reklama
Kluliczek
Babka z laską
Kiedyś się nie podowało witaminy K, ale od jakiegoś roku się podaje maluchom tak jak witaminę D.
gemini_bb
Zadomowiona(y)
My podajemy Hani i vigantol i wit.c, a oprócz tego kwas foliowy i wit. b6. Wit. k już odstawiłam bo Malutka je praktycznie tylko mleko modyfikowane a one jest już w tą wit. wzbogacone.
Poza tym w środę mamy mieć powtórkę z wzw a później reszta szczepień.
W związku z tym moje pytanie jakie macie zdanie o szczepionce na pneumokoki? Nasza pani doktor zasugerowała, że ma to sens w momencie gdy w domu są jeszcze dzieci, które przebywają w dużych grupach rówieśników i wtedy mogą przynieść do domu jakieś świństwo... Ale sama już nie wiem
Czy nie jest to jakaś sztuczna nagonka tak jak z tymi rotawirusami? Z drugiej jednak strony jeśli można się przed czymś uchronić... Mam wodę z mózgu
Poza tym w środę mamy mieć powtórkę z wzw a później reszta szczepień.
W związku z tym moje pytanie jakie macie zdanie o szczepionce na pneumokoki? Nasza pani doktor zasugerowała, że ma to sens w momencie gdy w domu są jeszcze dzieci, które przebywają w dużych grupach rówieśników i wtedy mogą przynieść do domu jakieś świństwo... Ale sama już nie wiem
Czy nie jest to jakaś sztuczna nagonka tak jak z tymi rotawirusami? Z drugiej jednak strony jeśli można się przed czymś uchronić... Mam wodę z mózguaniula244_24
Fanka BB :)
Moja dr też ma takie zdanie , że decyzja należy do nas , ale wskazane jak idzie do żłobka itp.-szczepienie.
Kluliczek
Babka z laską
Ja czyszczę delikatnie nosek, ale dlatego, że mój syn jak się przyssie a już nie jest głodny to puszcza mleko nosem :-/. Muszę delikatnie czyścic fridką jak jest zatkany. a oczka czyszczę solą fizjologiczną, ale Wituś ma zapalenie spojówek i antybiotyk (który nic nie daje, na dniach zciągnę pediatrę chyba 
).
Kikutek odpada a ja panikuje, słabo mi sie robi i wogóle, chyba odbija mi... No ale dla mnie to tak nienaturalnie i za wczesnie, w porównaniu z bratem.
).Kikutek odpada a ja panikuje, słabo mi sie robi i wogóle, chyba odbija mi... No ale dla mnie to tak nienaturalnie i za wczesnie, w porównaniu z bratem.
Rondzia
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2005
- Postów
- 2 060
Ja na pneumokoki bede szczepic bo Michas chodzi do przedszkola i moze przyniesc. Michas zaszczepiony i na meningo tez bo sepsa to tak naprawde meningokoki.
Oczka przemywam sola fizjologiczna od zewnatrz do srodka. Nosek tez czyszcze frida jak widze ze cos sie pasie w srodku bo inaczej sie wkurza przy karmieniu jak musi nosem oddychac...
Oczka przemywam sola fizjologiczna od zewnatrz do srodka. Nosek tez czyszcze frida jak widze ze cos sie pasie w srodku bo inaczej sie wkurza przy karmieniu jak musi nosem oddychac...
poletka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 509
Dziewczyny prośba o przypomnienie.... jak kąpać maluszka z niezagojonym pępuszkiem.
Przy synku pomagała mi mama- teraz będziemy musieli sami z mężem sobie poradzić. Ja już zaczynam naprawdę panikować a niby powinnam mieć już doświadczenie
Przy synku pomagała mi mama- teraz będziemy musieli sami z mężem sobie poradzić. Ja już zaczynam naprawdę panikować a niby powinnam mieć już doświadczenie
Poletka nie panikuj najważniejsze żebyście uważali na pępek i go nie zamaczali podczas kąpieli :-)
ale spokojnie nawet jak się zamoczy to nic wielkiego się nie stanie - osuszysz go dobrze ręcznikiem przemyjesz bardzo dokładnie spirytkiem i tez bedzie ok. :-)
My z mężem przy perwszej kąpieli byliśmy tak zestresowani i skupieni na trzymaniu małej że zapomnielismy o pępku - żeby go nie zamoczyć - i pępek wylądował całkowicie pod wodą
aż zrobił się zielony
wtedy dopiero zaczeliśmy panikować ale przemyliśmy go spirytkiem i osuszyliśmy dokładnie i nic się nie stało
także spoko dacie radę 
ale spokojnie nawet jak się zamoczy to nic wielkiego się nie stanie - osuszysz go dobrze ręcznikiem przemyjesz bardzo dokładnie spirytkiem i tez bedzie ok. :-)
My z mężem przy perwszej kąpieli byliśmy tak zestresowani i skupieni na trzymaniu małej że zapomnielismy o pępku - żeby go nie zamoczyć - i pępek wylądował całkowicie pod wodą
aż zrobił się zielonywtedy dopiero zaczeliśmy panikować ale przemyliśmy go spirytkiem i osuszyliśmy dokładnie i nic się nie stało
także spoko dacie radę reklama
Kluliczek
Babka z laską
Mąż mnie powiadomił, że w nocy odpadł kikutek pępowiny. W szoku jestem, że tak szybko.
