reklama
antonina
nie odrywaj! sam odpadnie, dalej tam spirytem albo octanis. psikaj i patyczkiem do uszu jeździj na około, odpadnie sam pewnie jeszcze dzisiaj lub jutro.
potem jeszcze pare dni octanisept i patyczek do uszu - wybieraj jeszcze wydzieline.
no ale i tak on asystowal bo jednak ja nie czulam sie pewnie.
mama go ubierala, ja sie uczylam. z pepkiem robila mama, przy drugim M, dopiero przy trzecim ja...
a M jest sto razy lepszym ojcem niz ja matką. serio! nie wiem czy sie cieszyc ze dzieci maja fajnego ojca czy smucic ze ja taka nie jestem...on sie z nimi bawi, wyglupia, fakt ze po kapieli z nim to lazienke trzeba sprzatac, jak ich ubiera to wszystkie ciuchy powyciagane bo oni musza sobie wybrac!! ze mna to inaczej, dyscyplina no bo ja sprzatam to wole sobie nie balaganic ale generalnie ma super podejscie, daje dzieciom duzo wolnosci i milosci...chlopaki go uwielbiaja.
mnie czasem nerwy puszczają jak nie sluchaja...
dobrze ze chociaz karmic moge....I CIUCHY KUPUJĘ JA
zawsze ze starszakiem chodzimy na zakupy i potem lody
nie odrywaj! sam odpadnie, dalej tam spirytem albo octanis. psikaj i patyczkiem do uszu jeździj na około, odpadnie sam pewnie jeszcze dzisiaj lub jutro.
potem jeszcze pare dni octanisept i patyczek do uszu - wybieraj jeszcze wydzieline.
pewność siebie to faceci mają. mój M kąpał starszaka przez tydzien po powrocie az ja sie wkurzylam i powiedzialam:daj mi wykapac MOJE DZIECKO.generalnie to mam wrażenie, że M. potrafi się lepiej opiekować małą niż ja...
łatwiej mu ją uspokoić, ma chyba więcej cierpliwości, chęci, nie wiem...
no ale i tak on asystowal bo jednak ja nie czulam sie pewnie.
mama go ubierala, ja sie uczylam. z pepkiem robila mama, przy drugim M, dopiero przy trzecim ja...
a M jest sto razy lepszym ojcem niz ja matką. serio! nie wiem czy sie cieszyc ze dzieci maja fajnego ojca czy smucic ze ja taka nie jestem...on sie z nimi bawi, wyglupia, fakt ze po kapieli z nim to lazienke trzeba sprzatac, jak ich ubiera to wszystkie ciuchy powyciagane bo oni musza sobie wybrac!! ze mna to inaczej, dyscyplina no bo ja sprzatam to wole sobie nie balaganic ale generalnie ma super podejscie, daje dzieciom duzo wolnosci i milosci...chlopaki go uwielbiaja.
mnie czasem nerwy puszczają jak nie sluchaja...
dobrze ze chociaz karmic moge....I CIUCHY KUPUJĘ JA
zawsze ze starszakiem chodzimy na zakupy i potem lody
Koot
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2010
- Postów
- 953
Mitaginko, ja już robiłam i tak tak i tak. Mały wył przez pierwsze 5 minut, jak wkładałam go bez spania, ale potem już mu było dobrze i sobie leżał i patrzył, a potem zasnął. Kilka razy wkładałam go na śpiąco no i wtedy nie było stresu pt będzie wycie czy nie?
jola.24
Fanka BB :)
Ja ubieram normalnie, nie jak śpi, przeciez musi sie przyzwyczaic do ubierania, chwila placzu jest a potem cisza
reklama
moze ma wysuszony nosek albo cos cos w nosku..zawsze mozesz psiknac woda morskaa jak poznać, że maluszek ma katar?
Martysia jakoś tak jakby chrapie, a ja nie wiem, czy coś z tym robić? jeśli tak to co?
ja ubieram jak nakarmie..jak zdazy juz przysnac to na spiaco jak nie to placzace...jak bardzo rozpacza to chwile ubrane trzymam na rekach i dopiero do wozka
Podziel się: