reklama
Orzech
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2005
- Postów
- 2 198
ja juz uzywam wkladek :laugh:
do tej pory uzywalam platkow kosmetycznych, tych okraglutkich, ake zaczely przeciekac
Kupilam wkladki z nuka, pierwsze lepsze, nie przecinalam ich, ale moge to zrobic i powiem Wam co jest w srodku, ale sa bardzo miekkie i super ukladaja sie na piersi. Nie wiem dlaczego, ale podobne wkladki z chico, albo aventu sa drozsze. Z laktatorem dostalam pare sztuk aventu, to tez kiedys wyprobuje.
A gaziki jalowe czy nie jalowe, bo to obojetne zupelnie, na pewno nie spelnia tej funkcji,bo po prostu przeciekna szybciej niz kazda wata.
do tej pory uzywalam platkow kosmetycznych, tych okraglutkich, ake zaczely przeciekac
Kupilam wkladki z nuka, pierwsze lepsze, nie przecinalam ich, ale moge to zrobic i powiem Wam co jest w srodku, ale sa bardzo miekkie i super ukladaja sie na piersi. Nie wiem dlaczego, ale podobne wkladki z chico, albo aventu sa drozsze. Z laktatorem dostalam pare sztuk aventu, to tez kiedys wyprobuje.
A gaziki jalowe czy nie jalowe, bo to obojetne zupelnie, na pewno nie spelnia tej funkcji,bo po prostu przeciekna szybciej niz kazda wata.
Z pierwszej ciąży pamiętam, że wkładka wkładce nie równa i długo szukałam odpowiednich. W jednych piersi się bardzo pociły, w innych swędziały, jeszcze inne nie układały się ładnie i marszczyły, a jeszcze inne nie miały odpowiedniego wgłębienia na brodawkę i ją uciskały. Myślę, że każda z nas musi sama dobrać sobie najlepsze stosownie do rodzaju skóry, kształtu i wielkości piersi itp.
Próbowałam NUKA, ale było mi w nich "za duszno", GERBERA były dla mnie za sztywne i marszczyły się, nie pamiętam już wszystkich nazw ale ostatecznie chyba spasowały mi PENATENA i JOHNSON'S.
Warto więc próbować różne, bo zadbane piersi to połowa sukcesu karmienia naturalnego.
Gaziki czy waciki to zdecydowanie za mało, bo z pewnością będą przesiąkały.
Próbowałam NUKA, ale było mi w nich "za duszno", GERBERA były dla mnie za sztywne i marszczyły się, nie pamiętam już wszystkich nazw ale ostatecznie chyba spasowały mi PENATENA i JOHNSON'S.
Warto więc próbować różne, bo zadbane piersi to połowa sukcesu karmienia naturalnego.
Gaziki czy waciki to zdecydowanie za mało, bo z pewnością będą przesiąkały.
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Hej,
Mam pytanie o pielęgnację pępka - czy do tego są dobre takie nasączane gaziki leko czy lepiej pociąć zwykłą gaze i moczyć w spirytusie?
A oprócz tego - czy ktoś może wie od czego zalezy kształt pępka później? Tzn. czy jest wystający czy nie? Można mieć na to wpływ jak sie dziecko urodzi czy neikoniecznie? Takie mam pytanie chyba dziwne, ale mnie intryguje i męczy, a ile razy idę na zajęcia w szkole rodzenia to zapominam....
Mam pytanie o pielęgnację pępka - czy do tego są dobre takie nasączane gaziki leko czy lepiej pociąć zwykłą gaze i moczyć w spirytusie?
A oprócz tego - czy ktoś może wie od czego zalezy kształt pępka później? Tzn. czy jest wystający czy nie? Można mieć na to wpływ jak sie dziecko urodzi czy neikoniecznie? Takie mam pytanie chyba dziwne, ale mnie intryguje i męczy, a ile razy idę na zajęcia w szkole rodzenia to zapominam....
reklama
Podziel się: