie wagi. Ja absolutnie nie chce do spasc czy cos, ale boje sie, ze w końcu dojdzie do sytuacji, ze wcale nie bedzie jadł. Bo problem tkwi w tym, że on pociągnie z butli przez 2-3 minuty, aby zaspokoic pierwszy głod, a potem juz nie chce. No, ale jak to tak moze byc, że po 5-6 godzinach Mikołaj wypije 30 ml mleka. No, ale tak jak pisałam wczesniej podaje teraz ten kleik i przez te 2-3 minuty jak ciągnie to przez ten smoczek spłynie sporo jedzonka. Zobaczymy czy bedzie poprawa...
 
Agnieszka Agnesa, od wczoraj czekam i nie wiem, czy ja mam napisać, czy Ty napiszesz? Może Ty napisz. Zapewne nie jest to odpowiedni wątek, ale mówiłaś, że rzadko zaglądasz na grudzień, pozdr. M
 
I oczywiście zapomniałam napisać, żebyście spróbowały przetrzymąc te nocne kryzysy. Gabrysia, po kilku nocach częstego ciumkania, dzisiejszą noc przespała prawie idealnie, tzn kolacyjka o 19.00, a potem 24, 3, 5, 8.30. Prawdopodobnie miałyśmy mały kryzys, ale już wróciło do naszej starej normy. Za pewne u was bedzie podobnie.
 
Kurcze ja marzylam o przespanych nocach..no to je dostalam...i teraz mleka nie mam....fuck! Jak nie urok to sraczka! Wolalam nieprzespane noce! O niebo wolalam. Nie tesknijcie tak do nich jak chcecie karmic piersia i nie musicie isc do pracy :)

Beatka no to widze ze podobnie jak Lena. Ale robilas jakies badania Mikiemu zeby ustalic przyczyne braku apetytu? Badanie moczu na przyklad? Bo to faktycznie jest niewesole jezeli on nie jest na piersi i tak kiepsko je i nie przybiera....300 na miesiac - Lenka tyle samo, tyle ze jest dziewczynka....No i to bylo chyba troche wiecej niz 300, nie pamietam. Wiesz co a moze Ty masz za duo na glowie i on to czuje? Dzieci czuja takie rzeczy...moze powinnas odpuscic np studia na jakis czas...? Nie wiem moze to glupia rada ale zmartwilas mnie tym co napisalas...A jakie kupki robi i ile?
 
faktycznie Beata zrób wszystkie kompleksowe badania, bo nie za fajnie to wygląda z tym jedzeniem. Może coś z brzuszkiem albo kwestia mleka?
 
klucha pisze:
I oczywiście zapomniałam napisać, żebyście spróbowały przetrzymąc te nocne kryzysy. Gabrysia, po kilku nocach częstego ciumkania, dzisiejszą noc przespała prawie idealnie, tzn kolacyjka o 19.00, a potem 24, 3, 5, 8.30. Prawdopodobnie miałyśmy mały kryzys, ale już wróciło do naszej starej normy. Za pewne u was bedzie podobnie.

Klucha te pory wstawania nazwałaś idealnie przespaną nocą ??? a ja myślałam że idealnie przespana noc to kolacyjka a potem sniadanko ok.5-6  u mnie ze wstawaniem w nocy podobne pory ale nie nazywam tego idealnym spaniem by było dużo lepiej  :) ::)

ale mi to już nie przeszkadza tak bardzo to wstawanko przywykłam i czekam z cierpliwością na poprawę ;D
 
reklama
Beatko nie wiem czemu lekarz uwaza to za normalne...300g na miesiac ??? :o i to na sztucznym karmieniu ??? od dawna wiadomo, ze dzieci na sztucznym z reguly przybieraja wiecej niz te karmione piersia, polecam kleik i dodam,
ze moje dziecko nigdy na raz nie zjadlo wiecej niz 120 ml mleczka, a wszystko jest w porzadku, kazde dziecko ma swoje wlasne potrzeby ;)
 
Do góry